Sam klub zajebisty, sklada sie z dolnej i gornej czesci. Na dole jest main z bodajze Funktion-One Soundsystem, czyli naglosnienie na plus. Jest bar, jest czysto i estetycznie. Wystroj przewyzszyl moje oczekiwania, bo tuz po zejsciu na dol mozna podziwiac psychodeliczne malowidlo na scianie. Oprocz main roomu na dole znajdziemy loze - sofy, kanapy, lekko przyciemnione, oraz mniejsza salke razem z barem tzw "Dzungle" - ktora notabene rowniez jest psychodelicznie wystrojona, w blacklighty i jakies roslinki.
Na gorze jest tzw. Patio, na ktorym odbywa sie cotygodniowa "Smolna On Air", czyli transmituja na zywo na fb wystepy dj'ow. Nie wiem czy Patio jest caloroczne, czy to tylko bar letni, ale jest bardzo przyjemnie. Patio znajduje sie na dziedzincu budynku w ktorym na codzien sa biura i ludzie pracuja. Jest ladnie wystrojone, lampki, drzewka, kolorki. Zapomnialbym o chill-area ktora znajduje sie na dworze. Sa tam lezaczki, mozna sobie kupic piwko, albo czasem loda jak sa. Nie wiem jednak czy ta strefa jest otwarta przez caly rok, czy tylko w sezonie letnim.
Niestety musze was zadowolic tylko opisem, poniewaz pierwsza zasada Smolnej to "no pic policy" - bramkarze zaklejaja kamerki telefonow przy wejsciu do klubu. Moim zdaniem fajna zasada, na parkiecie widac jak kazdy sobie tupta zamiast grzebac cos w telefonie, albo robic szpan-selfie.
Co mnie troche smieszy, jest to, ze przy kazdym evencie sa napisane zasady:
No pic policy
No presale
Doorman
Ludzie sa na ogol przyjemni, nie trafilem na zadnych sebiksow szukajacych zaczepki do walki. Laski same podbijaja (ale to moze moj urok?). Obsluga mila, tak samo jak 'ochroniarze', nawet smieszni goscie. Kilka razy palilem rozne rzeczy na dole (wewnatrz) i zamiast wypierdolic mnie to powiedzieli tylko zebym zgasil. Ja ladnie przeprosilem i nie bylo problemu. Chociaz bylem tam kilka dni pod rzad, wiec wiedzieli ze troche przyszedlem wydac kasy...
Klub jesli chodzi o ceny to ponoc drogi. Nie znam sie na polskiej scenie klubowej, wiec nie mam porownania. Bylem w zaledwie dwoch, moze czterech polskich klubach, ale z tego co slyszalem, to ludzie mowia ze Smolna jest najdrozsza w Warszawie - wejscie, napoje. Ja mam wyjebane, bo jak ide imprezowac to nie patrze na koszty.
W nadchodzacy weekend (8-9.09) bedzie Guy Gerber, Kasper Bjorke i moja ukochana Charlotte De Witte. Gdyby ktos chcial wpasc i sobie narobic odciskow na stopach, to dajcie mi znac. Spotkamy sie, potuptamy, wypijemy piwo za 12zl.
https://www.facebook.com/smolna38/
Ogólnie klub podchodzi poważnie do muzyki tworząc właśnie tak jak wspomniałeś Smolna On Air ( dzisiaj SZOK ze śląska gra - polecam) i tworząc Smolna Academy promując rozwijających się producentów za co na prawdę szanuje.
Troszkę się spóźniłem z tą Charlotte De Witte - napisz jak było. A poza tym z nadchodzących polecam Bodzina, Blomqvista, Jeffa Millsa no i Vitalica ale przenieśli go kurwa do progresji :/
od siebie dodam - nie wychodźcie z tego klubu mając przy sobie dragi, policja stoi tam często i trzepie jak leci
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Zaklejanie kamer to troche jak rodem z Berghain, tam tez zaklejaja na wejsciu. No i wlasnie bardzo dobrze, bo laski sie nie lansuja ze sa w klubie ze swoimi sebeuszami, na parkiecie jest calkowicie ciemno, ani jednego telefonu nie widac. Kazdy plywa w ekstazie muzycznej.
Co do Charlotte De Witte: secik odjebala zajebisty. Widzialem ja po raz drugi live i bylo rownie zajebiscie co pierwszym razem. A najlepsze bylo to, ze moglem z nia chwile pogadac jak wychodzila z klubu - ona z Belgii, ja z Belgii, wiec nie bylo problemow jezykowych. Najlepsza byla jej mina gdy uslyszala jak szprecham do niej po niderlandzku. :D
Przeprzyjazna i utalentowana dziewczyna, a do tego sliczna.
Na wymienionych artystow napewno pojde: Bodzin, Blomqvist (!!!), Mills. No bedzie sztosik, tylko tak zaplanowane bookingi ze tydzien za tygodniem zajebiste DJe - trudno odpoczac. :D
Ja to w ogole tam chyba zamieszkam. ;)
[mention]JSC[/mention], wypierdolili cie za bycie nacpanym benzo/opio czy sam zrezygnowales?
Policji nigdy nie uswiadczylem przed klubem, ale przezorny zawsze ubezpieczony - wpierdalajcie dragi ktore przyniesliscie ze soba w klubie i nie wychodzcie z nimi po imprezie.
Ogólnie zauwazyłem że jednak co impreza a bardziej lokal to inni ludzie, na jednej będą się lansować a na drugiej dobrze bawić bez potrzeby napierdalanie snapów i innych gówien, a Smolna raczej zalicza się do tej drugiej - muzyka sama za siebie mówi jaką tam grają.
To zazdroszczę, nie mniej jednak Nina u mnie numer jeden <3
Zakładam że jesteś z okolic, wybierasz się na Instytut?
Nine Kraviz tez widzialem live kilka razy, no rozpierdala nie ma co. Amelie Lens tez jedna z moich ulubionych. Na Smolnej z rodzaju zenskiego widzialem jeszcze Rebekah - fajny set dala, brzmial jak jeden niekonczacy sie utwor, bardzo zajebiscie.
Na Instytut nie ide. 120zl czy nawet wiecej za wieczor zabawy, no bambo prosze. Ale na aftera do Smolnej pewnie zajrze jakos rano. ;)
Cóż no, ja tam zapłaciłem stówke i znowu nie byle jaka impreza w nie byle jakim miejscu, raz lub pare razy na rok trzeba się odchamić xd a na smolną też może wpadnę na after, jak będę o siłach i humorze a powinenem być ;)
28 września 20174noniush pisze: A w Berghain byłeś? Wpuścili XD?
TREZOR KURWA
true spirit a nie pierdolona moda na gównianą technohałsową sieczkę
Nigdy wcześniej nie słyszałem tak dobrze ustawionego nagłośnienia, Bass przeszywa ciało, tworzy wibrację, jesteś muzyką, jednocześnie można rozmawiać nei trzeba krzyczeć :D czuć każdy dźwięk w sobie :d Jedyny minus że jest bardzo tłoczno :)
co do wystroju to moim zdaniem surowy ale robi wrażenie, czerwona cegła, te klimaty :)
@FajnieJest na Jeff Mils byłeś ?
p.s na afterze po Instytucie byłem świadkiem jak Policja trzepie kolesi, w środku bez lipy chociarz miejscowi mówili żebym uważał bo policja jest na każdej imprezie,
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.