Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Wybaczcie, jestem trochę świeżak w temacie.
14 lipca 2018LadyGrey pisze: Takie pytanie mam [emoji15] czy wcieranie w dziąsła działa szybciej, mocniej? I krócej?
Wybaczcie, jestem trochę świeżak w temacie.
Nic innego nie tykam. Raz na ruski rok się upiję. mj raz na rok/dwa lata.
Widać na pewno po mnie, że walę, bo jestem bardzo szczupły, ale do tego trzeba mieć kumate oko, a jak ktoś ma, to sam musi walić, więc spoko :D
Do tego potrzeba trochę siły charakteru, bo kusi żeby polecieć, a warunki do tego są i jak ktoś uważa, że najarać się, naćpać i jeździć na imprezy, to najfajniejsze, co można w życiu robić, nie dadzą rady.
Nie kumam tylko tego dawkowania. 3g, muszą nieźle struwać organizm :scared:
feta musi być w jakiś sposób rozrobiona, oby konkretnie i pro, bo mała kreseczka 50mg mogła by zdjąć do 2 faceta z ziemii, a tego nikt nie chce... Gorzej, co tam faktycznie, oprócz nieaktywnych wypełniaczy jest, glukoza, fruktoza, kofeina itp...
Wysokoprocentową fetę da się dostać, jasne, ale nie z ulicy i zwykłego dilera w kapturze... Jeśli coś takiego na rynku ma 40% czystości, z coś ponad 70% max. To uważam to za naprawdę dobry towar. Nie okłamujmy się... To tak jakby czysty fentanyl sprzedawać, to by dopiero jaja były... :D
Bywało tak, że rezygnowałem z jakiegoś towaru, bo euforia po nim nadawała się na jakąś fajną imprezę, ale nie na co dzień. Odwalałem głupoty, siedziałem po nocach zajmując się pierdołami, zamiast wziąć się do czegoś konkretnego. Kwestia co kto lubi.
Wierzę w to, że się da wciągnąć 3g dziennie, ale organizm to po prostu przepala, nie ma jakiejś większej bomby. To już bardziej uzależnienie od wciągania niż od amfetaminy.
15 lipca 2018rcmc pisze: Wierzę w to, że się da wciągnąć 3g dziennie, ale organizm to po prostu przepala, nie ma jakiejś większej bomby. To już bardziej uzależnienie od wciągania niż od amfetaminy.
W celach doświadczalnych postanowiłem pierwszy raz spróbować białej Damy ;p Towar spoko, inni nie mieli z nim problemu.
Pierwsze 2 kreski weszły bezproblemowo tylko następnego dnia zabarwiłem lekko chusteczkę na czerwono. Nie przejmowałem się tym więc postanowiłem lecieć dalej, niestety nosek znowu krwawił. Każda kreska powodowała że był czerwony... Krew nie lała się strumieniami tylko po prostu była. Obojętne w którą dziurę wciągałem, obie były czerwone. Po kilku dniowym ciągu zaczynam smarkać krwią... masakra!
Coś mi się wydaje że nie jest ona dla mnie :<
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.