Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4191 • Strona 328 z 420
  • 235 / 4 / 0
23 maja 2018Uzumaki pisze:
Czyli rozumiem że wystarczy np. we Wrocku 'poszukać fajnych bram' i czekać :')? Tak w dużym skrócie?
We wrocku akurat jest trochę trudniej o hel. Tzn jeśli nie masz znajomości to ciężko ogarnąć. A nawet znajomi niechętnie dają kontakty. Ogarnąć ogarną, ale żeby dać kontakt to juz mniej chętnie. Jeśli nie masz żadnych znajomków "z branży" to metadon najlepiej. Punkt wymiany sprzętu - nie wiem, ale jest troche w ścisłym centrum więc może być przypałowo.
  • 27 / 3 / 0
25 maja 2018Amiiilak pisze:
[mention]Uzumaki[/mention] wystawanie w bramach lub na dworcu nic Ci nie da- nie te czasy. Trzeba wiedzieć konkretnie gdzie pójść i kogo pytać..
nie było mnie dobrych kilka latek i już na moje konto nie moge się zalogować. pozmienialo sie.
zawsze początki są trudne ale 10 lat temu właśnie w ten sposób zbudowałem kontakty. kilka osób mnie wydymało aż w końcu zatrybiło. tak bardzo chyba nie mogło się pozmieniać.
  • 52 / 14 / 0
Nt. Wrocka [mention]AzureDream[/mention] ma całkowitą rację :cheesy: . Mimo, że mekka hery to Wawa i Wroclaw, to nawet oba miasta pod względem dostępności b.mocno się do siebie zbliżyły, ponieważ Brzeska poszła w niepamięć (wiem gdzie się przeniosło jedno grono - okolice G.Wileńskiej i jak zaczynali to brown był wysokiej klasy ażeby klientele złapać, nie wiem jak teraz) ale to była jedna z malutkiej liczby ulic gdzie hel od tak każdy mógł dostać. Teraz bez znajomości w Wawie jak i Wrocku można kakao jedynie dostać z małą ilością Lady H., chyba, że ktoś obczai, że swój człowiek (polecam fentem się zrobić przed poszukiwaniami :cool: , o wiele łatwiej dostać hel, ale w mordę również za bycie opiowrakiem, ludzie też są chętni do wymiany plastry duro 100 na hel, spotkałem się z tym w Łodzi np. a w Wawie ciężej o fenta niż w Łodzi (stąd łatwiej dobić targu), gdzie u Nas w Łodzi mamy fentasia i oksy od groma, a dużo ludzi z forum pisało do mnie nt. wymian albo kupna). No i tyle, a po wymianie zdań z [mention]Jamedris[/mention] Łódź susza jak chuj, tęsknie :-( za czasami kiedy to jeszcze M. zaopatrywał Aleksandrów w najlepszy Łódzki hel prosto z Wawy (lepszego w Wawie nie dostałem). Trafił się raz hel z dosypką fenta :wall: (ale to jak na Sreskiej się zaopatrywałem, a byłem w ogromnej potrzebie) kurwa, ale tolerancja po ciągu na fencie w prochu i.v. (z 15-20mg już się stukało wtedy chyba - skończyło się to tragicznie, jeden z narządów ucierpiał tak, że tydzień dłużej ciągu - towar akurat się skończył, na którym ból fizyczny jakikolwiek był czymś nieznanym dla mnie - ale wspominam miło ten ciąg, dostałbym sepsy, i zgona w gratisie) mnie uratowała - tolerancja, bo moja dziewczyna byłaby trupem (gdybym się nie obudził i jej nie reanimował i później na SOR biegnąć, będąc tak mocno zajebany, jeszcze policja wszędzie - już widzę jaki wpierdol bym dostał za posiadanie, dobrze, że strażnicy w galeriach są ogarnięci to mi pomogli). Teraz to ścierwa same zarabiające na biednych ćpunach gdzie pestka to 100mg, z czego 20mg brown, a 80 kakao. Lipa w chuj :old: Jebać Lady H. nie mając sprawdzonego źródła, ekonomiczniej do pewnego momentu jest przyklejanie plastrów fentasia na mordę, a potem wygrzewanie w spirolu i odrobinie kwasku, oksy też daję radę (p.o/i.v nie ma znaczenia) - oksy nie ma wejścia po podaniu dożylnym i specyficznie upierdala (mocniej niż majka, jakaś tam euforia jest, nie ukrywam - przynajmniej kontakt z ludźmi jest przyjemny i rybie oczka, ale wolę osobiście majkę), nie każdemu oksy może podpasować. A no i zostało zamawianie majki w blistrach i acetylacja do diacetylomorfinki :yay: :yay:

Ogólnie jak się wkurwię, a hajs się będzie zgadzał to blister majki na acetylację pójdzie, albo zamówie z darknetu chinawhite. Dosypują tam fenta, ale My Łodzianie fentanylu się nie boimy! (No chyba, że ktoś głupi, nie zna swojej tolerancji, a na głęboką wodę się porywa). Zresztą fent tańszy, ekonomiczniejszy, czysty i ten BŁOOOOOOOOOOOOOGIIIIIII SPOOOOOOOOOOOKÓJ tuż po strzale albo 30min po zaklejeniu mordy omfg :heart: :heart: :heart: :heart: :heart: No albo ta gorsza wersja, łeb na stole, szpryca w kablu, miejsce obok zarzygane i zastanawianie się, który mamy dziś dzień %-D

Podsumowując (skierowane głównie do adeptów kodeiny, którzy to nie wiedzą, że działanie narkotyczne kody jest spowodowane metabolizowaniem się kodeiny do różnych związków w tym morfiny - choć nie u każdego się ona metabolizuję w majkę ale temat oklepany) - w Krakowie helu nie dostaniecie (bez b.bliskich znajomych, pojedyncze przypadki jeżdżą do Wrocławia po hel dla siebie, prędzej piko), Katowice też bieda i jedynie piko, w Jeleniej Górze łatwiej o odpał i piko (nie pytajcie skąd wiem), w Gdańsku jest ale ciężko (100% ciężej niż w mekkach polskiej heroiny), we Wrocławiu i Warszawie bez dobrych znajomości bądź też brakiem zaangażowania się i zajebaniem się innym mocnym opio jest jak szukanie igły w stogu siana. Macie 3 możliwości - trafienie gostka, który Wam załatwi (tak ten z punktu metadonowego/wymiany szpryc) pestka składająca się z 80-100mg browna i 100 kakao (przy dobrych lotach), 2 możliwość polega na zrobieniu się mocnym opio i wyglądaniem jak na heroinistów przystało, wtedy jest duża szansa, że albo Panowie Mundurowi Cię zaczepią albo koleś, który będzie chciał zarobić na zrobieniu z Was ludzi, którzy kochają się z Lady H. dzień w dzień, a ostatnią 3 opcją jest otrzymanie wpierdolu za szukanie czegoś czego nie powinniście. Zawsze też jest 4 możliwość, przejście się na Brzeską w Wawie, można i kogoś wyhaczyć przypadkiem, ale po ostatnich aresztowaniach i piętnowania tej ulicy przez psy będzie ciężko. Powodzonka i zakończcie te durne pytania, a co?gdzie?jak?prosze?pomóżcie? Wyjaśniłem Wam wszystko tutaj, tak samo niech połowa osób nie robi śmietnika z tego tematu, dziękuje :gun:

Poniosło mnie pisanie, ale zajebistą trójkę z Indii mam, i jakoś tak miło plushowo przy Alanie Walkerze jest, polecam jego z pierwszych nut Burn, czy Force. Jutro do pracy, ostatni strzał z 200-250mg i lulu z fentem w japie i kwetiapiną, bo praca rano :-/ Boże ta trójka naprawdę tak sztosowa, że chyba z rok takiej w kablu nie miałem %-D
Duszę mam w mro­ku, więc będę niósł światło.
  • 2372 / 312 / 0
Ciemna, twarda kość. Rozpuszcza się w miarę OK i nie zostaje jakoś za dużo osadu. Ocena w granicach 7/10. Wawa, lewa strona Wisły.

[ external image ]
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 915 / 232 / 0
11 czerwca 2018AlienForms pisze:
Ciemna, twarda kość. Rozpuszcza się w miarę OK i nie zostaje jakoś za dużo osadu. Ocena w granicach 7/10. Wawa, lewa strona Wisły.

[ external image ]
Jak ja się wku..iam jak widzę te smakowite zdjęcia browna ,a ja nie mam dostępu, ewentualnie mogę sobie majke acetylowac ale to smrodu znowu i działanie też nie takie jak brudnej afgańskiej hery ,wszystkie te reckowe opio,fenty srenty,ten słynny oxycodon ,wszystko o kant dupki rozbić...niestety w okolicach Świetego Szczytu brązu brak...niby kompot jeszcze weterani na śląsku robią, ale skonczyłem z iv jakis czas temu...Muszę w końcu nauczyć sie z tych Darkmarketow korzystać,chyba że na O24 zacznie ktoś po niedawno zmarłym dziadku Arabie sprzedawać here :-D
  • 2372 / 312 / 0
11 czerwca 2018junkiexl pisze:
Muszę w końcu nauczyć sie z tych Darkmarketow korzystać,chyba że na O24 zacznie ktoś po niedawno zmarłym dziadku Arabie sprzedawać here :-D
DNMs to są banalne w użyciu. Parę lat temu jak jeszcze na hajpie nie było nawet tematu marketowego zostawiłem tam w chuj kasy...pewnie za dwa w miarę dobre samochody ;) Głównie na hel ale i koksu się trochę kupiło. I powiem Ci tak - jak się wjebiesz w ciąg H ogarniając z marketów (o co kurwa zajebiście łatwo, bo masz wygodę, dostępność czy nawet ceny które są czasem nawet niższe niż lokalnie na ulicy) to bez backupu w postaci jakiegoś lokalnego źródła jest przejebane... Nie masz wpływu na to kiedy te przesyłki Ci dojdą, czy w ogóle dojdą, bo się zagubi albo ktoś Cię przewali i w końcu przychodzi moment, że z cieknącym nosem czeka się w oknie na listonosza ;) Wręcz podchodzi to pod obsesje :) To jest właśnie najgorsze w tych marketach. Kiedyś dobrze poskręcany czekam na przesyłkę. Miała być 2 dni wcześniej. W końcu widzę, że jest listonosz. Lecę do skrzynki i patrzę, że jest - jest kurwa moje 10g czy tam 5g z NL. Łapami trzęsącymi otwieram kopertę, już całym ciałem czuję, że zaraz przyjdzie ulga. Ale kurwa jakoś dziwnie wygląda ta koperta na zamknięciu. Jakby była otwarta i zaklejona. Otwieram a tam kurwa pusta karta a na środku ślad po kleju gdzie była przyklejona zaszetka z sortem.... Kurwa, nie życze tego nikomu. Byłem w takim szoku, że autentycznie sprawdzałem, czy może pod znaczkami pocztowymi tego nie przykleili :) Potem się okazało, że to nie tylko mnie tak wyjebano i to chyba po stronie vendora taki wałek bo ktoś tam jeszcze w Europie dostał tak samo.... I nie dość, że skręt to jeszcze kurwa w chuj kasy straconej. Tak że hel z marketów to ostrożnie trzeba. Najlepiej właśnie mieć zapasowe lokalne dojście.
A jak ty jesteś gdzieś tam z PL, to nie lepiej Ci się wbić w pociąg 3-4h jesteś w stolicy i ogarnąć trochę więcej ? Jeszcze lokalnie u siebie byś zhandlował część jak tam taka susza..
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 1507 / 217 / 0
[mention]Lendis[/mention], widzę, że detoks udany. %-D
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 52 / 14 / 0
[mention]Hexe[/mention] to wcale nie tak, na detoksie laska mnie zbyła i miejsc podobnież nie było, a po powrocie do rodzinnego miasta i tak dużo sie zmieniło, kota już w ogóle od jakiegoś czasu nie stukam, majke sporadycznie, jedynie oxy + alko, no i czasami trójka (ta z Indii kosmos, ale i tak tęskno do podróży promem po planetach na 3MMC %-D ), teraz mam trójke zrobioną przez jakiegoś najebanego chemika :motz: . Wejscie jak marzenie (ajaja to ciepełko), dzialanie serotoninowo-dopaminowe (nie to 4 nie jest, dziwne ale chuj, nie wnikam, watpie, ze to cec), krotko sie utrzymywalo samo działanie, malo sero wyrzucała ta 3, brak blura i dobrego plusha :wall: , zostalo mi na ostatniego w miare dobrego strzała, ale to kimne sie do 6, wolny pokoj + mocniej jebnie niz jak ktorys raz z rzedu i finito :'(

//Sorry za offtop wiecej sie nie powtórzy :cool:
Duszę mam w mro­ku, więc będę niósł światło.
  • 758 / 43 / 0
11 czerwca 2018AlienForms pisze:
Ciemna, twarda kość. Rozpuszcza się w miarę OK i nie zostaje jakoś za dużo osadu. Ocena w granicach 7/10. Wawa, lewa strona Wisły.

[ external image ]
tak z ciekawosci jaka wartość $ przedstawia zawartość foty?
Purple in the morning, blue in the afternoon, orange in the evening and green at night.
Just like that, one, two, three, four...
  • 672 / 125 / 0
po tym ostatnio mnie znalezli w tym pobliskim hipermarkecie na kafelkach. Dobry, acz zaskakujacy, bo padlem na glebe jakies 2 min po przyjeciu, myjac rece jak gdyby nigdy nic, a nastepnie dostalem strzal naloksonu i teleport na SOR.
Uwaga! Użytkownik Nozer jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4191 • Strona 328 z 420
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.