Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 153 • Strona 14 z 16
  • 28 / 2 / 0
Kolega bardzo mi bliski bo to on zaznajomił mnie z każdym tematem który sam znał ja poszedłem troche dalej i się wycofałem a on brał dalej psychiatryk i problemy z sercem przedawkował czecha. Smutno mi na widok jego twarzy w psychiatryku :(
  • 774 / 178 / 0
Raczej nikogo nie straciłem, zresztą i tak miałbym pewnie wyjebane. Chyba że można wziąć pod uwage samego siebie no to wtedy tak.. ja sam jestem dla siebie osobą którą straciłem przez ćpanie ale nikt mi niczego na siłę przecież nie wciskał do nosa, ust itp więc staram się z tym pogodzić. Wiedziałem na co się pisze zaczynając zażywać narkotyki, właśnie tego mi chyba będzie najbardziej brakowało.. Tego spojrzenia sprzed brania narkotyków, jak wtedy świat wyglądał i jak wyglądałby teraz gdyby nie narkotyki.. Najgorsze jest to że już nigdy nie poczuję ani nie zobaczę jak wygląda świat całkowicie "na trzeźwo". Tak odczuwam utratę siebie
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 1858 / 180 / 0
W sumie trochę zdrowie, ale to na tle nerwowym/psychicznym. Trochę przez dragi, bardziej przez relacje z dziewczyną, której też już nie mam przez narkotyki. Kiedy chciałem się ogarnąć już max, to kazała mi spierdalać xD

Więc jednak się chyba nie ogarniam %-D

Tylko zamiast RC będę wpierdalać farmakologiczną cheme na łeb
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 608 / 126 / 0
-koleżanka 25 lat, zachlała się na śmierć, pewnego dnia się po prostu nie obudziła, niewydolność wątroby.
-dwie byłe dziewczyny z powodu mojego ćpania
-kumpel skończył w wariatkowie
  • 135 / 21 / 0
Kolezanka też uzalezniona od benzo która mnie po czestowala , wspolnie dzielilysmy sie jazdami po lekach az poroznila nas kasa, i uzależnienie .. teraz jesteśmy największymi wrogami ,zero kontaktu :) ona dalej leci z tematem zomirenku ..
No bo co? No bo mogę
  • 447 / 44 / 1
Kobietę z którą byłem 7 lat, miałem w grudniu się oświadczyć
Rozmyte kolory kończę, sorry...

Spoiler:
  • 1 / 4 / 0
A więc tak przed ćpaniem miałem zajebisty kontakt z rodziną, miałem kolegów co osiągają w chuj sukcesów zawodowych, sam byłem jednym z nich. Zacząłem ćpać i pojawili się dziwnie ludzie wokół mnie - skończone cpuny i alimenciarze. Jeden kumpel którego znam 23 lata zadzwonił na mnie na psy kiedy byłem poszukiwany za nie odbycie godzin społecznych. W tym czasie okradł mnie i odebrał kobietę która naprawdę kochałem z dwójką dzieci - kolega to alimenciarz ma 100 tysięcy długów na jednym dziecku i okazało się że to dziecko napierdalal za co siedział. A zapomniałem powiedzieć że jebna sobie jeszcze trójkę która zostawił - dziś diluje i chodzi po kanałach a moja "ukochana" kończy się z nim. Po tym przestałem całkowicie ćpać i raptem dwie osoby z tego skurwionego środowiska w ogóle zainteresowało się moja osoba jak byłem za krata.


Jebane beta-ketony.
  • 36 / 7 / 0
10 stycznia 2019EvilDead pisze:
Raczej nikogo nie straciłem, zresztą i tak miałbym pewnie wyjebane. Chyba że można wziąć pod uwage samego siebie no to wtedy tak.. ja sam jestem dla siebie osobą którą straciłem przez ćpanie ale nikt mi niczego na siłę przecież nie wciskał do nosa, ust itp więc staram się z tym pogodzić. Wiedziałem na co się pisze zaczynając zażywać narkotyki, właśnie tego mi chyba będzie najbardziej brakowało.. Tego spojrzenia sprzed brania narkotyków, jak wtedy świat wyglądał i jak wyglądałby teraz gdyby nie narkotyki.. Najgorsze jest to że już nigdy nie poczuję ani nie zobaczę jak wygląda świat całkowicie "na trzeźwo". Tak odczuwam utratę siebie
Bardzo mądry post, opisuje moje doznania pod tym względem. Prze braniem narkotyków byłem całkowicie na osobą, według mnie 100000% lepszą... a teraz dupa. Nic już nigdy nie będzie takie same.
Uwaga! Użytkownik TheTiger jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1340 / 525 / 0
Dobry kolega skonczyl w psychuszce . Moze nie byl klasycznie normalny przed ale po ciagach na meth juz go pojebalo totalnie , zrobil sie taki stymulantowy szczurek , smutny widok ale go kurwa ostrzegalem .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 3072 / 575 / 0
Kuzyn przedawkował kompot w latach 90tych, ale praktycznie go nie znałem.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 153 • Strona 14 z 16
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.