22 marca 2017DanteRamirez pisze:

To powiedz, skąd tam się bierze morfina? (podawałem kiedyś link do wytycznych EU-tam było to opisane) -Bo w dojrzałych ziarnach jej nie ma, w niedojrzałych trochę jest. Alkaloidy są na zewnętrznych ścianach nasion- dlatego stosuje się przepłuczkę a nie mielenie nasion. Sprawdź sobie też ile ważą nasiona z jednej makówki i jak to się ma do dawki maku stosowanej przy przepłuczce, to sam sobie odpowiesz czy 1% ilości zielonych makówek zadziała. Zresztą, nie cała makówka musi być zielona by tam był sok, wszystkie makówki nie muszą też jednocześnie dojrzewać.

22 marca 2017DanteRamirez pisze:

Sprawdź sobie też ile ważą nasiona z jednej makówki i jak to się ma do dawki maku stosowanej przy przepłuczce, to sam sobie odpowiesz czy 1% ilości zielonych makówek zadziała.

22 marca 2017makabaka pisze:

Obejżałem już wcześniej podany filmik na którym makówki nie są brązowe, pomarszczone i suche jak pieprz, Za to zielonkawe wiec z chlorofilem i zachowaniem funkcji życiowych i zawartością mniej jub bardziej interesujących alkaloidów [https://www.youtube.com/watch?v=cM9tQRJvz88]. Rolnicy są w stanie ścinać takie maki gdyż ich proces dojrzewania zachodzi już po wykarczowaniu. Przykład ode mnie.

18 kwietnia 2017AlienForms pisze:

Pani Ewa, na fanpejdżu Bakallandu, narzeka na gorzki mak..... czyli zupełnie odwrotnie niż my ;-) :-)

23 kwietnia 2017iuhanna pisze:

@Wronka01
Objawy, które podajesz, pasują moim zdaniem idealnie do przedawkowania. Widzę, że z opio masz nikłe doświadczenie (praktycznie żadne), więc bardzo możliwe, że dawka 400 g maku (nie sprecyzowałaś jakiego...) okazała się zbyt duża. To, że na początku czułaś się dobrze, ma małe znaczenie - PST działa bardzo długo. Swego czasu po roku przerwy od opio wypiłem PST z 400 g (Kresto v191) i miałem identyczne objawy, również po kilku godzinach dobrego samopoczucia.