Podstawa przy stymulantach to a) odpoczynek b) odżywianie.

a) ja wiem, że to nie jest łatwe, bo przecież człowiek nadźgany i bez benzo pod ręką, ale warto koło 5 rano skończyć drażnić swojego węża i poleżeć te 2-3h w spokoju, po cichu, z zamkniętymi oczami. nie jest to sen, ale organizm i Twój mózg odpocznie odrobinę przez ten czas. ja potrafię w takim sposób lecieć i 10 dni bez jako-takiego snu, bez powidoków i szelestów, jednak gdy cały czas latam jak meserszmit to takowe skutki uboczne mam już trzeciej doby...

b) tu też wiem, że nie jest łatwo, szczególnie gdy zaczyna się dopiero romans ze ścierą, ale warto zamiast wody pić napoje izotoniczne lub soki, które są jak wiadomo słodzone a i garść tych witamin mają. drugi level, to nauczenie się jedzenia na chama - jogurty, banany, pomarańcze, musy takie w tubkach które są w Lidlach przy kasach, batony proteinowe, różne zupki chińskie itd. to bardzo pomaga, feta wypłukuje nas jak gąbkę ze wszystkiego co mamy zmagazynowane i stąd większość ma te kosmiczne zjazdy.

i ostatnia sprawa... czystość fety i znajomość towaru który bierzemy:) dobrej fety, na przykład takiej do której i ja z czasem wyrobiłem sobie dostęp, wystarczy rajza 100mg (dla mnie, dla nowicjusza nawet 50) żeby przez 5-6h nawet nie myśleć o dorzutce, a pospane mam na najbliższe 24h.. amfetamina rozkręca się do 30min, pierwsze efekty są po jakichś 5min w moim przypadku, także to też należy mieć na uwadze i jeśli nie robi, to nie wpierdalać grama w godzinę bo cholera wie co tam jest. prawdziwą fetę trzeba się postarać żeby śmiertelnie przedawkować

Cyt z tematu o apvp
Harm Reduction

Suplementacja to bzdura :-) . Najważniejsze jest jedzenie. Przed, po i w trakcie. Poruszałem kiedyś kwestię zjazdów i dlaczego ja ich nie mam. Stąd również mogłaby się wziąć moja idealizacja alfy. Wytłumaczę - odżywianie się jest najważniejsze.

1. białko Podstawowy element budulcowy komórek i podwójnych błon lipidowo-białkowych. Regeneracja organizmu. Enzymy, układ nerwowy, układ mięśniowy, immunologia, hemoglobina, hormony. I najważniejsze neurotransmitery - m.in. DOPAMINA. Prekursorem jest tyrozyna, aminokwas będący produktem trawienia białka. białka egzogennego, czyli to co spożywamy, mięso, produkty mleczne. Stymulanty mają to do siebie, że hamują głód, nie jemy, następuje proces zwany katabolizmem, organizm trawi własne tkanki by mieć odpowiednie substraty to produkcji energii, regenerowania organizmu. W skład tego wchodzi również odnowa neurotransmiterów. Brak jedzenia + stymulanty = agresja, złość - wszystko to przypisywane złowieszczej cesze alfa-PVP. Czy prawidłowo? Otóż wynika to z kwestii braku jedzenia, organizm wydziela dodatkową porcję noradrenaliny i glukagonu by utrzymać prawidłowy poziom glukozy we krwi, rozpad aminokwasów, deficyt dopaminy i jesteśmy roztrzęsieni, poirytowani, ale nikt nie pomyśli by zjeść tylko dopala alfę. Kółko się zamyka.

2. Węglowodany - głównie źródło energii i utrzymania prawidłowego poziomu glukozy we krwi. Nie jemy? Spada glukoza, następuje proces glukoneogenezy z trawienia własnych zasobów tkankowych. alfa-PVP, inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy. Zaiste ciekawe połączenie hipoglikemii, objawiające się na trzeźwo tachykardią, rozdrażnieniem, agresją i zwiększeniem ciśnienia tętniczego krwi wraz z czynnikiem również stymulującym układ współczulny :-) .

3. Witaminy i mikroelementy. Pirydoksyna (B6), kobalamina (B12) i reszta z grupy B. Niezbędne w postaci kofaktorów do przemian aminokwasów, węglowodanów i tłuszczy. Po co? A no po to, by np. syntetyzować stale neurotransmitery takie jak DOPAMINA by alfa-PVP działała idealnie nawet po miesięcznym ciągu. Magnez, wapń, sód, potas. 4 niezbędne metale do utrzymania homeostazy organizmu. Brak jedzenia, brak wyżej wymienionych. Katabolizm kości, rozregulowanie układu krwionośnego, mięśniowego i nerwowego - NIE, TO WSZYSTKO WINA CHUJOWEJ alfy .

4. Tłuszcze, też ważne, zwłaszcza NNKT, ale nie będę się rozpisywał i dawał wykładu z podstaw dietetyki, bo piszę to na trzeźwo a nie po alfie .


Teraz pytanie: jak działa alfa jak zwaporyzujemy ją po sytym obiedzie, kiedy nasz żołądek jest wypełniony po brzegi i organizm nawodniony po zapiciu jedzenia? Błogość, euforia, relaks, natłok myśli, sedacja, uspokojenie - bosko. Jak działa alfa po 24h ciągu bez jedzenia i picia - pusta stymulacja, rozdrażnienie, agresja, bruksizm, wytrzeszcz oczy, przykurcze mięśni?

Kojarzymy to? No ja tego nie kojarzę zbytnio osobiście. Dlaczego? Polecam ponownie przeczytać całość od początku jakby ktoś miał wątpliwości. JEMY PRZEZ CAŁY CZAS BRANIA alfy!

Kolejna sprawa, jak jesteśmy najedzeni, następuje sekrecja insuliny, leptyny, zostaje pobudzony ośrodek sytości w mózgu. Występuje zwiększenie poziomu serotoniny w mózgu, jesteśmy senni, leniwy i czujemy się błogo. Do tego proszę dołożyć jeden z najsilniejszych NDRI, wprowadzonych do organizmu najszybszą drogą administracji jaką jest waporyzacja, pozwalająca na przedostanie się związku przez barierę krew-mózg w mniej niż 7 sekund i mamy chemicznie wyzwolony ORGAZM :-) .

Przechodząc do sedna, powiem jak wygląda idealny posiłek, który należy powtórzyć przynajmniej 3 razy dziennie by alfa działała zajebiście.

"150-250g mięsa - kurczak/indyk - ugotowane, usmażone, upieczone (warto dodać z 5g kurkuminy jako przyprawy, benefity stosowania kurkumy również warto sobie poczytać) 50-100g ryżu/makaronu/chleba 15-25g tłuszczu roślinnego - oliwa z oliwek, olej rzepakowy, ryżowy (można na tym mięso zrobić). 250ml soku/mleka itp."

Warzyw i tak mało osób je, więc nie wymieniam.

Kolejna sprawa - brak apetytu przy pobudzeniu stymulantowym. Ja miksuje ugotowane mięso z wodą i kurkuminą i tak spożywam 500-750g kurczaka dziennie.

tekst autorstwa usera: Thirteen
___________________________________

Zakaz brania aspiryny ani innych antykoagulantów przy stymulantach! Połączenie leku zmniejszającego agregację płytek krwi z nadciśnieniem tętniczym i tachykardią to wręcz proszenie się o udar krwotoczny mózgu.

Weź sobie aspirynę i przetnij palec. Teraz zobacz co się stanie jak Ci pęknie naczynie w mózgu.

Kwas acetylosalicylowy jest polecany dla ludzi w wieku >60lat i chodzi tutaj o zawał serca albo udar NIEdokrwienny mózgu spowodowany przez skrzepy i inne. To nas nie dotyczy. W przypadku osób młodych, gdzie jest zdrowy układ krwionośny, brak miażdżycy, serce sobie poradzi bez problemu, natomiast przy amfetaminach, b-ketonach i innych stymulantach skok ciśnienia może być na tyle duży, że pęknie tętnica w mózgu i papa.

Dotyczy to głównie najszybszych dróg administracji, czyli waporyzacja i podanie dożylne, gdzie skok katecholamin jest tak duży, że pociąga za sobą natychmiastową reakcję układu współczulnego, co za tym idzie momentalny skok ciśnienia.

http://www.merckmanuals.com/home/brain- ... hemorrhage

To samo się tyczy beta-blokerów. Zakaz przy stymulantach.

tekst autorstwa usera: Thirteen

Z jedzenia nie masz substancji takich jak NAC czy ALA które znajdziesz w zestawie wojskowym dla osób potraktowanych bronią chemiczną.

Nk. wyjaśni czy moja dziewczyna ma chujowy towar czy co bo nie zauważyłem tego sprzątania słynnego po amfie, ja posprzątałem a ona w ciągu jakoś nie zauważyłem by sprzątała. Pamiętam jak na hexenie myłem łazienkę, polecam.

Ja miałem ziomka który jak zajebał jedną nartę za dużo to odrazu brał się za sprzątanie Zawsze mnie to wkurwiało bo tu klei się gadka sączymy piwka , wysypuje robię po narcie chce kontynuować a tu chuj on zaczyna sprzątać a ja za nim łażę i mówię do niego żeby pierdolił to sprzątanie że se jutro posprząta hehe :-) A on nie mógł przestać, do tego szczękościsk i to ućpanie w oczach :D

Siema.

Pytam, bo na forum nie mogę zbytnio znalezc odpowiedzi. Jedni piszą, że utrzymuje się 7 dni, drudzy że 2-3. Sam już nie wiem. Przechodząc do sedna - dzisiaj (sroda) o 12 wciągnąłem ok. 300mg amfetaminy. Nie biorę ogólnie fety, było to tylko jednorazowo. Biorąc pod uwagę, iż mam bardzo szybki metabolizm i będę pił dużo wody, to są duże szanse, że amfa nie będzie wykrywana po 48h w tym tescie https://www.kalibrujemy.pl/detekcja-alk ... tykow.html ) ?

Czy ktoś ma wrażenie że kofeina psuję fazę amfetaminową?

Co zauważyłem to że kofeina wpływa negatywnie na clearhead, niby jest ale czuć że to sztuczne oraz nasila uboki fizyczne . Na plus jedynie to że są mega ciary po tym mixie. Sam nie wiem czy warto, co kto lubi. Nie bez powodu dilerzy walą dosype kofeiny coś w tym musi być :)

Bardzo psuje, siada na serducho i do tego chujowo się rozpuszcza w nosie. W praktyce większość ma już rozjebany towar w stosunku MINIMUM 1:1/1.5 z kofeiną zanim dotrze do hurtownika (chyba, że sam wysala, to dosypuje wedle uznania). Jak się zastanowić jaki temat ma przeciętny edzio co kupuje 5g za 100 PLN to aż skręca

Miałem na myśli wypicie kawy lub tigera po kresce. Co do jakości to ten kto siedzi długo w temacie ma kozaka bez dosypy , jak się bierze od Sebixów to wiadomo że będzie bida :)

rozne formy kofeiny wykazuja nieco inne działanie,
cytrynian ma inne wlasciwosci niz kofeina bezwodna tez ekstrakt z zielonej herbaty dziala inaczej w mixach.
chociaz to subiektywne odczucia jednak na nieco wiekszej grupie statystycznej.

Podkreci mi ktos gdzie bylo gadane o szkodliwosci fety ? Szukam ale jedyne co znalazlem to jakies schizy, jakies rozkminy z ciagami. Ja sie zastanawiam jak bardzo feta szkodzi na zdrowie przy zazywaniu rekreacyjnym ? Np zaczynasz w piatek wieczor, w sobote jeszcze w dzien walisz i wieczorem idziesz spac. Ostatnio zdazaja sie jakies takie imprezy, nie ciagnie mnie w ogole zeby walic codziennie, nie jest to w ogole mi potrzebne do zycia normalnego tylko czasami na imprezy lubie no i mam rozkmine jak to bardzo szkodzi na organizm. Schodzi to z organizmu w miare szybko ale na pewno jakies szkody po sobie zostawia, ktos sie moze wypowiedziec w tym temacie ?