ODPOWIEDZ
Posty: 3197 • Strona 299 z 320
  • 512 / 56 / 0
20 kwietnia 2017peterKej pisze:
20 kwietnia 2017Dodelijke pisze:
19 kwietnia 2017peterKej pisze:
Do lekarza od boleriozy ide jutro, dobry i sprawdzony lekarz, wiec zobaczymy co mi powie.
Najgorsze jest to, ze ja sie budze to od razu oblewa mnie pot i silne przejecie/stress itd.

Leki, ktore przyjmowalem to Doxepin/Sulpiryt/Pregabalina i to chyba na tyle - jakies 2-3 miesiace to łykalem.

ostatnim moim lekiem był brintellix - nowy ssri, ktory byl najgorszym syfem jaki bralem.

Nie rozumiem wgl, wykryto u ciebie boreliozę na co ty czekasz? od razu to powinno leczyć to nie jest choroba psychiczna tylko fizyczna przenoszona np. przez kleszcze.

Wpieprzasz SSRI a pewnie nawet nie powinieneś ;-)

Właśnie wyszedłem od lekarza z receptą na antybiotyki na bolerioze - badania zrobilem wczesniej, czekalem juz tylko na wizytę.
http://nzozjk.pl/borelioza.html

wspomogę się 5htp i L-trytozyną, na polepszenie humoru.

Moja choroba jest w tak zaawansowanym stadium, że ledwno sie poruszam czasem.

Tak, czy inaczej wydaję mi się, że i tak mam stany lękowe, chyba ,że to przez bolerie nie jestem w stanie tego trzeźwo ocenić.
Właśnie lęki też możesz mieć przez to cholerstwo, zdrowia życzę ; -)
  • 744 / 35 / 0
Czesc,
Duzo pomagam na tym forum bo sporo dragów stestowałem, mozna powiedzieć też że mialem a nawet mam epizod uzaleznieniowy (bo GBL to takie uzaleznienie, ze jest na cale zycie. Nawet jesli go wezmę za x lat to i tak będzie traktowane jako uzaleznienie).
Niestety wszystkie te eksperymenty o ile nie wjebały mnie psychicznie, fizycznie to zostawiły skazę mianowicie nie mogę spać. Od GBL'a dostałem RLS, miokloni, machania łapami.
Najgorszy jest jednak ten brak snu. Kiedy śpie bez benzo/mirtazepiny to wstaję bardziej dojebany niż byłem. Często mam koszmary które są bardziej realne niż życie za dnia (LD, OOBE, demony i głosy różne).
Zazwyczaj mam 3 opcje- nie wzięcie nic i wtedy po wstaniu derealizacja i ostra psychoza po wstaniu, wzięcie mirtazepiny, wtedy przebijanie się przez tunel, przedstawianie się demonów, sukkuby i inne mroczne rzeczy lub wziecie estazolamu i spanie jako-tako, ale ostatnio nawet 6mg mnie nie chciało zbytnio uspać, wolę nie brać bo wiem, że to kombinowanie na krótką metę.
Wiem, że ta wypowiedź jest bardzo chaotyczna bo tak się teraz czuje.
Konkluzja które wynika z tego całego dylu dylu pierdu pierdu to pytanie: Czy istnieją jakieś terapie dla ludzi mających takie problemy. Sesja za pasem i muszę sobie z tym poradzić bo w ten sposób nie idzie sobie poradzić z całym tym pierdolnikiem. Dziękuje wszystkim którzy wykażą się chęcia pomocy dla mnie :( Pozdrawiam
janblotnik@tutanota.com
  • 3431 / 1087 / 0
Najlepiej na oddział, zanim dobiorą odpowiednie leki musi minąć trochę czasu.

Weź dziekankę.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 744 / 35 / 0
Ta opcja nie wchodzi w grę :( Dam sobie radę nawet choćby te wszystkie demony miały mnie co noc nawiedzać.
Za to pochwalę się, zamęczyłem się wczoraj na śmierć na treningu, czulem ze jestem senny i wzialem 2mg estazolamu, oczywiście po godzinie wiercenia się nic, to mówie kurde... chyba nie mam nic do stracenia. Wzialem 10mg mirtazepiny i 2mg estazolamu i spałem jak dziecko :3 Teraz tylko grunt to zejść z tego estazolamu może na eti i to mniejsze dawki. Takie które przestaną mi robić ten sajgon z mózgu, jakieś pojebane tunele, trzaski, sny w których tracę wszystko i głosy.
janblotnik@tutanota.com
  • 26 / / 0
Mogę brać MPH z wenlafaksyną? neurolog nie wiedział czy wchodzi w jakieś interakcje i zaleciła odstawienie MPH a potem zaczęcie terapi wenlą.
  • 323 / 35 / 1
MPH nie wchodzi w zadne interakcję z wenlafaksyna. Można łączyć. Uważać jednak na efekty uboczne wywoływane przez te leki.
Połączenie znane jako Heroic combo. Stosowane w psychiatrii do leczenia różnych zaburzeń.
What's left of me?
  • 44 / 7 / 0
odstawiłem weed po grubym ciągu, wjechały mi stany depresyjne i lękowe

co jakiś czas czuję mrowienie w płacie czołowym, gdzie podobno znajduje się układ nagrody i inne sprawy dot. lęku i napięcia (vide wikipedia). zastanawiam się o chuj chodzi? mrowienie jest na tyle silne, że czuję potrzebę podrapania się po czole. lubię sobie czasem wkręcić, że to jest pozytywny objaw, że mózg się regeneruje i inne takie gówna
  • 2 / / 0
Siema, od dluzszego czasu.mam cos takiego ze jak wezme cokolwiek mam taka dziwna pizde ze nie wiem.jak to opisac. Jak jaram trawe nawet malego buszka to nie moge oddychac, zle sie czuje itp. Wczesniej jaralem bardzo duzo walilem po 17 wiader, a teraz wezme buszka i mam bombe jakbym sie nacpal. A jak wale fete mata czy pixy to malo zapasci nie dostaje. Ktos wie o co chodzi?
  • 512 / 56 / 0
Może nerwica?
  • 2 / / 0
Bardzo mozliwe pewnej.nocy zapalilem papierosa i dostalem dusznosci. Gdy mnie zbadali powiedzieli ze to nerwica, ale to.jeden jedyny przypadek. Moge jakos to leczyc by znowu moc zapalic?
ODPOWIEDZ
Posty: 3197 • Strona 299 z 320
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.