email: 853156@protonmail.com
email: 853156@protonmail.com
12 kwietnia 2018Demis pisze: Byłem na fundusz właśnie. A wkurzył mnie tym, że przepisał mi 2 paczki klonów ale 0.5mg! :D
Byłem na maksa wkurzony wtedy. Jeszcze mi babulił jakie to narkotyki są i jakie to złe jest. Wkurzył mnie. Jeszcze mnie potraktował ze zwykłą pracową rutyną.
12 kwietnia 2018oralnydzikus pisze: mordy , nie bylo mnie tu z 2 tyg(wiem ze to nic) i troche mozg na inne tryby wchodzi. Serio tutaj nakreca sie . Juz zapomnialem ze az taka gama narkolykow jest.
13 kwietnia 2018Zefir77 pisze: Pytanie brzmi: Jest sens sie tam wybierac? Dzisiaj jest 3 dzien odstawienia i gdyby nie klony pewnie juz dawno polecialbym odwiedzic moja kochana aptekarke, ale z drugiej strony wiem ze jest malo miejsc i nie chce zajac go komus kto naprawde nie ma juz innego wyjscia :-/ uhhh
13 kwietnia 2018Drevolt pisze: uwazam tak samo, zeby wyjsc z opio trzeba sobie znalezc cos co nam to zastapi, jakis cel w tym jebanym zyciu a wiadomo ze o to bardzo ciezko
14 kwietnia 2018ChrisMoltisanti pisze: Można mieć cel w życiu i ćpać, nawet bardzo dużo ćpać. Trzeba umieć się cieszyć życiem na trzeźwo nawet jeżeli życie to bezcelowe powtarzanie tego samego gówna.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
19 kwietnia 2018Uroboros pisze: Marudzisz ;). Gdy moja ukochana pani psychiatra odeszła na macierzyński trafiłem do takiej pizdy hetery. Szmata nie dość, że mi zmniejszyła liczbę leków, to powiedziała, że nie będzie mi przepisywać Trittico (trazodon), bo przeczytała mój wypis z psychiatryka ("Depresja wywołana nadużywaniem substancji psychoaktywnych"...) i uważa, że go NADUŻYWAM . Kurwa, lek, który po 1 tabsie upierdala cię tak, że zasypiasz na siedząco w połowie jakiejś czynności, który nie daje żadnej euforii poza minimalną inhibicją wychwytu zwrotnego serotoniny, który jest praktycznie niezauważalny, bo większość lekarzy używa tego leku do wzmacniania innych SSRI. Powiedziałem jej, że jest głupią cipą i wyszedłem, wypisałem się i wziąłem swoją kartotekę. Od tej pory recepty wypisuje mi rodzinny :).
Potem był inny, wykorzystuję starszego członka rodziny do zdobywania benzosów, ale nie tylko; czasem zdobywam je sama np. na rynku Albo od matki; na rynku w rozsądnych cenach, od matki na legalu i za free. Teraz ten wypisuje klony bez refki (co mnie bardzo nie boli) i dwie alpry jedynki (więc okej), plus NIE WYPISUJE NA MNIE, w końcu nie mam całej karty zajebanej benzosami. Często nawet kartki w recepcji się zostawia i odbiera Rp, ale wtedy często robią błędy w nich.
Jakbym jeszcze zaczęła ja chodzić do swojego rodzinnego... Ale najpierw zmieniłabym na faceta, bo obecnie trafiłam na matkę mojego kumpla-ćpuna z uniwersytetu (NO KURWA) która, oczywiście, nic nie przepisze. Szansa jeden na milion. :-D Zmienię na faceta i zacznę chodzić, będę mieć dodatkowo jakieś benzo na pewno. Mam podejrzenie uzależnienia od benzo w karcie, widziałam jak mi dali, dadzą mi ją jeszcze raz to magicznie wpis zniknie. Zapewniam. A potem postaram się o zmianę przychodni na tamtą z drugiego akapitu... Mam inne nazwisko niż tamta osoba i leczyłam się tam kiedyś na epi u neurologa, który wiedział o np. helu.
A lekarz od majki i oksy coś odpierdala znowu, nawet nie będę strzępić ryja/klawy.
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
19 kwietnia 2018Jamedris pisze: Rodzinni najlepsi.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
The dream is gone
19 kwietnia 2018ChrisMoltisanti pisze: I błagam nie pierdol o leczeniu depresji opio.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
Bo na czas działania danego opio - bardzo proszę.
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
The dream is gone
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.