Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 206 • Strona 5 z 21
  • 1863 / 698 / 0
[mention]VERBALHOLOGRAM[/mention] Czyli typowo ćpuńskie myślenie %-D Jak jest dobrze, to ma być lepiej %-D Ale jak już tak jest, to lepiej iść w stronę CBD i innych ziół, niż znowu ładować się w otchłań drugów ;-)
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 12008 / 2344 / 0
Odmiana (chyba NYC) Diesel - hybryda. Bardzo mocno dojrzała (w zasadzie cała brązowa), co daje specyficzny efekt.

Działa jak naturalny alprazolam. Bardzo uspakaja i daje przyjemny stan umysłu - aż ciarki czasem przechodzą. Czas działania jest cholernie długi - jak zapalę wieczorem, do drugiego dnia czuję uspakajające działanie jeszcze po obiedzie. Podejrzewam, że bongo z rana starczy na cały dzień.

Jeśli ktoś nie lubi jarać, bo ma tzw "schizy", polecam gorąco tą odmianę. W 100% pozytywna faza. Zero negatywnych myśli i emocji.
  • 3072 / 576 / 0
https://www.youtube.com/watch?v=yABJF66y8h8

Siostry zakonne uprawiają konopie do celów medycznych
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 898 / 0
Walnie w chuja. Nie ma medycznego zastosowanie konopi .Cala ta bajka o CBD jest o kant dupy rozbić .marihuana z THC powoduje psychozy i chuj, nikt mnie nie przekona do konopi.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 3 / / 0
Olej z siemia lnianego praktycznie to samo len konopie to samo
Uwaga! Użytkownik Waldislavek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12008 / 2344 / 0
Nikt nikogo nie ma zamiaru przekonywać - nie chcesz, nie palisz.

Sytuacja ze środy - obudziłem się z "helikopterem" w głowie - tzw otolity (które krusząc się drażnią błędnik) - kto doświadczył, ten wie, jak nieprzyjemna jest to przypadłość. Z godziny na godzinę było coraz gorzej. Przed 12 musiałem przerwać pracę i walnąć się do wyra, bo już wzroku nie mogłem skupić na kompie. Niestety położenie się nie załatwiło sprawy - helikopter był jeszcze większy, a na dodatek pojawiły się zimne poty i nudności.
Resztkami sił jakoś pokruszyłem temat i załadowałem bongo. 2 machy i po 10 minutach wszystko przeszło (w 90%). Niech mi ktoś wskaże lek na tą dolegliwość... End of story.
  • 3072 / 576 / 0
Po prostu dla jednych to lek dla drugich narkotyk, to działa w obie strony, nie jesteś chory nie potrzebujesz lekarstwa, nie chcesz bakać dla przyjemności to wybierasz inne używki. Gorzej jak ktoś już nie chce bakać a musi zakurzyć, a sam wie że nie chce i dalej ma wryte w psychikę że musi się zbakać. Albo baka, ale nie wie po co.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 969 / 86 / 0
05 lipca 2018UJebany pisze:
Walnie w chuja. Nie ma medycznego zastosowanie konopi .Cala ta bajka o CBD jest o kant dupy rozbić .marihuana z THC powoduje psychozy i chuj, nikt mnie nie przekona do konopi.
Łooooooooooo Panie !
Fakt faktem jest to biznes. Człowiek chce zarobić. Myślę , że gdyby nie nagonka na uprawę w PL - było by mniej tego całego medialnego syfu " kup CBD , czy .. Sativex będziesz zdrowy "
Patrzyłem na ceny CBD olejków ( tzn. przechodziłem między działem z truflami i zerknąłem na olejki ). 150e ( ! ) za 10 czy 25ml flakon 20% CBD. ( !!! )

No ale widzisz, ktoś to kupuje, lecząc się tym - raczej sobie nie wkręca, że działa.

Na moim przykładzie.
Nie pale w dzień - moja twarda zasada , nie lubie chodzić pod wpływem od rana, fakt - rozleniwia. ALE , to znowu zależy od uprawianej odmiany czy kupnej w kofie.

Zbliża się wieczór - wolę zapalię na sen - puszcza film - do 30min śpie jak zabity - lepsze to niż wpierdzielanie kwetiapiny i budzenie sie rano zmęczonym jak po maratonie.

Uspokaja - biorę sterydy, uspokajacze, neuro - ale nic mnie tak nie luzuje jak mj - Browna nie próbowałem, tramal mnie aktywizuje.

Paranoje - owszem - czyli znak , że trzeba ograniczyć lub przestać palić.
  • 12008 / 2344 / 0
Również nie palę rano - najwcześniej 16:20 (dla zasady). Byłbym hipokrytą, gdybym napisał, że palę tylko ze względu na ziołolecznistwo. Lubię być pod wpływem i będę palił pewnie jeszcze długo (mam nadzieję). To już nie jest jednak palenie, jak jeszcze 10 lat temu - czyli wszystko jedno co, kiedy i z kim. Lubię wiedzieć, co palę itd.
  • 30 / / 0
Dojrzałeś w zakresie swojego uzależnienia heh :-) Obecnie sam wolę wiedzieć jaką mam odmianę do palenia.
Co medycznego zastosowania- polecam odmianę: Cheese (indica) - daje słodką, spowolnioną fazę, której uwieńczeniem jest kamienny sen; w szczególności idealna odmiana dla osób cierpiących na bezsenność.
Uwaga! Użytkownik WakaBaka jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 206 • Strona 5 z 21
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.