Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7361 • Strona 510 z 737
  • 100 / 14 / 2
kiedy jest hel, jest cokolwiek, bierzesz nawet mimo abstynencji. mialam jeszcze na ostatnią dawke jakis 0,1ml w strzykawce. 8 dzień absty. prawie koniec fizycznego skręta. co zrobilam? woda i kwas na starą łychę na ktorej jeszcze byly stare sklejone resztki i grzeje. jeb w stara strzykawke rozcienczylam sobie z tym 0,1ml co mi zostało. pięęęękny złoty kolor wyszedł z racji tego ze tamta resztka była ciemna mozliwe ze fent byl bo ostatnio jak to ciemne pukałam to sie obudzilam godzine po strzale leżąc na podlodze i nie ogarniając co sie dzieje.
Wyślij mi PMkę, a wyjawię Ci, kogo najlepiej unikać : )
  • 2025 / 584 / 0
Norma. Pisałam w jakimś temacie o najbardziej obrzydliwej rzeczy, jaką się robiło; jedni gotują waty i uważają to za szczyt upodlenia, inni chcieliby gotować blistry (gdyby dało się gotować blistry od MST200, to miałabym ćpania, że ojapierdolę), a ja wygotowałam... strzykawki z igłami i krwią, no i resztkami towaru w nimi zaschniętymi, ile tam tego kurwa było, MILIGRAM? Hacka nie dostałam, bo w końcu moja jucha to moja jucha, ale gorączki - tak, na szczęście organizm zwalczył infekcję. Jaką ja byłam głupią pizdą. Amen.

Jakby kogoś to ciekawiło, to kolor wywaru był brunatno-brązowo-czerwony, o konsystencji wody, nieistotne ile razy byłby przefiltrowany przez filtry takie, jakich nawet kociarze nie robią.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 341 / 53 / 0
@Amnezja wybacz ze dopiero teraz, ale mnie nie bylo, tragedia w moim zyciu sie wydarzyla poprostu. Nie bede sie uzewnetrzniac na forum, sprawa osobista. Ale filmy dla mnie nie to ze slabe, tylko szybko szly i tyle... ja palic nie umiem wiec jest jak jest zawsze cos nie tak... Teraz moze lepsze beda :) ale jutro biore sie za oksy :D nasz kolega ze mnie skore zdziera ale coz, nie moje pieniadze (ani moich starych) a prezent, wiec kupuje, na waciki jeszcze zostanie :D ja bez majki ze 3 tygodnie jestem i umieram tak bym chciala te ampuleczki w rece miec, niby baba ma tanio mst-ki, ale jedna na o24 sobie jaja robi ma 2 ogl. pisze rozne ceny niby wysyla a nie podaje nr paczki prosi o dane etc. uwazajcie pania na litere S. bo to zbyt dziwne, chyba sie za tora wezme. Czemu ja wszystko przepier.. na opio no czemu?... na sportowo to robie a i tak caly hajs idzie. Nie wyobrazam sobie ciagu jak kilka lat temu, tyle ze wtedy to ja mialam fach (nie nie kurwilam sie, nie kradlam), a teraz taka troszke wiecej niz najnizsza krajowa.
Codzień mówisz słodko weź mnie lub się skręć
nie chciałam rozstania przez miłość do ciebie
odkryłam druga twarz ma na imie śmierć
duszy ci nie oddam, w narkomańskim niebie

by kometh
  • 29 / / 0
Cześć nie wiem czy w dobrym dziale pisze ale, czy są w wawie dostępne jakieś pokoje iniekcyjne? Gdzie można sobie spokojnie pstryknąć bez obawy że się dostanie po głowie od kogoś czy też bez ganiania sie z po policją
  • 2025 / 584 / 0
Kolego [mention]filemon100[/mention], u nas kontrowersje w Wawie wywołał nawet pomysł punktu wymiany igieł, a Ty chcesz "luksusy" rodem ze Skandynawii? Tylko kible w biedrach, kaufach i innych, albo i barach... Ale błagam, nie róbcie tam kurwa bydła; zabierać ze sobą wszystko, sami sobie szkodzicie/szkodzimy jeśli ktoś tak robi. Aha, na stacjach benzynowych są bardzo duże i komfortowe. :-)

http://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowar ... omocy.html
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 1945 / 196 / 0
18 kwietnia 2018Kometha pisze:
, chyba sie za tora wezme.
Spoko sprawa jak masz hajs na większe ilości. Przy małych ilościach ceny są wysokie i trzeba doliczyć dodatkowe opłaty. No i w sumie idealnie jakbyś mogła sobie pozwolić by hajs wtopić, ryzyko jest zawsze. Wysyłka albo zwykłym listem albo poleconym i jak zaginie (ten rejestrowany) vendor wysyła drugi liat albo oddaje połowę kasy, do wyboru.
  • 160 / 19 / 0
20 kwietnia 2018filemon100 pisze:
Cześć nie wiem czy w dobrym dziale pisze ale, czy są w wawie dostępne jakieś pokoje iniekcyjne? Gdzie można sobie spokojnie pstryknąć bez obawy że się dostanie po głowie od kogoś czy też bez ganiania sie z po policją
Był kiedyś nie daleko gdańskiego taki barak w którym mieszkali narkomani. Tam wymieniali igły i można było w spokoju walic Ale Tylko mieszkańcy. Juz go nie ma. Nawet osttatnio bylam na spacerze zeby powspominać Ale już go nie ma. też o jakiejś świetlicy na grochowie słyszałam Ale tam nie byłam.
  • 2025 / 584 / 0
14 kwietnia 2018AlienForms pisze:
z helupą jest jeszcze tak, że jak jest dobrze, jak jest kasa, jest praca, jest związek, jak się w miarę wszystko układa to zasadniczo spełnia swoją powinność umilając nam życie. Natomiast jak coś się zaczyna pierdolić....a naprawdę, mając ten romans z heleną to nawet nie tyle że łatwo, co wręcz jest to wpisane w ten związek, to wtedy można naprawdę, łatwo, szybko i mocno jebnąć o glebę, bo ta substancja, zaburza nam całkowicie zdroworozsądkowe myślenie. Naprawdę łatwo samego siebie przekonać, ze właściwie nic i nikt nie jest mi potrzebny, byle by było grzanie i że z helem będziemy szczęśliwi... Podejmuje się wtedy tak absurdalne decyzje, że człowiek jak przetrzeźwieje (znaczy dostanie skręta bo nie uda mu się skołować towaru) to nie jest w stanie tego zaakceptować, zrobi wszystko, żeby ogarnąć coś i wali jeszcze więcej...Rzeczy, które na trzeźwo a być może nawet pod wpływem innych substancji, nawet przez myśl by Ci nie przeszły teraz stają się całkiem racjonalne, akceptowalne - byle by tylko było grzanie... Potem już puka się już nie po to, żeby mieć euforię tylko żeby nie widzieć zgliszczy, które się za sobą zostawiło... To jest najgorszy etap z możliwych - ćpać, żeby nie czuć, żeby nie widzieć, żeby nie myśleć....
Dlatego najlepiej przerwać ciąg jak jest jeszcze OK, póki nie potraciło się jeszcze wielu rzeczy a nawet wszystkiego. Bo potem hel będzie potrzebny już nie do leczenia ciała i skręta tylko duszy... Jeśli ktoś ma teraz depresje to potem będzie miał ją razy 10000. A myśli samobójcze to będzie chleb powszedni - taki wentyl bezpieczeństwa typu "a chuj, zrobię jakieś głupstwo, na niczym mi już nie zależy a jak się bardziej pojebie to się zabije..." Z tym że ta śmierć to wcale taka łatwa nie jest... i przeważnie kończy się tym, że trzeba będzie się z jeszcze większego gówna podnosić.
Amen. I sprawdzam sobie checklistę i bez większych emocji (czy ja pamiętam co to emocja? Nie bawi mnie granie zimnej suki; autentycznie wyżarło mnie) wiem, że ją spełniam; ale widzisz, ja odkąd zaczęłam brać opio to IV i bardzo wcześnie i mocno, dla mnie myśl o samobójstwie na pewnym etapie wydaje się taka... Naturalna? Nie - normalna. Ale nieodzowna owszem.

A dokładnie po to, by skurwiałe receptory przestały permanentnie chłonąć świat: Hurtowe ilości klonazepamu, ostatnio doszło wino/whisky i fentanyl, ale zauważyłam, że interesuje mnie tylko on. I tylko do odcięcia. Nie dla przyjemności. Boli spirytusowo w zylke i potem nic, odcięcie 30-40 min. Padaczki mam częstsze, dostałam klonazepam i.m. ostatnio i padaczkowa utrata świadomości (grand MAL, bez oddechu) jest zupełna, tak, ale i zupełnie inna od fentanylowej. heroina to przyjemność i śmierć. fentanyl - śmierć, cold, heartless death.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 127 / 13 / 0
Kuffa.. Herka spoko, fajnie się łana pali,ale.. kuffa 12-24h później te przejebane nie wyrzuty sumienia, a kuffa nie wiem, spowiedz kurwa.haha Dokańcza mnie.
  • 14 / 6 / 0
Siema wszystkim . Mam pytanko otóż czy palenie tzw rewersa z torby czy balonika ma sens ? Pytam z ciekawości jakie macie o tym zdanie . Ja tak palę i wydaje mi się że faktycznie jest różnica . Gdzieś tam słyszałem kiedyś że płuca przyjmują około 27 % . Aż zaraz sprawdzę gdyż słyszałem o tym wow ładnych kilka lat .
ODPOWIEDZ
Posty: 7361 • Strona 510 z 737
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.