...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3449 • Strona 232 z 345
  • 54 / 9 / 0
Mógłby ktoś kto był w Nowym Dworku Na filii Nowy Dworek napisać jak wygląda na tej filli? Atmosfera, warunki , terapeuci.
Słyszałem, że jest tam najwięcej pracy, co mnie martwi, ile godzin dziennie?

Wracam za niedługo tam na lrczenie, poprzednim razem miałem trafić na filie nd ale w ten sam dzień kiedy miałem się przenieść zrezygnowałem i pojechałem do domu. Balem sie zmiany otoczenia
Uwaga! Użytkownik Jungingen nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 49 / 15 / 0
[mention]nieziemskaprzygoda[/mention] , oprócz ośrodka Karan w Radomiu przyjmą Cię też w tej sytuacji szybko do Radzimowic, jednak jest to ośrodek płatny. W Karanie jednak - nie obawiaj się - nie jest tak rygorystycznie i religijnie, jak sądzisz. Bardziej chodzi o pewne nastawienie, filozofię do życia, a przede wszystkim o wyjście z nałogu. Bóg - jakkolwiek się go nie pojmuje - schodzi nieco na dalszy plan.

[mention]Jungingen[/mention], znam wiele osób, które były w Nowym Dworku i mowią coś zupełnie odwrotnego: jest tam o wiele mniej pracy niż w pozostałych miejscach. Pełno zieleni, spokoju. Często się śmieja, że jada do kurortu. :) Coś więc tam musi w tym być.

[mention]Dersu Uzala[/mention] , w doren jest specjalny program dla osób uzależnionych od środków psychoaktywnych z zaburzeniami psychicznymi. Stare Juchy to ośrodek prywatny, może dlatego takie rzeczy obiły Ci się o uszy. Leczy się am duzo osob, ktore maja problemy z uzależnieniami ogólnie - nie tylko z narkotykami, ale i z hazardem, alkoholem. Generalnie polecam podzwonić i dopytac o wszystkie szczegóły :)
:old: :old:
  • 1931 / 315 / 0
29 marca 2018tur3k pisze:
[mention]GG Allin[/mention] albo ktokolwiek inny kto był w ND - jest szansa mieć tam laptopa ? Niby na stronie jest napisane że nie, ale wiecie jak to jest - czasem idzie się dogadać jak człowiek z człowiekiem. Będę potrzebował dostępu do internetu aby zająć się pewnymi ważnymi sprawami a nie będę specjalnie kupował smartfona (tfu !), na którego mnie zresztą nie stać.
[mention]tur3k[/mention]
Można. Tylko można go używać w zależności od
a) [bedąc na filiach wiejskich, czyli początek programu] mając kategorie:
4 - 3 -4 w Jokerze (tam najlatwiej)
3 - 1 - 3
[program - socjal - praca]
b) filii, bo na miejskiej (tj. na małej filii) to bez problemowo z tego co wiem. Do małej się pójdzie jeśli się z miejsca ustali, że chce się leczyć tylko 6 miesięcy lub to którys tam odwyk z kolei i widza po Tobie i Twoim zachowaniu, ze posiadasz odpowiednia wiedze odwykowa plus zachowujesz sie jak czlowiek (tj. jestes "odparowany")
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 137 / 8 / 0
Z tego co czytam, często się zdarza, że w ośrodkach, na psychiatrycznych oddziałach szpitalnych, dragi latają jak gołębie- serio tak to wygląda?

Przecież piguły patrzą srogo po oczach a do tego testy robią.
Ciekawi mnie ta kwestia, jeśli poruszyłem temat w niewłaściwym wątku, proszę moda o przeniesienie.
Uwaga! Użytkownik haze_warrior jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 542 / 36 / 0
w osrodkach? czy psychiatrykach?
  • 1931 / 315 / 0
15 maja 2018Jungingen pisze:
Mógłby ktoś kto był w Nowym Dworku Na filii Nowy Dworek napisać jak wygląda na tej filli? Atmosfera, warunki , terapeuci.
Słyszałem, że jest tam najwięcej pracy, co mnie martwi, ile godzin dziennie?

Wracam za niedługo tam na lrczenie, poprzednim razem miałem trafić na filie nd ale w ten sam dzień kiedy miałem się przenieść zrezygnowałem i pojechałem do domu. Balem sie zmiany otoczenia
no na filii ND masz najwięcej pracy spośród pozostałych filii i niestety obowiązkowe K.O. (Kultura i oświata), pracy jest tak mniej więcej
3-5h/dzień (W piątki nie ma pracy, bo piątki trzeba samemu sobie zorganizować zajęcie i się go trzymać). W teorii wszystkie filie mają tak samo program w godzinach na poszczególne zajęcia (np. na prace aka ERGOTERAPIE), ale to gówno prawda.

Oprócz tego 3x tydzień: mała grupa, 2x tydzień: duża grupa (1x socjal 2x praca/funkcjonalne/organizacyjne)

Terapia właściwa po kwalumpie (kwalifikacji) jest spoko, czas zapierdala, nie to co na kwalifikacji gdzie te 2-3 tygodnie lecą jakby nie chciały.
16 maja 2018Specjalistaa pisze:
Jungingen, znam wiele osób, które były w Nowym Dworku i mowią coś zupełnie odwrotnego: jest tam o wiele mniej pracy niż w pozostałych miejscach. Pełno zieleni, spokoju. Często się śmieja, że jada do kurortu. :) Coś więc tam musi w tym być.
nie pieprz głupot. Kolega nie pyta się o Nowy Dworek, tylko o filie Nowy Dworek wew. osrodka Nowy Dworek. To nie jest tak, że Nowy Dworek to jeden ośrodek, bo to zbiór ośrodków (filii).
16 maja 2018haze_warrior pisze:
Z tego co czytam, często się zdarza, że w ośrodkach, na psychiatrycznych oddziałach szpitalnych, dragi latają jak gołębie- serio tak to wygląda?
Serio? Gdzie tak przeczytałeś?

Jest też różnica pomiędzy ośrodkiem, detoksem, a szpitalem psychiatrycznym. Gdzie na detoksie to raczej standard, że są tam dragi. W psychiatryku nie wiem, byłem tylko raz i nie byłoby z tym najmniejszego problemu (chociażby przez osoby odwiedzające). A co do ośrodków, no to raczej bardzo mały margines żeby gdziekolwiek się pojawiały.
16 maja 2018haze_warrior pisze:
Przecież piguły patrzą srogo po oczach a do tego testy robią.
Ciekawi mnie ta kwestia, jeśli poruszyłem temat w niewłaściwym wątku, proszę moda o przeniesienie.
Piguły w ośrodkach? Serio? Ty myślisz, że na terapii ludzie popierdalają w klapkach i pidżamach? %-D
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 137 / 8 / 0
W ośrodku nigdy nie byłem. Ale odwiedzałem swoją laskę w psychiatryku - za dragi tam była.
Obczajcie schemat- oddział psychiatryczny nówka sztuka, w sensie świeżo po remoncie, a ściany były ozdobione obrazami maków- true story.

No i jej koleżanka regularnie jarała zioło i wciągała fetę, diler podjeżdżał pod szpital.
W końcu piguła ją obczaiła na ostrym zjeździe po amfetaminie, błagającą o benzo.
Zrobili narkotest i poleciała.
Uwaga! Użytkownik haze_warrior jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 542 / 36 / 0
nikt w psychiatryku nie zaprzatal sobie glowy zeby wywalac za narkotyki.
te kurwy maja kase od pacjenta i ewentualnie to mogliby przedluzyc pobyt.
  • 1931 / 315 / 0
16 maja 2018haze_warrior pisze:
W ośrodku nigdy nie byłem. Ale odwiedzałem swoją laskę w psychiatryku - za dragi tam była.
Obczajcie schemat- oddział psychiatryczny nówka sztuka, w sensie świeżo po remoncie, a ściany były ozdobione obrazami maków- true story.

No i jej koleżanka regularnie jarała zioło i wciągała fetę, diler podjeżdżał pod szpital.
W końcu piguła ją obczaiła na ostrym zjeździe po amfetaminie, błagającą o benzo.
Zrobili narkotest i poleciała.
1/ Stary nie wszyscy są ćpunami i nie każdemu człowiekowi to takie oczywiste, że mak = NARKOTYKI. Nie ma się co podniecać. Ja miałem zarówno na detoksie szpitalnym jak i w ośrodku kołdre w maczki
2/ śmierdzi to fejknjusem, dosłownie nie ma opcji żeby kogoś wyrzucić ze szpitala psychiatrycznego. Nie chce mi się wierzyć, że w szpitalu psychiatrycznym (skąd ogólnie ciężko się wypisać nawet jak samemu się zapisało), po wykryciu narkotyków od razu kogoś wyrzucili. Zdajesz sobie sprawę, że wszelkie rzeczy musza być raportowane? To tak:
Pacjentka A została przyjęta na oddziale B celem leczenia C w Szpitalu X. Dnia D pacjetka A została przyłapana na braniu narkotyków/będąc pod wpływem narkotyków. Co X da na przyczynie wypisu? Złamanie regulaminu? lol Na logikę w przypadku zaistnienia takiej sytuacji byłyby jakieś procedury, np. wyjaśniające oraz gwarantujące bezpieczeństwo zdrowotne dla pacjentki A - gdyż, ta będąc pod opieką X jest pod jego (->X) odpowiedzialnością prawną

Mitomania w chuj. Jakieś zasłyszane i przepisywane historyjki. Bzdury jak cholera
'kolega kolegi, co ma brata ksiedza, ktory swiecil dziecko swojego kuzyna stryjecznego ze strony matki mojego ojca opowiadal ze....'

Na tym zakończmy ten (w sumie) off-topic
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 29 / 2 / 0
Witam, potrzebuję porady odnośnie wyboru ośrodka. Jestem z małopolski i w grę wchodzi Krk na Babińskiego (może polecicie coś o czym nie wiem) tutaj oczywiście chodzi mi o NFZ. Rozważam również prywatne ośrodki, jest ich cała masa w małopolsce. Wydaję mi się jednak, że nie każdy prywatny odwyk będzie tak skuteczny jak ten szpitalny. Będę miał do was kilka pytań o to one:
1. Ile trwa odwyk (1wszy raz) od alkoholu i masy innych dragów. Od ponad roku czysty poza, krótkimi epizodami z alkiem, stymulantami, benzo, eterem i.t.p.
2. Czy dostaje się jakieś przepustki na miasto w miarę upływu terapii?
3. Czy można mieć telefon komórkowy ze sobą, a jeśli nie to choć odtwarzacz mp3?
4. Czy jak przyszły pacjent jest palaczem to będzie rzucał też fajki na terapii czy może palić w jej trakcie?
5. Jakie są główne różnice pomiędzy prywatą, a NFZ (poza ceną)

Pzdr.
ODPOWIEDZ
Posty: 3449 • Strona 232 z 345
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.