Czy te recepty są, że tak powiem, inne od tych tradycyjnych?
07 września 2018blueberry pisze: Wiesz co.. On mnie zna i dałem mu się poznać od, że tak powiem odpowiedzialnej strony. W zasadzie to go nawet lubię a na pewno nie chciał mi źle. Podejrzewam, że miał takich znajomych co to rekreacyjnie walili i stąd takie przeświadczenie. Generalnie to z miejsca bardzo energicznie i negatywnie zareagował na tą moją propozycję (jakbym o jakiś metadon prosił ;) ) Dodatkowo powiedział coś w stylu "i nie mam nawet narkotycznych recept" (nie znam się na tym ale zrozumiałem, że to jakieś specjalne, przez które teoretycznie mógłby mieć przypał).
08 września 2018Aurion pisze: Medikinet CR jest jakiś dla mnie średni. Mam dawkę ustaloną, pierwsza kapsułka działa dobrze. Tylko, że po 4h puszcza, nie da się nic już robić, na niczym skupić. A to niby forma o dłuższym działaniu. Wzięcie kolejnej sprawia, że jest z kolei duża nerwowość, drażliwość, takie poczucie "za mocno", narasta poczucie gorąca i ciągłe pragnienie<->sikanie. Czas po 4 godzinach pierwszej kapsułki to taki okres, w którym ani już robić coś konstruktywnego, bo za słabo, ani wziąć kolejną, bo zaraz poczucie, że za mocno. Osoby mające porównanie postaci o natychmiastowym uwalnianiu do postaci CR, co powiecie?
Bardzo dużo zależy od posiłku, po którym bierzemy lek - jego wielkości i rodzaju. Najlepszy jest posiłek umiarkowany - ani mała przekąska, ani też obżarcie się do syta. Zalecane jest także, by był urozmaicony i zawierał wszelkie makroskładniki, w tym węglowodany i błonnik.
U mnie jest tak, że zarówno po zbyt małej przekąsce, jak i gdy posiłek jest głównie tłuszczowo-białkowy, to dawka działa prawie od razu, prawie jak ten o natychmiastowym uwalnianiu - wtedy z racji tego, że dawka jest odpowiednio większa, pojawia się poczucie "zbyt mocno", aczkolwiek u mnie absolutnie niewiążące się z drażliwością czy nerwowością, a bardziej efektami nadmiernego pobudzenia fizycznego (jak po kilku kawach).
Natomiast jak się objem do pełna, to często działania nie czuć wcale, albo słabo, albo czuć coś dopiero nagle po paru godzinach.
Strzelam, że problemem w Twoim przypadku jest właśnie zbyt słaba podkładka z jedzenia pod lek. Nie wiem jak tam robisz, ale może spróbuj odczekać minimum 0,5-1 godziny po posiłku i wtedy zażyć tabletkę? 4h to jest właśnie przybliżony czas działania wersji instant release, więc można wywnioskować, że tutaj CR zadziałało jak IR z racji natychmiastowego potraktowania granulek kwasami żołądkowymi i wchłonięcia wszystkiego od razu.
TL;DR - lepiej nie łączyć. Człekowi wydaje się, że jest bardziej trzeźwy niż w rzeczywistości i pije więcej, co potem kończy się uber kacem. Ponadto może bardziej niż zwykle odwalać. Po takim miksie wydziela się etylofenidat, który jest silniejszy od MPH.
A ja nadal nie wiem czemu przestał na mnie działać tak dobrze jak kiedyś. 1,5 roku tego samego działania w tej samej dawce i nagle się mózgowi przypomniało, że nie będzie strzelał dopaminą, bo po co.
18 września 2018Michal1319 pisze: Siema mam takie pytanie mianowicie stanie się coś gdy zmieszam ok. Pół litra wódki z 30 mg medikinetu CR przez sniff? Czy metylo mogę bezpiecznie łączyć z alkoholem?
Nikt nie ma szklanej kuli i nie stwierdzi, jaką masz np. wrażliwość/tolerancję na obie substancje, a to ma bardzo duże znaczenie.
Ogólnie łączenie alkoholu z MPH nie jest zalecane i mocno obciąża organizm.
Mogę przywalić rekreacyjnie,*2 by potem cieszyć się zwykłymi dawkami terapeutycznymi *3? Ewentualnie zwiększę dawkę terapeltyczną o kilka mg.
Jeśli lepiej bym się trzymał dawek 5-10 mg to wyjebane, ale jeżeli zdecydowanie mi odradzicie zabawę to mogę najpierw brać 15 dni dawkę terapeutyczna i dopiero przywalić w kinol? Czy wyedy dawka rekreacyjna powinn być wyższa?
autyzm-patologiczne-dzialanie-narkotykow-t59172.html 1*
Dawka rekreacyjna 2*- jeszcze nie zweryfikowana ale pewnie coś około 50? Znajdę se
Dawka terapeutyczna 3* - 3 dni 5 mg, potem 10 mg, ewentualnie pare dni 15 mg.
Dlaczego najpierw zabawa.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.