Dział zawierający fachową wymianę zdań na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 175 / 21 / 0
Chciałbym się dowiedzieć skąd się bierze coś takiego jak "afterglow" po narkotykach.
Nie chodzi mi o dokładnie to uczucie, tylko raczej ogólnie dobre samopoczucie po tym co w głowie robią narkotyki.
Jak to w ogóle możliwe, że np. po MDMA można się czuć na następny dzień lepiej niż zawsze, skoro (z tego co wiem) wykorzystuje ono prawie wszystkie rezerwy serotoniny i nie tylko?
Pomyślałem, że może po wyczerpaniu się serotoniny, przez następne kilka dni jest jej nadprodukcja, ale to troche ma luki dla mnie, dlatego piszę z pytaniem tutaj.
Zważaj na swoje myśli, gdyż przemienią się w czyny; zważaj na swoje czyny, gdyż przemienią się w nawyki; zważaj na swoje nawyki, gdyż przemienią się w twój charakter; zważaj na swój charakter, gdyż on będzie twoim losem.
  • 562 / 104 / 0
@lady in the radiator nie do konca , afterglow po MDMA wystepuje tylko w momencie kiedy nie przesadzisz z dawka , nei robisz tego za czesto i nie mieszasz np z alko albo amfa, wtedy nie zuzywa sie caly zapas serotoniny dlatego na nastepny dzien czuejsz sie lekki rzeski ,wypoczety , ja emke bralem 4 razy i za kazdym razem mialem afterglow ,zero deprechy zero stanow lekowych , podsumowujac afterglow wystepuje tylko w momencie kiedy nie zostal wykorzystany max neurorpzekaznikow , ludzie ktorzy MDMA w cholernie duzych dawkach lub za czesto lub do tego sie najebali ,raczej nie maja afterglow , dotyczy to tez innych substancji

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
  • 183 / 8 / 0
Jak sie przegnie pale, wiadomo, ze bedzie gorzej na nastepny dzien, ale z autopsji wiem, ze wszystko dobrze dobrane, a dobrze dzialajce na czlowieka, moze byc antidotum na reszte zycia :P
  • 44 / 8 / 1
Ciekawy temat.

Kwas to wiadomo, afterglow miałam zawsze, raz (mocno się "nastawiłam") trwał aż dwa tygodnie, kiedy zazwyczaj tylko 2-3 dni, no maks tydzień, ale to już ledwo wyczuwalnie.
Natomiast co do emki, to nie jestem przekonana, czy to jest tylko kwestia dawki. Za pierwszym razem cholernie przedawkowałam, 250mg naprawdę dobrego sortu w dwóch dawkach i odstępie ok 4h. Nic nie kontaktowałam, wykręcałam ręce non stop, masakra, wyglądałam i zachowywałam się strasznie. Mój pierwszy raz - znajomi mnie nie dopilnowali, a kumpel, który był obok, chyba miał wyjebane czy coś; w każdym razie - no po prostu odleciałam w kosmos, niewiele pamiętam. Następnego dnia byłam nieco zmęczona (cała noc imprezy i spanie w dzień), taka jakby wymięta i ręce mnie bolały, ale poza tym samopoczucie bardzo w porządku, takie pozytywne nastawienie do świata itp.
Ale: na tamtym etapie dopiero wkręcałam się w dragi, nie miałam z nimi jeszcze żadnych "cudownych" historyjek i niczego sobie nimi w życiu nie zepsułam.

Później z powodu "zawodu miłosnego" plus krótkiego ciągu fety z koszmarnym zjazdem (i znowu: wiedzialam, ze bedzie "masakryczna zwała", a przy emce - nie) wkręciłam się w emkę strasznie. I mimo że miałam dostęp do strasznie gównianego "sortu" i mocną tolerancję, to choćby nie wiem co, miałam zjazdy. Każdy kolejny gorszy. No tyle że wtedy zaczęłam mieć problemy na wielu płaszczyznach, m.in. zwiałam z domu na kilka dni, wróciłam na weekend i wprowadziłam się z domu, facet, na którym mi wtedy bardzo zależało, przestał się odzywać z dnia na dzień, zepsułam komputer w pracy i nie dość, że straciłam wszystkie pliki, to jeszcze dostałam straszną zjebę, straszna atmosfera była, zabronili mi korzystać z jednej rzeczy, która mi się bardzo podobała itd. No więc nic dziwnego, że fazy jak były, to były chujowe i że zjazdy każdy kolejny coraz gorszy.

Teraz już nie ćpam emki i nie wiem, jak by to wyglądało po dwóch miesiącach przerwy.

Tl;dr - możliwe, że przyczyna leży wyłącznie w psychice, że przy niższych dawkach mniejsze masz bagno w neuroprzekaźnikach - ot, powiedzmy że dołek, a nie dół taki, że nie wstaniesz z łóżka (been there, done that). Przy dobrym nastawieniu od samego rana możesz tego nawet nie poczuć, nakręcasz się poprzednią bardzo pozytywną i delikatną fazą, i stąd to. A potem mija to "nakręcanie się" równolegle z wyrównaniem się wszystkiego, tym bardziej, że aktywne spędzanie czasu to raczej przyspiesza.

Doczytam o tym jutro, jeśli znajdę czas. Tutaj bardziej sobie "gdybam".
  • 562 / 104 / 0
@wiwka14 no generalnei afterglow to po prostu nie zajechanie organizmu poprzedniej nocy, i fakt na pierwszy raz 250 emki to za duzo , ja na swoj pierwszy raz mialem 130 i bylo idealnie , nei za mocno nie za slabo , a na dorzutke zdecydowalem sie dopiero przy 3 spotkaniu z tą magiczna substancja , wtedy rowniez 130 mg i po 4,5 h 100mg dorzutki i bylo idealnie , nastepnego dnia rowneiz afterglow mialem :P
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.