[mention]nazizm[/mention]
Uczepiłeś się jak rzep do psiego ogona... Spodobałem Ci się czy jak? Będziesz musiał zawalczyć...
Ale do rzeczy.
Skoro tabletka waży 2,4 grama a w środku jest 80mg substancji aktywnej, to znaczy, że 2,32grama wypełniaczy także wciągasz w klamę!
Jeżeli mam ci tłumaczyć o szkodliwości regularnego dostarczania do oskrzeli i płuc substancji które się nie rozpuszczają w wodzie i krwii (woski, wyełniacze, stabilizatory. Do tego laktoza, magnezu stearynian, amonowo-metakrylanowy kopolimer,
alkohol stearylowy, Powidon K30, talk, triacetyna, kwas sorbowy i jeszcze kolorki otoczki to wracaj do gimnazjum.
Jak według Ciebie wpłynie na te organy regularne snifowanie takich uzupełniaczy? Dobrze? W sumie selekcja naturalna swoje zrobi, ale niech Ci co czytają wiedzą choć jakie są skutki snifowania.
Idąc Twoim tonem rozumowania po chuj filtrować roztwór oxy? Najlepiej walić od razu w kanał cała zawartości tabletki.
Co do biodostępności, to jestem pewny, że zajechany nos od snifowania daje zdecydowanie mniejszą dostępność jak i przepustowość niż podanie p.o. Chcesz instant fazy, zrób to klasycznie - w kanał. Odczujesz wszystko i będzie bezpieczniej niż w klamkę (oczywiście jak wiesz jak robić sobie szoty)
Podsumowując.
Oxy ze względu na budowe tabsy i mała różnice w biodostępności nie jest stworzone do snifowania. Albo p.o. albo i.v.