Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 1 z 2
  • 139 / 24 / 0
Temat dotyczy dopingu mózgu i terapii śmiechem. Jest też prozdrowotnym dopingiem mózgu, opartym nadzwyczaj silnym wpływem naturalnych endomorfin na jego funkcjonowanie i kondycje, oraz oczyszczaniu się z szkodliwych wpływów złych decyzji, przeżyć i nawyków, dzięki zmuszeniu mózgu do odrzucenia wszystkiego co do tej pory uznał za pewne i zmuszenie mózgu, do dogłębnego przyjrzenia się, czy niezaistniały szkodliwe wpływy.

Terapia śmiechem , czyli o naturalnym zjawisku, nazywanym podważaniem autorytetu.

By to zrozumieć, należy wiedzieć, czym jest śmiech i jak powstaje.

Człowiek od początku wiedział ze śmiech to zdrowie. To śmiech jest dla mózgu totalnym resetem reguł, ponieważ powstaje wyłącznie, gdy mózg w najdalej idącej myśli zrozumiał treść, ale nagle odkryje ze się myli w każdym punkcie odniesienia.

Każdy dobry dowcip, celowo zakończony jest zaskoczeniem, by wywołać reakcje podważenia autorytetu.

Mózg nigdy nie kasuje informacji a gdy uświadomienia sobie, ze na każdym poziomie zrozumienia popełnił błąd, nie może takiej informacji tez zapisać, bo na tym etapie nie zna przyczyn błędu. Powstaje w tym momencie tak ogromny kryzys, ze wywołuje niekontrolowany atak śmiechu, wyrzut endomorfin a nawet dostaje niekontrolowanych drgawek.

Natychmiast następuje odrzucenie wszystkiego co zastało uznane za pewne, bo gdzieś jest błąd w zrozumieniu, to nazywa się właśnie reakcja podważania autorytetu. Wszystko zostaje rozbijane na czynniki pierwsze by trafić do do daleko idącej podświadomości i głębokiej empatii, bo tylko ona nie ulega konfliktom, bo zawsze tylko odczuwa a nie interpretuje odczuć.

Tylko dzięki temu mózg potrafi wyjść z tej opresji, która choć jest pozornie tylko niegroźnym śmiechem, to jest takim szokiem, ze rekcja podważenia autorytetu, jest jednym sposobem by ten problem przeżyć. Ponieważ brak możliwości zapisania informacji, jest równoczesne z nieodbijaniu żadnych dalszych informacji poprzez impulsy elektryczne i tym samym nastąpiła by śmierć mózgu. Mózg musi więc odrzucić wszystko co uznał za pewne i odbić sygnał.

To podstawa i zasada prozdrowotnego wpływania na mózg, by oczyścić się z szkodliwych ścieżek pamięciowych i uwolnić się tym samym od ich negatywnych wpływów.

Terapia śmiechem jest zawsze przyjemna na skutek nagłemu wzrostowi endomorfin. Można się od śmiechu uzależnić wiec psychicznie, choć nigdy nie dowiedziono, by to zjawisko było szkodliwe zarazem. Jest też bardzo wysoce akceptowane i stale są tworzone nowe formy wywoływania tego zjawiska, od dowcipów i filmów zwanymi komediami, po sztukę itp.

Terapia śmiechem jest nadzwyczaj prosta w założeniu i w samym jej przebiegiem. Polega bowiem jej przebieg i założenie, wyłącznie na jak najgłębszym wywołaniu śmiechu :-)

Wielu specjalistów, stosuje rozmaite techniki, mające na celu ten śmiech wywołać. Bardzo dobre wyniki, uzyskuje się zbiorowymi terapiami, gdzie wielu ludzi naraz pod wpływem wybuchowi głębokiemu śmiechu, bardzo mocno wpływa na innych zgromadzonych co przyczynia się do ciekawego zjawiska, w którym mózg tak silnie ulega reakcji podważenia autorytetu, ze potrafi ulec nawet prostym gęstą jak pokazanie języka czy innym mało zaskakującym zachowaniem, tak ogromnym śmiechem, ze dowiedziono, ze takie oddziaływania oczyszcza nas z najgłębszych negatywnych wpływów.

Oczywiście nie można stale prowadzić takiej terapii, bo mózg szybko uczy się przewidywać zaistniałe sytuacje i w pewnym momencie przestaje to wywoływać śmiech. Potrzeba pewnego czasu odpoczynku, by znów doprowadzać do głębokiego śmiechu.

Dla kogo jest dobra terapia śmiechem?
-dla wszystkich, pomijając autyzm lub głębokie upośledzenia.

Dowiedziono, ze zazwyczaj im ktoś jest bardziej inteligenty, tym łatwiej i mocniej się rozmiesza, bo w głębszej perspektywie i odniesieniu zrozumiał sytuacje i tym bardziej gdy dał się zaskoczyć, popełnił większy błąd. :-)
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem;
Goniąc za żywiołkami drobniejszego płazu,
To się wzbija, to w głąb wali

Adam Mickiewicz- Oda do młodości.
  • 3072 / 576 / 0
Dobry udany temat, popieram ale trzeba wiedzieć co śmieszy, uzasadnieniem może być nawet surrealizm który trudno zdefiniować, ale w każdej chwili powinno się być w stanie powiedzieć co mnie tak rozśmieszyło, a nie że kolega z klasy ma śmieszny sweter, czy trampki z lidla. To jest broń obosieczna. Dziwię się że sam nie zacząłem podobnego tematu, bo nawet kiedyś dowiadywałem się czy jest jakiś kierunek na studia socjologio pochodny np o różnych typach humoru w świecie i jego historii. Ja po długotrwałej abstynencji od faz śmiechowych powróciłem dopiero jak znalazłem kilku kolegów z dyscypliny tekstów z polskich komedii typu Miś.

https://www.youtube.com/watch?v=K0ppObU ... UzrB4&t=29
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3361 / 682 / 9
Wiem, ale nie powiem. Dam szansę komuś innemu.

[mention]VERBALHOLOGRAM[/mention]
Oczko się odkleiło temu Misiu. :cheesy:
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 139 / 24 / 0
Też mam nadzieje ze temat zacznie się rozwijać, bo jest naprawdę wartościowy a skutki śmiechu są tak daleko idąco prozdrowotne, ze najprawdopodobniej jest to najzdrowsza terapia naturalna jaką człowiek poznał.

Dzieje się tak dla tego, ze nasze mózgi są choć bardzo doskonałe, to jednak bardzo leniwe. Kiedy raz rozwiązały problem, choć zawsze mają możliwość analizowania go ile razy zechcą, to jednak zwykle tego nie robią wcale, chyba ze naprawdę będzie ku temu powód.

To sprawia, ze negatywne oddziaływania powstają zawsze, bo nikt za pierwszym razem, nie zdoła zrozumieć wszystkiego bez błędnie, czasem z perspektywy czasu, uzyskuje większą świadomość i wiedzę, która okazuje się przeczyć wcześniejszym zrozumieniom.

Mózg i świadomość nie jest leniwa bo taką ma naturę, wręcz przeciwnie. Ale takie procesy wymagają ogromnych zasobów pokarmowych i doprowadzają do bardzo szybkiego ich zużycia, które co gorsze bardzo wolno się w nas odnawia, nawet jeśli będziemy się odpowiednio odżywiali. Więc wszystko co żyje, w swym głównym założeniu, stara się żyć przy jak najmniejszym zużyciu zasobów. Dla tego jak się nie zmusi mózgu odpowiednio, to potrafi nie naprawiać negatywnych wpływów nawet jak o nich wie niestety.

Tu przychodzi z pomocą terapia śmiechem, jest ona tak naturalna a zarazem dostępna dla każdego z nas nawet za darmo, ze warto rozwinąć ten temat.
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem;
Goniąc za żywiołkami drobniejszego płazu,
To się wzbija, to w głąb wali

Adam Mickiewicz- Oda do młodości.
  • 3206 / 172 / 0
Warto mieć przyjaciół/ki, z którymi ciśniesz bekę ze wszystkiego, macie wspólne poczucie humoru.

Obśmiewać należy też wszystkie błędy, które popełniliśmy, gdyż na to co było wpływu już nie mamy. Tym sposobem można bardzo szybko wyciągnąć się z np. zjazdów (jako, że jesteśmy na forum dla ćpunów), albo w ogóle mentalności "ofiary narkotyków", lol.

Śmiać się należy z naszej pracy. Świetnym przykładem jest Pan z 0:50 w "Twórcy Wiedźmina reagują na najgorsze questy":

https://youtu.be/FvPeuJbfzgI?t=50s

Przez cały film ten człowiek emanuje wewnętrznym poczuciem beki z tego co musiał robić i z życia w ogóle. Aprobuję w sto procent, w taki sposób zdrowo żyć. Spójrzcie, przez cały wywiad ten człowiek jest szczęśliwy i napędza bekowe sprzężenie zwrotne.

Istnieje sformułowanie po angielsku; self-amusement, oraz doskonalsza jego forma: amused mastery. Szukamy w sytuacji czegoś, co śmieszy nas samych, zajebiste jest w tym to, że nie trzeba się nikomu z niczego tłumaczyć. Amused mastery zaś jest to w uproszczeniu beka z beki, to stan kurwa umysłu; to świadomość, że każda rzecz, która nas zaskakuje jest dla nas oczywista (i w tym rozumieniu jest to śmieszne), to kultywowanie nieustannego zaskoczenia światem. Rzucane w nas pieniądze, oświecenie, śnieżki, obelgi, trudy, jedzenie, katastrofy, szczęścia i nieszczęścia są oczywistą częścią życia. Śmianie się z tego pozwala paradoksalnie zachować dystans, być ponad tym jak i mieć bliski kontakt. Błędy są nieuniknione, dlatego z niecierpliwością prawiczka przed pierwszą schadzką czekamy, aż wszechświat zaśmieje się z nas znowu, byśmy mogli zaśmiać się razem z nim jak z bratem.

Imię Róży lektura w kwestii śmiechu warta przeczytania.
Jeśli chcesz abym zwrócił uwagę na Twój post na forum i przeczytał go, napisz w jego treści " @Limitbreaker "
Jeśli masz pytanie, potrzebujesz pomocy, napisz do mnie na PW.
Jeśli Ci pomogłem, podaruj mi karmę. :)
  • 3361 / 682 / 9
A mi terapeuta powiedział, że: "Prześmiewanie wszystkiego to domena psychopatów". Pewnie chciał to we mnie zabić bo w nim to zabito. To tak jak z tą gadką o czarnuchach z 'Chłopaki Nie Płaczą.' Ich chłopakom po prostu brakuje luzu. Nawet nie śmieją się z tego, że dali się złapać w siatkę na własnym podwórku. :-D
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 139 / 24 / 0
02 kwietnia 2018Zgienty pisze:
A mi terapeuta powiedział, że: "Prześmiewanie wszystkiego to domena psychopatów".
Pamiętajcie, ze terapeute jak hydraulika - warto brać tylko z polecenia.

Tez spotkałem ogromną ilość dokładnie takich patologii, ale one mnie nic nie dziwią. Kto zechce choć trochę poznać materiał z psychologii klinicznej, zrozumie jak to wpływa na człowieka. Cały temat na przykładzie wszelkiego krojenia żywego mózgu na żywych zwierzętach, lania ich wszelkimi kwasami, truciznami, ma wpływ traumatyczny na człowieka. To samo tyczy się lekarzy medycyny. Oni nie mogą być empatyczni zwyczajnie...
Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem;
Goniąc za żywiołkami drobniejszego płazu,
To się wzbija, to w głąb wali

Adam Mickiewicz- Oda do młodości.
  • 3072 / 576 / 0
Wogóle przydał by się dział forum stricte na temat humoru, typu wklejanie sucharów, ulubionych skeczy kabaretowych itp

https://www.youtube.com/watch?v=woW1tvVV0pE
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3361 / 682 / 9
02 kwietnia 2018VERBALHOLOGRAM pisze:
...znalazłem kilku kolegów z dyscypliny tekstów z polskich komedii typu Miś.

https://www.youtube.com/watch?v=K0ppObU ... UzrB4&t=29
Pani Kierowniczko, ja cały czas palę. :-) Masz nowego zioma. Zgadnę wszystko z tego filmu. Stary przez cały swój alkoholizm mnie tym indoktrynował. :-D
21 kwietnia 2018VERBALHOLOGRAM pisze:
Wogóle przydał by się dział forum stricte na temat humoru, typu wklejanie sucharów, ulubionych skeczy kabaretowych itp
To go załóż. ;-)
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 6 / / 0
Ja z kolei mam problem z tym, że mam specyficzne poczucie humoru :D Potrafie czasami srogo dorzucić do pieca na granicy obrażenia drugiej osoby. I mimo tej świadomości, że czasami powinienem się opanować, napierdalam takie podśmiechujki na prawo i lewo i myślę że nigdy nie przestane. Bo serio takie tłumaczenie sobie np. badtripów na śmiesznie lub analizowanie ich pod kątem śmieszności (jakkolwiek to brzmi :D) dużo mi pomogło. Człowiek nabiera takiego zdrowego dystansu do niepowodzeń czy niewyjaśnialnych eventów z tripa. Humor to je potężny oręż ale czeba nim nauczyć się władać :D
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.