Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
ODPOWIEDZ
Posty: 2319 • Strona 59 z 232
  • 137 / 8 / 0
15 maja 2018Łaciata pisze:
Nie mam padaczki chodzi o alpre nie klony. Wypisuje mi ją rodzinny ale tak się stało ze mi brakło i potrzebuje na gwałt. Szukam na czarmym rynku już nie tylko w swoim dużym mieście ale innych i jak na razie lipa. A iść do prywatnego wydać 150 na wizytę i nie mieć pewności czy wgl przepisze to tez ryzykowne.
porozmawiaj z okolicznymi menelami z bramy- bardzo często, ci mocniej wyniszczeni, mają dostęp do klona- zdarza się też, że i alpry. A wystarczy im postawić kilka browarów, o24 to scam.
Uwaga! Użytkownik haze_warrior jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 253 / 39 / 0
Jak chcesz alprę, a nie masz akurat, to trzeba zapchać dupę jakimś innym benzo. Taki żywot ćpuna, raz na bombie, raz na skręcie/zwale, a raz na zapchajdupach, żeby funkcjonować jako-tako. Ogłaszamy 24, to takie średnie wyjście. Znajdowałem czasem oferty i umawiałem się na odbiór osobisty. Ale raz, że drogo, a dwa, że większość to wałki. Z tymi alkusami, to też dobry pomysł, ale z tego, co ja próbowałem tak ogarnąć (oferując hajs i to, co mają powiedzieć. Dosłownie 3 zdania mieli zapamiętać i powiedzieć lekarzowi) to takie alkusy, to pierdolone debile. No kurwa, małpa by zapamiętała, co ma powiedzieć i poszła. Jebane imbecyle, gorzej niż kurwa zwierzęta. To są pierdolone rośliny podlewane alkoholem... Ale chuj, znajdź u siebie jakiś bieda-bazar (nie bogaty, kulturalny targ) i popytaj, ewentualnie przejdź się wolnym krokiem i pooglądaj. Nie gwarantuje to sukcesu, no ale nie moja wina, że dragi są nielegalne.
  • 253 / 39 / 0
Chciałbym jeszcze dodać, że fajnie gdyby Policja zajęła się łapaniem pijanych agresorów, kiboli i innych poważnych bandytów a nie czytaniem tego wątku i polowaniem na spokojnych, samotnych, zakompleksionych narkomanów, którym akurat skończyły się leki.
  • 253 / 39 / 0
Generalnie - do czego nawiązuje mój ostatni post - wyjaśnię też użytkownikom, aby nie tylko służby były w temacie, który jest powiązany z receptami, lekami i internetem. Kiedyś, kilka lat temu, kupiłem sobie dużo, naprawdę dużo benzo i opio dla siebie. Zorientowałem się po czasie, że sam tego w miesiąc nie przećpam, a w sumie całą wypłatę na to wydałem i nawet na fajki albo jedzenie nie mam %-D Postanowiłem więc wystawić trochę tego "na internecie", po normalnej, nie wygórowanej cenie. Dzwonili klienci, ale też męczyły mnie telefony "służbowe" do tego stopnia, że transakcja nie doszła do skutku (sam to zjadłem) i musiałem zmienić numer. Tak mi się przypomniało, bo przeczytałem na [h] ten artykuł, o tej 46 letniej Sochaczewiance, co chciała pogonić trochę leków. No i dlatego złości mnie to, że policja to tego stopnia wpieprza się w prywatne życie i utrudnia dostęp do leczenia. A przypominam, że nikomu nie dzieje się krzywda, ani opychającemu, ani nabywającemu.
  • 632 / 60 / 0
nie do konca jest tak jak piszesz ze nie dzieje sie krzywda bo zazwyczaj kupujacy na portalach typu o24 to mlodzi ludzie ktorzy nie sa swiadomi co bedą odpierdalac po benzo
  • 11985 / 2338 / 0
^
Robiłeś jakieś badania, kto najczęściej kupuje tam psychotropy? : )
  • 253 / 39 / 0
Nie robiłem badań, a kto najczęściej kupuje? Chodzi Ci o te "telefony służbowe"? Tak przypuszczałem, bo to było wypytywanie się o wszystko, takim głosem urzędowym i naleganie na spotkanie. Znałem też ze dwóch innych ludzi, którzy mieli sprawy za takie coś. Nie wiem, może się schizuję za bardzo, ale coś jest na rzeczy. Osobiście mi się wydaje, że kupują najczęściej właśnie osoby uzależnione, które są w desperacji, ale mogę się mylić. Ceny są tam astronomiczne, więc też mi się nie wydaje, żeby nastolatkowie nałogowo tam kupowali. Wiecie, ja mam takie podejście, że bardzo cenię wolność. A tacy nastolatkowie (i ogólnie ludzie) powinni być po pierwsze edukowani.

Aha, sorry, komentowałeś post nad Twoim. Myślałem, że mnie się pytasz ;-)
  • 253 / 39 / 0
Oxy77, trochę archaiczne podejście masz. Myślisz, że jak dziecko, nastolatka, zamknie się pod szczelnym kloszem, bez wiedzy co to są narkotyki, substancje psychoaktywne, leki, nadużywanie, postęp medycyny, itd. Po prostu nie będzie tego tematu dla dziecka ani też dostępu, to wyrośnie wzorowy człowiek? Mówię Ci, bardzo, bardzo byś się zdziwił.
  • 1008 / 201 / 2
Ale @Kociak , przecież Ty dobrze wiesz, że nie sprzedawałeś tego w celach leczniczych i policja też to wi i robi się takie prowokacje, to standard wyłapywania dilerów internetowych (a jakoś niestety muszą te statystyki nabić). Podawanie tam numeru to głupota, wszystko najlepiej załatwiać przez PW, ewentualnie mail specjalnie założony do tych celów, a na samą stronę lepiej łączyć się przez jakieś anonimowe proxy lub VPN.
Jak już się za to zabierasz, a masz świadomość, że obrót lekami na receptę jest zabroniony, to się nie dziw, że policja będzie próbować Cię ścigać. Jak chcesz się legalnie w Polsce pozbyć zbędnych leków to w aptekach są specjalne kosze. %-D
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 253 / 39 / 0
Tylko raz, dawno temu, chciałem się tak "pozbyć" leków, co zresztą nie doszło do skutku. No ale też racja, prawo mamy takie, jakie mamy. W Holandii np. nie można kupić nic z kodeiną bez recepty, ale to już inny temat. Nie mniej jednak, jak ktoś bardzo chce, to znajdzie jakieś swoje dojścia. No ale podsumowując te wszystkie moje wywody, podrabianie recept, to najgorszy i najbardziej przypałogenny ze wszystkich sposobów. No i odradzam to koleżance Łaciatej, oraz innym, bo jak widać, organy ścigania nie mają "wyjebane" na takie rzeczy.

Jest taka zależność: Czym bardziej ścigają za jakiś towar, tym staje się on droższy (leki na necie) przez co osoba uzależniona sięga po coraz bardziej nielegalne źródła dochodu, żeby na to zarobić (lub desperaci fałszują recepty). Do tego dochodzą inne niecne zachowania. A zauważcie, że tacy np. biznesmeni (niektórzy) wiecznie siedzący na benzo, dostają swoją porcję od lekarza, tanio, bez nerwów i wszystko odbywa się bez szumu i problemów.

Aj, zapomniałem przecież, że jest jeszcze cały rynek benzo RC, różne bromazolamy, klonazolamy, etizolamy... Nie próbowałem, ale może warto tam poszukać, jak ktoś bardzo potrzebuje?
ODPOWIEDZ
Posty: 2319 • Strona 59 z 232
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.