16 sierpnia 2018AlienForms pisze:

ja kiedyś znalazłem u siebie w chacie po jakimiś roku kroplę a właściwie jej resztki na blaszce... i klepneło normalnie :) Znaczy akurat były tam ze 3-4 buchy maksimum więc, żadne to nie było jaranie ale w bani poczułem. Coś tak czuję, że taka zasuszona kropla browna to może troszku poleżeć nie tracąc za bardzo mocy... Ciekawe tylko czy to dalej heroina czy morfina tak jak w przypadku płynu który trochę postoi

@Amnezjaaa 5 lat substytucji ?? Serio ? 5 lat zero helu i opio tylko bupra ? Cały czas bupra czy na mietku wcześniej leciałaś ? Dziwi mnie to, że tyle lat jest się uzależnionym od substancji która zupełnie nic nie daje... Nic nie daje (przynajmniej jeśli chodzi o właściwości rekreacyjne) a człowiek ma normalnie kulę u nogi - zawsze pamiętać o tym, żeby wziąć, żeby było, żeby receptę przedłużyć i wykupić (bo chyba po takim czasie to masz to na reckę a nie jeździsz gdzieś do poradni itp). Trzeba tego pilnować bo jak się zapomni albo wypadnie jakaś nieprzewidziana, losowa sytuacja to jest się w wielkiej czarnej dupie.... Gdybym miał być na substytucji na buprze, która sprawia, że czuję się normalnie i trzeźwo (na zaleczenie skręta) tylko i wyłącznie to po miesiącu szykowałbym się do jej odstawienia... Serio.. mieć taką kulę u nogi bez żadnych konkretnych zalet to masakra

20 sierpnia 2018Amnezjaaa pisze:

A podobno bupra zakleja receptory
Biorę ją 3 lata i jakoś Pani H się przebiła i to takie śmieszne ilości.