Z RIMAO brałem monklobemid dawki 150mg-450mg, większość czasu byłem na dawce 300mg .
Warto dodać że w przypadku moklo czm większa dawka tym bardziej stymulowała z wszystkich leków jakie brałem właśnie moklo zadziałał na napęd liniowo według dawki, w tym leku brakowałó mi działania przeciwlękowego nawet zwiękkszyłem clono z 4mgdo 6mg. Lek miał swoje plusy i minusy z plusów to stymulacja czasami przyjemna czasami nasilał lęki mimo brania klono, dobry na fobie społeczną, nie powoduje dysfunkcji seksualnych.
Z minusów największy minus brak działania przeciwlękowego, intereakcje - jednak występują nie jak deklaruje producent z piwem, bigosem serem żółtym, czasami działa prolękowo.
Lek nie dla mnie wolę paroksetynę klomipraminę, fluvoksaminę ewentualnie sertralinę.

Mi na moklo ciągle chciało się spać/ byłem pobudzony. To takie ni do tańca ni do różańca. Dysforia, zawsze niewygodnie, jakby 400mg sulpi, tragedia.

To mi sulpiryd lepiej podchodził, ale był to mój pierwszy lek psychotropowy jako dodatek szedł alprazolam pierwsze benzo więc moja ocena może być trochę z gatunku archiwalnych.

Cześć, od około 2 tygodni biorę Aciprex (10 mg) z rana i Trittico (75 mg) przed snem. Da się odczuć poprawę nastroju (a raczej brak myśli samobójczych, chociaż nastawienie do świata bez zmian). No jak to wiadomo po takim czasie lek nawet nie zaczął prawidłowo działać ale nie jestem co do nich pewien ze względu na efekty uboczne.
Zazwyczaj do godziny po porannej dawce czuję wyraźne działanie leku, i w tym problem. Oczy jak 5 złotych, trzęsienie się dłoni, drżenie mięśni (czasami nawet nogi mi się same trzęsą), odruchy wymiotne, bóle głowy (utrzymuje się cały dzień), dosłowne wykręcanie i najgorsze to wieczny agresor. Już nie wspominam o huśtawkach nastroju. Psychiatra nie pytał o skłonności do agresji, a ja zapomniałem o tym wspomnieć. Jeszcze przed decyzją podjęcia leczenia miałem bardzo, bardzo duże problemy z agresją (raz zdarzyło się że wylądowałem w szpitalu po napadzie szału przed komputerem). Pierwsze myśli samobójcze pojawiały się w wieku 11 lat, ale różnie to było przez ostatnie lata - raz lepiej, raz gorzej. Jak wcześniej przy ludziach czułem się źle, albo jadąc w pociągu w pewnym momencie zaczynałem mieć paranoje że jestem gorszy i jakiś inny niż reszta to teraz bym każdego najchętniej zabił (lekka fobia społeczna?). Skłonności do autoagresji też dosyć duże, zdarzało się że sam sobie rozwaliłem nos itp.
Czy diagnoza depresji jest w tym przypadku słuszna i czy powinienem zadzwonić do lekarza przez efekty uboczne?

Hej, szukam nazwy antydepresantów firmy Sandoz, małe, podłużne tabletki dzielone na kilka części. Koledzy po 3 świetnie się czuli i nie mogli przestać się śmiać, sama nie próbowałam, a oni nie znają nazwy

[mention]NullPtr[/mention]
Jurgen, Mieczysławie, Łukaszu, Piotrze....
Po pierwsze nie używaj nazw leków tylko substancji. Tylko dzięki doświadczeniu wiem że chodzi o escitalopram i trazodon. Ale np. Aciprex to lek niemalże niszowy, a dostępnego na rynku esci jest od zajumania. Także weź sobie do serca NIKOGO NIE INTERESUJE MARKA, TYLKO SUBSTANCJA!!!

Po drugie, czy szukałeś psychoterapii? Bo twoje problemy z agresją i autoagresją jak dla mnie są pod korekcję behawioralną. Masz panować nad sobą, bo to cię odróżnia od zwierząt. Jesteś człowiekiem.

Co do efektów ubocznych o których mówisz, to myślę, że warto żebyś się przemęczył z tym. Nawet bym zwiększył dawkę escitalopramu do 20mg. Też to wszystko miałem po samym esci, ciągnęło się i było mi z tym ciężko, ale gdy się skończyło, to efekt jest bardzo dobry.

Te efekty uboczne wieszczą, że dużo się zmienia w twoim mózgu. Poczekaj, a wszystko z czasem przeminie i będzie zajebiście, ale musisz troszeczkę przecierpieć. Zaufaj mi i lekarzowi. Pozdro.

czy picie zielonej herbaty na paroksetynie może jakoś pogorszyć jej działanie? gdzieś przeczytałem, że herbata działa na receptory gaba, czy nie zmniejszy działania leku? kiedys piłem bardzo dużo tego

Nie, z tego co mi wiadomo to herbata zawiera kofeinę blokującą rec. adenozynowe i l-teaninę działająco nootropowo, uspokajająco oraz wprowadza mózg w fale alpha. Zawiera również polifenole, będące mn. antyoksydantami ale ich działanie jest bardzo skomplikowane i brak dokładniejszych badań na ich temat.

Troche offtop.
Kurwa! Macie w ulotce podstawowe interakcje, jeśli macie wątpliwości co do jakichś substancji to możecie tu spytać, ale no kurwa herbata zielona? Serio? A apap? A serek homogenizowany? Ma interakcje? Drogie pokolenie duckduckgo, piekielni troglodyci, naprawdę można w niektórych sprawach zastąpić internet szarymi komórkami.

Cześć wszystkim! Chciałam napisać coś odnośnie brintellixu, jeśli ktoś się zastanawia nad tym lekiem...mi nie pomógł, wręcz przeciwnie. Zalety: poprawa koncentracji, mało efektów uczonych(poza nudnościami na początki), wady: mnie otumaniał. Pozdrawiam wszystkich leczących się!

/Przeniesiono z wątku Charakterystyka porównawcza antydepresantów./ misspill