Związek z narkomanem
Moderator: Wszyscy moderatorzy
Nie mam i nigdy nie miałam nic wspólnego z żadnymi innymi używkami oprócz alkohol od czasu do czasu. Mam znajomego, znamy się kupę lat. Kontakt raz był lepszy, raz gorszy a raz go wcale nie było przez długi czas. Jednakże od jakiegoś czasu zaczęło się coś między nami rodzic poważnego. Od od miesiąca przebywa w ośrodku. Dwa lata z metą. Później prawie dwa był czysty, pół roku temu znowu zaćpał i postanowił iść na odwyk. To było jeszcze zanim coś się pojawiło. Ja jestem dość, no jak na swoje lata (25) mam naprawdę fajne, ułożone życie. Czy on jest w stanie nie zaćpać już nigdy więcej? Czy jest szansa, że nie zmarnuje sobie życia?
W każdym razie jak mam być szczery raczej odradzam związek z alkomatem/ćpunem. Większość osób prędzej czy później wraca do nałogu lub zmienia. Wiem to po sobie jak i obserwacji. Byłem na detoksie co najmniej 3/4 pacjentów było tam nie pierwszy raz. Zresztą po rozmowie z psycholog, która mówiła że jak po detoksie nie pójdę na odwyk na 99% wrócę do szpitala. Po dalszej rozmowie i nakręcaniu mnie na odwyk w końcu przyznała że nawet po terapi znaczna większość osób wraca.
Z pośród znajomych wyniki też nie są zbyt ciekawe.
Przez cztery lata gotowałem DMT w mojej kuchni
Piąty raz z rzędu potrząsnął, po kolei, 32 słoikami, z których każdy wypełniony był skrystalizowanym DMT, wodą i eterem naftowym. Metr obok na kuchence skwierczało pojedyncze jajko. Kiedy obiema rękami mieszał zawartość jednego ze szklanych słojów, opary gazu uciekły spod pokrywy. Willem zamierzał zrobić 25 gramów DMT o wartości 2250 EUR w trakcie jednej sesji...Meksyk kończy wojnę z narkobiznesem
Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador ogłosił w środę, że jego kraj zakończył wojnę z narkobiznesem, a dla armii nie będzie już dłużej priorytetem zatrzymywanie szefów karteli narkotykowych - informuje AFP.18 stycznia 2019TMq pisze: Jakaś tam szansa zawsze jest.Podpinam się pod to. Narkoman do końca życia będzie narkomanem. Tylko mistrzowie świata z tego wychodzą, tak powiedział kotarski ten co monar założył. Statystyki są bezlitosne. Mi po terapii powiedziano że powinienem chodzić do psychologa czy psychiatry aby utrzymywac się w trzeźwości a ja śmiałem się. Ja? Ja będę tym który z tego wyjdzie i co i jajco jest coraz gorzej. Straciłem wtedy bardzo dużo, kobietę którą kochałem, odeszla odemnie bo nie chciała patrzyć na mnie jak z podłogi nie mogłem wstać jak wracała z pracy. Jeżeli on Cię kocha to odrazu postaw mu ultimatum albo Ty albo prochy i bądź konsekwentna w tej decyzji. Mi to nie pomogło jak mi grozono.
W każdym razie jak mam być szczery raczej odradzam związek z alkomatem/ćpunem. Większość osób prędzej czy później wraca do nałogu lub zmienia. Wiem to po sobie jak i obserwacji. Byłem na detoksie co najmniej 3/4 pacjentów było tam nie pierwszy raz. Zresztą po rozmowie z psycholog, która mówiła że jak po detoksie nie pójdę na odwyk na 99% wrócę do szpitala. Po dalszej rozmowie i nakręcaniu mnie na odwyk w końcu przyznała że nawet po terapi znaczna większość osób wraca.
Z pośród znajomych wyniki też nie są zbyt ciekawe.
Ja ultimatum tez stawialam i facet poszedl za mna. Jestesny szczesliwi choc mamy probleny. Ale mamy siebie.
Wyboeraj, ale swiadomie. Ćpun zawsze cpunem bedzie.
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
Uwaga! Użytkownik WrakCzlowieka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ćpun z trzeźwą osobą - finalnie i tak ćpun wybierze dragi
ćpun z ćpunem - taka mało poważna relacja, ale lepiej niż wyżej
ćpun wpierdoli trzeźwą osobę, która też zostaje ćpunem - patrz pkt wyżej, a i tak relacja się rozjebie przez dragi. Wtedy ta trzeźwa z początku osoba zostaje sama + z nałogiem gratis.
Ćpun albo powinien próbować coś kleić z innym ćpunem, albo wcale. Mowa oczywiście o długich relacjach.
:retarded:
https://zrzutka.pl/cf92dr Memento Mori :old:
18 stycznia 2019WrakCzlowieka pisze: ...są szanse że kiedyś zaczniesz z nim ćpać nawet jak teraz wydaje się to nierealne...Niestety takich przypadków jest wiele.
18 stycznia 2019guccilui pisze:Miłość nad dragi życie.
Ćpun albo powinien próbować coś kleić z innym ćpunem, albo wcale. Mowa oczywiście o długich relacjach.
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
Na czacie siedzi 86 uczestników Wejdź na czata
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości