Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 1236 • Strona 105 z 124
  • 1863 / 698 / 0
Zresztą to żadne wzmacnianie mj, tylko zwykły mix.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 18 / 13 / 0
Ostatnio miałem chyba najgorszą przygodę związaną z zielskiem, a raczej czymś zielsko podobnym. Ogarnąłem sobie temacik na kilka spokojnych wieczorków no i wszystko wyglądało ok. Jak się okazało, po odpakowaniu topy były bardzo twarde. Próbowałem z początku skruszyć to trochę palcami ale było cieżko, a paznokcie bolały jak cholera. Z pomocą przyszedł młynek. Co najśmieszniejsze temat kiedy już się skruszył z głównej struktury, to potem kruszył się bardzo drobno. Z wyglądu było ok i ciężko było uznać, że to nie skun, był ładnie zielonkawy i struktura zachowana. Zapach był mało wyczuwalny ale był i o dziwo był to zapach ganji. Skręcilem sobie bacika po czym wyszedłem zapalić. Paliłem dosyć szybko bo zimno na zewnątrz, po czym wszedłem do domu i zaczęło się. Gdybym bał się działania i nie miał doświadczenia w paleniu to nie skręcałbym bata na jedną osobę. Zaatakował mnie jeden wielki atak paniki zupełnie nie do odwrócenia i zniwelowania. Przez prawie godzine leżałem i modliłem sie o to by się to wreszcie skończyło. Co kilka minut miałem wrażenie, że głowa mi eksploduje i non stop słyszałem wszędzie jakieś dziwne odgłosy. Serce biło z taką predkością, że w pewnym momencie sprawiało wrażenie, że staje. Wiem, że akcje z sercem itd. to są wkrętki ale w tym przypadku czułem się jakbym przypierdzielił jakiegoś mocarza i psychiczne triki nic nie pomagały. Non stop wyginało mi ręce i nogi, nie mimowolnie ale w ten sposób moje ciało starało się z tym walczyć. Nawet wyjście na zewnątrz nie dało rezultatów. Nie byłem w stanie zasnąć, mogłem jedynie leżeć i czuć się jakbym miał umrzeć. Następnego dnia zrobiłem eksperyment. Zaprawiłem się wcześniej dobrym jarankiem i mocnym po czym poczekałem aż fazka trochę zejdzie. Po czym skręciłem malutkiego gwizdka na kilka buchów z tego ustrojstwa. Po 3 niepełnych buchach znowu zaczęły się jazdy, ale z racji ilości były dużo mniejsze. Serce znowu nawalało i ogólne samopoczucie było do dupy. Spotkaliście się z czymś takim ? Nie paliłem już tego więcej mimo, że zostało mi trochę. Nie mialo to nic wspólnego nawet z mocną fazą po jaraniu ani nawet z przejaraniem. Zdarzyło się w karierze puścić pawia czy też zamienić się w kamień ale to mnie przerosło.
  • 567 / 50 / 0
@xnkzt
Tez mnie czasami zastanawia,czemu czasem sie zdarza tak,ze jedna mala dupka samemu mozna sie serio mocno porobic.Ostatnio mialem 1 dobra galke (topek 0,1g max ) podzielilem ja na 2 dupki i spalilem 1 i trzymalo niemal godzine, tak mocno ,ze chcialem dopalic 2, ale wolalem poczekac, az zejdzie :liść:.Moze to jest wina,ze na rynku sa odmiany,co maja po 20 kilka %THC i z roku na rok sa coraz mocniejsze,badz dosypuja bardzo male ilosci maczanek,dla wzmocnienia.
THC :liść:
  • 12012 / 2344 / 0
Nie wiem, czy do niezmielonych topów można czegoś dosypać...
Może trafiłeś na jakąś bardzo nietypową odmianę, której spaliłeś bardzo dużo (suchego materiału zawsze spala się więcej, co czasem kończy się właśnie tak).
  • 567 / 50 / 0
@jezus_chytrus
Ale faktycznie do nie zmielonych topkow,ciezko by bylo cos dosypac bo by widac bylo,ale jak sie dostaje w miale to juz da sie tam cos dosypac.
THC :liść:
  • 1863 / 698 / 0
A, jaki to problem ze słabych topów maczane zrobić? Żaden i nikt się po samym wyglądzie nie kapnie.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 404 / 39 / 0
Ilość THC wcale nie wpływa,na jakość fazy oryginalne Durban Poison z RPA,ma tak naprawdę 9% THC a jest bardzo pozytywnie odbierane.Jack Herer ma 15-18% i ma dużo lepsze opinie,niż Silver Haze które ma 25-25-28%.Ponoć różne odmiany mogą mieć,od 80 do 300 kannabinoidów.Przypuszcza się,że wiele z nich pojedynczo nieaktywnych,ulepszają działanie,tych aktywnych kana,więc prawdopodobnie chodzi odpowiedni ich dobór.Do tego sądzi się,że nie tylko THC jest aktywne w konopiach,ale do 20 innych kannabinoidów prawdopodobnie jest też.
  • 1024 / 239 / 0
Co to znaczy że ma tak na prawdę 9% ?? ktoś to bada uwzględniając czas kiedy roślina została ścięta, kiedyś miałem liste ile tego jest i zgadza się jest od groma może nie 300 ale około 50 na 100%, jest nie jeden który poddany dekarboksylacji w temp 100 st zmienia się z aktywną formę THC, zamienia się też w nią samoistnie podczas palenia
  • 2714 / 509 / 0
THC waporyzuje się w 157 stopniach celsjusza.

Zapraszam do posta, w którym udostępniłem tabelę wraz z temperaturami wszystkich kannabinoidów obecnych w naszej kochanej mj. Obok znajdują się ich właściwości medyczne -> post3164871.html#p3164871

Natomiast porównanie Durban Poison, który rzeczywiście ma 9% THC i którego uprawia się pod gołym niebem, do Super Silver Haze / Silver Haze, które uprawia się pod lampami i które mają całe oszronione topy jest trochę nietrafione. Ten drugi potrafi urwać głowę, po Durbanie takiego czegoś nie da się doświadczyć. Co nie znaczy, że Durban jest złą odmianą - wręcz przeciwnie - ile ludzi, tyle różnych gustów. Niektórzy lubią słabsze odmianki, które nie sieją spustoszenia w głowie i można się przy nich wychillować, a niektórzy killery z rodziny Haze. Nie ma reguły.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 404 / 39 / 0
25 stycznia 2019Migomat pisze:
Co to znaczy że ma tak na prawdę 9% ?? ktoś to bada uwzględniając czas kiedy roślina została ścięta, kiedyś miałem liste ile tego jest i zgadza się jest od groma może nie 300 ale około 50 na 100%, jest nie jeden który poddany dekarboksylacji w temp 100 st zmienia się z aktywną formę THC, zamienia się też w nią samoistnie podczas palenia
Właśnie bada to i taki mniej więcej jest stan,nikłej wiedzy,na dziś.Ja pamiętam,że jak napalało się jeden staff przez dwa tygodnie,to pod koniec,lepiej było załatwić sobie inne palonko.Wtedy mówiło się,że odmuliło.U mnie każdy tak robił,bo tak było fajniej.Sądzę że jest w tym co pisałem,dużo prawdy,ale to moja opinia.
ODPOWIEDZ
Posty: 1236 • Strona 105 z 124
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.