Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
@Jamedris Masz privka.
@sandradobrze Ty również
Wytypowałam dwa ulubione sorty. Zależy mi też na wysłaniu im jakiegoś totalnego gówna, NIE ZAWIERAJĄCEGO heroiny, typowa wyjebka. Jeśli ktoś ma coś takiego w posiadaniu, proszę o priv, dogadamy się.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
https://zapodaj.net/images/ec5612363e505.jpg
09 czerwca 2018Niedzielny80 pisze: Aktualnie nowy czarny kamien jest z piegami takimi. Bardzo ciezko to pokroic. Ale moc przednia. Moze pozniej fotke zarzuce.
https://zapodaj.net/images/ec5612363e505.jpg
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
Niedzielny80 pisze:Aktualnie nowy czarny kamien jest z piegami takimi. Bardzo ciezko to pokroic. Ale moc przednia. Moze pozniej fotke zarzuce.
https://zapodaj.net/images/ec5612363e505.jpg
Dzisiaj mi wpadło takie cuś. Ciemna twarda kość ale nie tak jak ta wyżej. W miarę ładnie się rozpuszcza i nie zostaje dużo osadu. 7/10
[ external image ]
BTW dzisiaj żałowałem, że ten nasz hel to jest base a nie hcl... Ogarnałem kilka sztuk, ciśnienie jak skurwysyn ale że teraz to grzeje na sportowo to nie miałem przy sobie w ogóle sprzętu. Kupiłem pompke i igłe, kwasek i jakiś najtańszy sok co by korek mieć. Okazało się, że najtańsze gówno jakie było w sklepie, jakiś noname sok ma całkiem sprawnie przyklejoną tą gumę od środka i mimo , że przy sklepie jakaś ekipa coś tam remontowała i pożyczyłem nóż tapicerski i jakieś gwoździe to za chuja nie mogłem tego oderwać.... Już mówię trudno - przegotuje na tej gumie ale po chwili stwierdziłem, że lepiej jak skoczę po colę w puszcze to się z denka zrobi łyżkę. Ogarnąłem, od ekipy znowu pożyczyłem nóż tapicerski i jest! Sukces. Trochę mi się śpieszy bo wyrwałem się z roboty i tak myślę gdzie tutaj sobie przygotować strzała i ewentualnie strzelić. Niedaleko KFC ale tam jeden kibel i ostatnio ktoś się dobijał. Okazało się, że zaraz obok jest duży, ładny park więc stwierdziłem, że w myśl zasady pod latarnią najciemniej usiądę gdzieś pod drzewkiem i szybko sprawę załatwię. Co najwyżej nie będę walić po kablach tylko im. Siadam, wrzucam małą kość na denko, zalewam wodą i kwaskiem, wyjmuję zapalniczkę i......chuj... nie działa... no żesz kurwa.. dopiero co odpalałem fajka. No nic - chyba mam drugą. Wyciągam - działa. Podgrzewam 20sek i zdechła..... Ja pierdole.. i co teraz ? Nie pukam takiego na wpół rozpuszczonego bo szkoda towaru. Z tym denkiem w łapie do najbliższego sklepu oddalonego o 700m też lecieć nie będe... Chuj, zostawiłem wszystko pod drzewem i zapierdalam po zapalniczkę. Ruszyłem a tutaj zagrzmiało. Jak zacznie padać podczas mojej wycieczki to chuj po tym co tam jest.... Przyśpieszyłem kroku, kupiłem dwie na wszelki wypadek i zapałki i wróciłem. Na szczęście nikt nie zapierdolił ani deszcze nie padał :) Szybko podgrzałem, zaciągnąłem i stwierdziłem, że na IM to mi szkoda sortu. Akurat nikt nie przechodził więc jeb w kanał. Kable jak nówki bo się nie kułem z pół roku więc chwila moment i ufff..... Ogarnięte ;)
Jednak taki hel #4 w formie hcl jest dużo bardziej "user friendly" - zalewasz tylko wodą, bez podgrzewania więc można na plastikowej łyżce albo nawet w zatyczce od insulinówki. Chwila moment i gotowe. Tylko raz miałem sort browna co się rozpuszczał bez podgrzewania (oczywiście z kwaskiem) a tak to trzeba czasem nawet zagotować.
11 czerwca 2018AlienForms pisze: BTW dzisiaj żałowałem, że ten nasz hel to jest base a nie hcl... Ogarnałem kilka sztuk, ciśnienie jak skurwysyn ale że teraz to grzeje na sportowo to nie miałem przy sobie w ogóle sprzętu. Kupiłem pompke i igłe, kwasek i jakiś najtańszy sok co by korek mieć. Okazało się, że najtańsze gówno jakie było w sklepie, jakiś noname sok ma całkiem sprawnie przyklejoną tą gumę od środka i mimo , że przy sklepie jakaś ekipa coś tam remontowała i pożyczyłem nóż tapicerski i jakieś gwoździe to za chuja nie mogłem tego oderwać.... Już mówię trudno - przegotuje na tej gumie ale po chwili stwierdziłem, że lepiej jak skoczę po colę w puszcze to się z denka zrobi łyżkę. Ogarnąłem, od ekipy znowu pożyczyłem nóż tapicerski i jest! Sukces. Trochę mi się śpieszy bo wyrwałem się z roboty i tak myślę gdzie tutaj sobie przygotować strzała i ewentualnie strzelić. Niedaleko KFC ale tam jeden kibel i ostatnio ktoś się dobijał. Okazało się, że zaraz obok jest duży, ładny park więc stwierdziłem, że w myśl zasady pod latarnią najciemniej usiądę gdzieś pod drzewkiem i szybko sprawę załatwię. Co najwyżej nie będę walić po kablach tylko im. Siadam, wrzucam małą kość na denko, zalewam wodą i kwaskiem, wyjmuję zapalniczkę i......chuj... nie działa... no żesz kurwa.. dopiero co odpalałem fajka. No nic - chyba mam drugą. Wyciągam - działa. Podgrzewam 20sek i zdechła..... Ja pierdole.. i co teraz ? Nie pukam takiego na wpół rozpuszczonego bo szkoda towaru. Z tym denkiem w łapie do najbliższego sklepu oddalonego o 700m też lecieć nie będe... Chuj, zostawiłem wszystko pod drzewem i zapierdalam po zapalniczkę. Ruszyłem a tutaj zagrzmiało. Jak zacznie padać podczas mojej wycieczki to chuj po tym co tam jest.... Przyśpieszyłem kroku, kupiłem dwie na wszelki wypadek i zapałki i wróciłem. Na szczęście nikt nie zapierdolił ani deszcze nie padał :) Szybko podgrzałem, zaciągnąłem i stwierdziłem, że na IM to mi szkoda sortu. Akurat nikt nie przechodził więc jeb w kanał. Kable jak nówki bo się nie kułem z pół roku więc chwila moment i ufff..... Ogarnięte ;)
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
11 czerwca 2018AlienForms pisze: ...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.