Ja od czwartku nie polewam, lałem 9 dni niemalże bez przerwy. Przerobiłem 140ml, to niedużo, ale początkowo też dawało się we znaki. Z tym, że u mnie sytuacja życiowa też nie za ciekawa. Gdyby było lepiej, myślę że z palcem w dupie zniósłbym taką odstawkę. Teraz już w sumie czuję się dosyć uregulowany, ciśnienie zero, humorek też nie najgorszy, nawet motywacja na niektóre rzeczy jest
Ale i tak wiem i planuję jeszcze polewać, może na gwiazdkę uda się coś ogarnąć %-D
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Antyhistamina nie pomaga.
- łeb jak bolał tak boli
- ucisk na klatce i przeponie (ale nie na żołądku)
- bóle stawów - nadal nie wiem jak to ominąć ...
- no i sama faza - jak świeci słonko to nawet nawet, ale normalnie to średnio na chuja jeża to działa. Chociaż fakt, zawsze jak byłem na GBLu to ludzi potrafiłem zagadać (na śmierć). Pozdrawiam pewną panią weterynarz co trułem jej o szczurkach ze 20 minut.
- libido - też nie to czego oczekiwałem (na dziewczynę też mało co działało) - słynne opowieści o jebaniu i jebaniu nie udało się potwierdzić
- chęć do sprzątania - mityczne sprzątanie garażu ze szwagrem raczej u mnie się nie sprawdza. Sporadycznie może mnie to stymulowało do czegoś, ale tak jak anhedonia była tak była. Raz jak sprzątałem to zjebał mi sie karton na łeb i część tego co w nim było rozpierdaczyła się w wuj kosmos.
Nigdy nie piłem tego w ciągu ani nie polewałem na sen. Na raty poszło może do 0.5 l (bo szło po 50-100 ml, ewentualnie raz 250 było), więc tolerancja uważam że prawie zerowa.
Tak więc, eksperyment został zamknięty, płyn zostaje umieszczony w archiwum [nie piszcie do mnie o odsprzedaż, bo tego jest całe 40-50 ml :) ]
[mention]SampleTube[/mention] - ale przekaz podprogowy mam nadzieję widziałeś?
with regards, przodownik
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Jeszcze tyle nie miałem nigdy.
bo to co teraz było do kupienia było po prostu słabe. nie wiem jak to było dawniej, ale jak sam zaczynałem pić to po każdej polewce czułem piękną euforię, chodziłem do sklepu po 10 razy dziennie, byle chociaż porobić coś z ludźmi, dziewczynę wręcz błagałem o seks, a sam stosunek był po prostu nieziemski, w nocy przesypiałem 2-3h, potem leżałem kolejne dwie do rana, było mi zimno, wszystko lekko bolało, 1,8ml rano sprawiało, że robiło mi się tak zajebiście ciepło, wszystkie problemy znowu były do ogarnięcia, muzyka płynęła, a ja tańczyłem. kilka razy jeszcze trafił się taki płyn z różnych miejsc, ale to co teraz latało działało tak, że rano lałem 2ml i nic, kolejny 1ml i euforia razem z otumanieniem. efektem tego lałem i lałem i czułem się tylko zmęczony, bez giebla było źle, po polewce jeszcze gorzej. Dzięki temu wcale za tym stanem nie tęsknię, zombie mode 24/doba, wolę 50mg baclo i cieszyć się życiem :-)
Za chuja nie mogę doczytać co tam jest. Nie patrzę już na to, bo czuję, że to mnie zmienia
Kurde, mnie ten sorcik zadowalał, ale pewnie dlatego, że nie miałem porównania. Mogę się poczuć jak Klefedroniarz co mefa nigdy nie jadł. No ale to pierwsze polewki były, więc zawsze zajebiście
Nic nie bolało, a polewki z rana na rozgrzanie duszy i ciała cud miód. Polecam każdemu
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
with regards, przodownik
Ktoś tu wspominał o nikotynie jako dobrej antyhistaminie. Ta z E-Fajka też się zalicza? Czy może tak działają jeszcze inne syfy zawarte w analogu? %-D
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.