Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
Pisząc ten post to poczułem kodeine aż dziwne :cheesy:
tabletkowe marzenia,
pluszowa nadzieja,
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Ja mogę w swojej aptece tego kupić cały karton nawet.
[mention]Drevolt[/mention], gaduuu, pyszczku. ;]
A propos nazwy knajpy - tak jakoś nostalgicznie się poczułam, przypominając sobie o kupowaniu Tjokodynu w aptece po drodze ze szkoły (liceum) i drugiej paki tego samego już za granicami starego miasta. To było takie bezproblemowo-naturalno-niewinne. Zjadałam sobie to, zapijając Coca Colą. Na wiosnę było najlepiej, najbardziej mi się podobało. Jeszcze nie było tego pierdolonego lata, ale już świeciło słońce, takie niepalące skóry słońce, tak delikatnie. Chodziło się jeszcze w kurtkach, ale cienkich, takich "przejściowych" między wiosną a latem i/lub latem a jesienią. Lubiłam sobie sama albo z koleżanką pojechać nad zalew za miastem. Wtedy już mnie grzało, siadałyśmy sobie na jakimś placu zabaw czy innej "plaży" i leżałyśmy nie robiąc nic. Mocno urocze i niewinne czasy. I właśnie ta myśl, że "ja się nie wjebię"
A a propos odpowiedzi w ankiecie jak zdobyć dwie paki w tej samej apcie ( ) to kombinatoryka z różnymi preparatami (Thioco/Antek). IMO jednorazowo w każdej aptece takie coś ma szansę przejść. W końcu tutaj z jednej strony męczy Cię kaszel (często odchrząkiwałam delikatnie, udając, że takie gardło podrażnione, ale nie udawałam suchotniczego kaszlu; chyba by mi wstyd oczy wypalił, gdybym takie coś zrobiła, nie potrafię udawać takiej żenady), a z drugiej idziesz na chirurgiczne rwanie ósemki i chcesz się ubezpieczyć przeciwbólowo jeszcze przed zabiegiem. W momencie, gdy pani/pan mówi, że nie może tego dać, bo jedno i drugie zawiera kodę to rżnie się głupa "NAPRAWDĘ?! Ojjj, a nie można na dwa paragony?". Czasami przeszło. Kilka lat temu byłam w autentycznej sytuacji, w której nie musiałam symulować niewiedzy, a naprawdę potrzebowałam dwóch preparatów. Kupowałam kodę dla siebie (Antidol), a zdychająca na przeziębienie (była) przyjaciółka poprosiła o Gripex, więc poprosiłam o to, a aptekarka powiedziała, że oba są narkotyczne i nie może mi sprzedać... na jeden paragon. Sama zaproponowała, że da mi na dwa. )
Nigdy nie próbowałam kierować gróźb do aptekary/aptekarza, lepiej mieć dobre stosunki z nimi. Poza tym, nigdy nie było takiej potrzeby. Uważam to za kompletne zezwierzęcenie, w dodatku niepotrzebne. Nie mówimy o kupowaniu na ultraskręcie morfiny, w największej dawce, jaka jest dostępna na rynku, bez recepty, tylko kodeiny. W dodatku najczęściej ludzie kupują Thiocodin i to po prostu jest robienie z siebie kretyna, gdy się odgraża taki delikwent.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.