@hammerzeit bardzo ciekawa sprawe poruszyłeś, ja od jakiegoś czasu to u siebie zauważyłam ( @guccilui pamiętasz jak się pytałam czy tez toto masz??? ) a mianowicie jakieś mimowolne skurcze mieskni takie kurwa mikro ruchy szczególnie małego palca (ogólnie palców ) i czasem jak leżę ujebana Oxy to takie jakieś skurcze kolan mięśni kolan (cholera w kolanie to chyba ścięgna kolan są, mięśnie kolan w sumie tez może ;p ) i śmieszne jak np coś stukam pisze w klawiaturę w telefonie to mi tak paluchem szarpie jakby sam mi chciał coś napisać Heh
Jeśli idzie o dawki to z racji wywindowane tolerki za pomocą Oxy to dhc żeby ładnie ugrzalo samo na odstawce Oxy to musi wlecieć conajmniej giet. Dawniej, na początku, jakoś zeszły marzec kwiecień to dużo dhc nie trzeba było żeby ujebało grubo i trzymało ale od kiedy królem mojego życia zostało Oxy to dawki uległy zmianie. Ciekawe o co biega z tymi skurczami

Wyjątkowo akceptuję, ale dyskusję o oksykodonie proszę kontynuować już w odpowiednim wątku. W tym temacie trzymajmy się DHC. taurinnn

@taurinnn ona się trzyma wątku, napomknęła o oksy w kontekście dhc i tolerancji oraz skurczy. Nie jest to post strice o oksykodonie. A zjawisko tolerancji krzyżowej może nie być dla każdego tak oczywiste, dlatego dobrze o tym wspomnieć - mocniejsze opio sprawią, że nawet dhc, które słabe nie jest - straci swoją magię.

Ja skurczy raczej nie mam, nie zauważyłem tego objawu. Może po prostu trzeba suplementacji magnezem/potasem?

@guccilui Tak, więc zaakceptowałam, ale po prostu dodałam notkę, żeby teraz temat nie przerodził się w dyskusję o oksykodonie.

Co do tematu - też skurczy nie zauważyłam, ale czytałam już kiedyś na innym forum o ,,mioklonicznych zrywach” po większych ilościach DHC. Może rzeczywiście kwestia elektrolitów? Bo jednak większość tego nie ma.

@Downersonly Spróbuj Aspargin i zobacz, czy pomoże.

@taurinnn sorrki za bałagan w poście wyżej, moja wina, rozbieganie myśli i już off top gotowy.
Co do suple to raczej nie używam, staram się żarciem wszystko uzupełniać ale wiadomo ze nie zaszkodzi coś wziąć żeby dać ciału normalnie funkcjonować
Ja dawniej cierpiałam na skurcze łydek czy np stopy to ten rodzaj co cie łapie np w nocy i się prawie zesrales w gacie z dyskomfortu zanim puści ale te po opjo za zupełnie inne, nie jest tak Że czyje jakoś ból czy coś nic z tych rzeczy po prostu takie wyraźne szarpnięcia poszczególnymi częściami ciała (u mnie to akurat kciuk i kolano) , coś w tym jest
Żeby nie było kolejnego offa- tak mnie zastanawia, przy dhc retardach tylko i wyłącznie na zaleczenie skręta, lepiej wsjo pokruszyć i wdupić żeby od razu zadzialalalo całość czy np cześć zeżreć pokruszone a np powiedzmy połowa dawki połknąć normalnie żeby się dhc pomału uwalnialo?? Czy takie kombo ma sens czy to strata materiału i lepiej całość wdupić rozkruszone? (Technicznie to nie jest żadna strata gdyż temat w tobie siedzi i działa, chodzi mi bardziej o wydajność )
Przy swoim ostatnim gilu zrobiłam właśnie taki myk ze na szybko połknęłam jakaś tam X ilość potem pokruszone przyjęłam ilość Y a następnie ilość Z rozgryziona w zębach. Wyszło tego razem około giet i nie powiem grzało ładnie, od 18 do momentu kimy czyli gdzieś północ , rano brak nieprzyjemnych objawow do około 9 kiedy to przyjęta została kolejna dawka

@Downersonly Ależ nie szkodzi, póki co offtopu jeszcze nie było ;) Aspargin akurat już jest zarejestrowany jako lek (jony magnezu i potasu). Bardzo dobrze się sprawdza w wielu przypadkach zrywów mięśniowych, spróbuj, czy po DHC pomoże. Skurcze łydek też stosunkowo często wynikają z niedoboru magnezu.

Odpowiadając na kolejne pytanie - Zaletą by było ew. dłuższe działanie części retardów połkniętych w całości, mogą dłużej chronić przed skrętem. Jaj gryzłam, działało krócej. Peak będzie nieco mniejszy, ale za sprawą retardów połkniętych w całości - efekt dłuższy.

Niestety ani w hurtowniach ani tym bardziej, farmaceuci nie mają żadnej informacji od wznowionej produkcji DHC . Będzie mi brakować dihydrokodeiny czasami zastępowałem tym oxy, bardzo dobry tani opoid jeśli się posiada recepty na dhc.

@wnc1964 serio nie będzie więcej dhc dostępne w Polsce????!!!!! Żadne dawki nawet chociaż Np małe ? Myślałam ze po prostu wycofają określona dawkę np 60mg ale mniejsze nadal będą dostępne.... na szczęście tu gdzie mieszkam z dhc nie ma najmniejszego problemu, nawet jeśli nie ma się recki można ogarnąć każda ilość w 3 sekundy , wszystko tylko kwestia kasy. Ja bez dhc bym nie mogła mimo ze to nie jest moje główne opjo ale zalecza skręta od Oxy idealnie (oraz fajnie je podbija) i można się przy tym wspaniale ugrzac. Widzę idą ciężkie czasy dla opjo wielbicieli w Polsce, współczuje wam ludzie, naprawdę. Ja przyznam się szczerze nigdy nie doceniałam dhc bo jest tak łatwodostępny itp ale przyznam Że gdybym była aktualnie w PL to by mi się już zaczynało ciasno w dupie robić przy takich wieściach.... niby można zawsze kode żreć ale raz zamieszanie z extrakcja a thio to sulfokiła i żołądek po tym napierdala. Ciekawe czy wznowią produkcje, muszę o tym poczytać bo moja jedyna wiedza na ten temat to kilka postów powyżej jedynie

Na razie nic nie wiadomo, czekamy i tyle. Zapasy w aptekach są, więc wykupujcie.

Tak jak wyżej pisze guccilui nic nie wiadomo pozostaje nam czekanie nikt nie potrafi konkretnie odpowiedzieć, czy będzie dhc dalej i w jakich dawkach produkowane na dzień dzisiejszy.
Niestety u nas na śląsku zapasy się kończą.

Zmieniłem sobie ostatnio lekarza rodzinnego na innego (bo słyszałem na mieście że wypisuje recki prawie że na wszystko) - dziś byłem i pokazuje mu karteczkę z napisem DHC continus 60mg i SEDAM 6mg.

Nie ma problemu, recki już mam, sedam wykupiony a DHC do odbioru na jutro.

To nie wszystko - poprosiłem tego lekarza o to że DHC jest drogie i czy mogę na zniżkę, na recepcie 30% płatności, w aptece ok 13zł jutro płace za paczkę XD