Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 4 z 4
  • 31 / 1 / 0
Do uczenia sie polecam piracetam + kawka.

Noopept... jest bardziej antydepresyjny. Cos robi. Trudno zdefiniowac, co. Podkreca agresje i poprawia humorek, jednak cudow na nim nie uswiadczylam w przeciwienstwie do piracetamu.

Bezpieczenstwo? Suplementow diety? 100 procent
]
  • 2 / / 0
A ktoś z Was zajmuje się medytacją, pracą z umysłem? Mam wrażenie że od czasu gdy zacząłem brać noopept jest u mnie zawieszony progres. Jem codziennie siarkę, diatomit, C, B3, K2(mk7), magnez i kolagen i złoto. Natomiast odkąd włączyłem ten specyfik podjęzykowo to czuję jakąś zawieszkę w temacie "wewnętrznych eksploracji". Ktoś, coś?
  • 121 / 29 / 0
Nimrod pisze:
A ktoś z Was zajmuje się medytacją, pracą z umysłem? Mam wrażenie że od czasu gdy zacząłem brać noopept jest u mnie zawieszony progres. Jem codziennie siarkę, diatomit, C, B3, K2(mk7), magnez i kolagen i złoto. Natomiast odkąd włączyłem ten specyfik podjęzykowo to czuję jakąś zawieszkę w temacie "wewnętrznych eksploracji". Ktoś, coś?
Miałem dobry noopept z "niu star" i powodował on u mnie wyostrzone otepienie. Majstrowal konkretnie w głowie, tych swietlistych snów nie sposób zapomnieć ale był to czas kiedy czułem jakby moje neurony kompletnie skostnialy i straciły żywotność. Do odbudowania beretu polecam kurację z orzechów wloskich, 7x dziennie przez miesiąc i efekty są bardzo zadowalające.
  • 560 / 39 / 0
To nie lepiej juz kupic olej lniany nierafinowy tloczony na zimno + Olimp omega 3 i walic ze min ze 2 tabsy dziennie :D ?
Ogolnie noopept + prl-8-53 + ginkgo biloba + omega 3 (duze dawki ) + cdp-cholina jest bardzo sii :cool:
  • 121 / 29 / 0
Zalek33 pisze:
To nie lepiej juz kupic olej lniany nierafinowy tloczony na zimno + Olimp omega 3 i walic ze min ze 2 tabsy dziennie :D
Może i lepiej ale jeśli ktoś ma łatwy (darmowy) dostęp do tych orzechów a w Pl nie trudno o tej porze to polecam jak najbardziej.
  • 2 / / 0
No sezon na orzechy jest. Warto osuszyć, obłupać i smykać.

Ale kurde mówisz że 7 razy dziennie? Ja aktualnie jem skromne posiłki 2 razy dziennie, czyli o 7 śniadanie i o koło 18 kolację. To te orzechy mam włączyć jako przekąski?

Ode mnie kolego @Nakwaszony polecę Kombuchę w takim razie, skoro się też zajmujesz głową. Rewelacyjnie działa na szyszynkę, a jest to również żywy płyn, regulujący kwasowość organizmu. Jak nie stosujesz past z fluorem, to zauważysz coś w rodzaju "musowania w głowie" i "rozdymania czaszki". Prawilny proces produkcji trwa w granicach 14 dni, więc nie muszę wspominać że wszystkie operacje powinny być czynione z własną inetncją ;) Pozdro
  • 2845 / 284 / 0
@up nie trzymam się ostro jakiś diet czy coś w tym stylu ale garść orzechów (migdałów) to na prawdę dobra przekąska dająca zastrzyk energii :) to samo ziarna słonecznika. Często nawet taki słonecznik zastępował mi śniadanie
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 121 / 29 / 0
Nimrod pisze:
No sezon na orzechy jest. Warto osuszyć, obłupać i smykać.

Ale kurde mówisz że 7 razy dziennie? Ja aktualnie jem skromne posiłki 2 razy dziennie, czyli o 7 śniadanie i o koło 18 kolację. To te orzechy mam włączyć jako przekąski?

Ode mnie kolego @Nakwaszony polecę Kombuchę w takim razie, skoro się też zajmujesz głową. Rewelacyjnie działa na szyszynkę, a jest to również żywy płyn, regulujący kwasowość organizmu. Jak nie stosujesz past z fluorem, to zauważysz coś w rodzaju "musowania w głowie" i "rozdymania czaszki". Prawilny proces produkcji trwa w granicach 14 dni, więc nie muszę wspominać że wszystkie operacje powinny być czynione z własną inetncją ;) Pozdro
Miałem na myśli 7 orzechów na dzień :D Słyszałem coś ostatnio o tej kombuchy i jej wpływie na zwapniona szyszynke ale nie mialem odwagi sporzadzic tej czarodziejskiej mikstury.
  • 99 / 5 / 0
Co do tematu to kiedyś na zajęciach z neurobiologii spytałam czy środki stymulujące neurogenezę niosą za sobą jakieś zagrożenia i otrzymałam odpowiedź, że generalnie są nieszkodliwe, ale nikt nam nie zagwarantuje, że nie przyczynią się np. do ponadprzeciętnego wzrostu glejaka u osób, które go mają (a mogą być nieświadome, bo początkowy etap choroby jest bezobjawowy). Co jest całkiem możliwe, bo taki glejak, kiedy zostanie lepiej ukrwiony i bardziej odżywiony może zacząć się szybciej/bardziej rozrastać... To samo dotyczy oponiaków i innych. Wtedy wystarczy, żeby osoba, która ma problemy z pamięcią i osłabioną koncentrację (jedne z pierwszych objawów glejaka) zaczęła sięgać po leki nootropowe i mamy pozamiatane.
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 4 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.