08 czerwca 2018OdwiertKorzenny pisze:

Ujebany, ostawiasz benzo na zimnego ?

08 czerwca 2018UJebany pisze:

08 czerwca 2018OdwiertKorzenny pisze:

Ujebany, ostawiasz benzo na zimnego ?

Tak.
24 godziny bez benzo.Czekam dzis na ciekawe sny ;-)

07 czerwca 2018Dieguito pisze:

Po 24 dniach odstawiania lorka metodą "cold turkey" o malo nie oszalałem. Płacę dziś wysoką cenę ; nabawiłem się niewyobrażalnie ciężkiej akatyzji ( 18 h na dobę biegania po mieszkaniu , rzucania się na łóżku , niezdolność usiedzenia nawet przez kilka chwil przy posiłku , majaczenie , bredzenie, splątanie i dobry Bóg wie co jeszcze ). Uprzedzam , że mówię zupełnie serio : ekstremalne pobudzenie psychoruchowe , permanentny przymus ruchowy graniczący z wrażeniem opętania. I tak od bladego ranku do momentu zażycia i zadziałania silnego leku na sen późnym wieczorem : 6 h snu i koszmar zaczyna się od nowa .Dzień w dzień już niemal 2 tygodnie ( licząc tylko okres najcięższej postaci zaburzenia ). Uznałem ,że to prawdopodobnie nie efekt uzależnienia tylko zapewne bardzo ciężka choroba psychiczna która rozwijała się równolegle , podstępnie i tylko mylnie sugerowała objawy odstawienne , tak więc jestem stracony ; szpital i to kto wie czy nie do końca moich dni. W geście rozpaczy zgłosiłem się dziś na izbie przyjęć w klinice : lekarz dyżurny wysłuchał historii i zaproponował coś co wyrzuciło mnie z fotela : "proszę przyjąć 0,5 mg Lorafenu - ryzyko, że się pan skrzywdzi minimalne ale jeśli poczuje się pan lepiej będzie to oznaczało , że owszem jest pan po detoksykacji we własnym zakresie , niemniej uzależnienie jest tak silne, że trzeba je będzie przeprowadzać w sposób metodyczny , rozłożony w czasie ; możliwe , że miesiącami , może nawet do pół roku."
Z wielką obawą zrobiłem jak polecił , precyzyjnie 0,5 mg w punkt.Ani krzty więcej. Po około godzinie przyszła ulga , pewne wyciszenie , spokój , koniec biegania po chałupie jak osioł bez celu. Względna normalność.
Pytanie czy ten eksperyment ( mam nadzieję , że bez konsekwencji dla włożonego dotychczas wysiłku w odstawkę ) pozwala na wysnucie daleko idących wniosków ; czy należałoby rzeczywiście radykalnie zmienić dalsze postępowanie w leczeniu uzależnienia ? Jak dalej postępować i do kogo zwrócić się w tym zakresie o pomoc. Moja prowadząca psychiatra nie budzi już zaufania w tej materii po tym czego doświadczyłem w ostatnich tygodniach i w jakim jestem dziś stanie ...

10 czerwca 2018global108 pisze:

Co myślicie o Spamilanie (buspironie) przy odstawce benzosów? Wiem, że podobno długo się rozkręca, ale czy ktoś leczył się tym odstawiając benzyny?

Ze względu na odmienny mechanizm działania nie zaleca się go stosować w zespołach odstawienia benzodiazepin, alkoholu i innych leków o działaniu uspokajającym

jeśli pacjent przyjmował wcześniej lek z grupy benzodiazepin, np. nitrazepam lub temazepam, lub inny często stosowany lek uspokajający albo nasenny. Przed rozpoczęciem stosowania leku Spamilan należy stopniowo odstawić wymienione leki.