Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
28 marca 2017makabaka pisze: Jeszcze jedno, bo nie doczytałem: po 4 godzinach nic z przepłuczka się nie stanie ale 6 godzin to już maksimum po czym MUSI lądować w lodówce.
Wiele razy pilem przepluczke przechowywaną okolo 1 dzien (ale nie więcej) i byla w smaku spokojnie do wypicia. I nie trzymalem w lodówce
11 kwietnia 2017magister2222 pisze: Bisacodyl VP bardzo polecam, po pół roku na punkcie metadonowym wydalalem raz na 4-5 dni i to jeszcze bolało bo sralem kamieniami a odkąd mam ten lek to wystarczyło wziąć pierwszego dnia na noc dwa a potem po jednym dziennie i wszystko jest normalnie
kurwa mnie tak zatyka od PST ze nic a nic samo z siebie nie wyjdzie. ten bisakodyl jak byś porównał do xenny, bo ona strasznie wykręca kichy z rana jak sie wieczorem łyknie. to że boli bo lecą kamienie pomijam xD
mówił że te nie markowe klepały lepiej bo gorzej przyrządzone do sprzedaży.
pił z 3 paczek i mówił że coś grzało ale to pewnie placebo.
sam w to nie wierze chyba żeby wziąć 10kg dobrego maku i skoncentrować to w 0.5L wody.
"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
Bo jak opcja numer jeden, to uwierz, że dziesięciu kilo nie musiałbyś brać; tak ze dwa kilogramy ("trzy paczki" to mogą być paczki po 500, 400g...) średniego - tutaj uchodzącego za przyzwoity czy tam dobry - ziarna, odpowiednio zrobiona przepłuczka i mała tolerka to szybki przepis na znalezienie się w białym pokoju. Z bakalandem i nołnejmami - loteria, wystarczy przywołać przykład bakusiów .45 klepiących wiarę daaaawno temu. I nołnejmów na S, których moje województwo jest pozbawione, a również są zachwalane gęsto i często.
Jedyny mak, który z całą pewnością nie działa, to mak mielony.
I tak z ciekawości, po co koncentrować w 0.5l wody? Dlaczego akurat w tylu? PST podaje się dojapnie, nie dodupnie (a, nie będę w sumie dopisywać ), a już na pewno nie IV w nieprzerobionej wersji, choć śniło mi się że istnieje sposób na uzyskanie czegoś zdatnego do iniekcji. Wypicie 2l przepłuczki jest w zasięgu każdego, kto się na to decyduje. Wielu próbowało redukować PST po zrobieniu, ale po co? Ciepło wpływa tylko ujemnie na moc niektórych alkaloidów, odparowywanie trwa wieki, a co wrażliwsi na smak jedynie pogarszają sobie sytuację.
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
to kupię niedługo thioco i popiję tak z 2kg. wybiorę różne marki, do tego benzo i może wieczór sobie umilę :-)
"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
Wypiłam wczoraj przepłuczkę z maku fresco (1,5kg), wszystko spoko ale - chyba wtedy właśnie - pojawiła mi się na nadgarstkach swędząca (pod zimną wodą szczypiąca) wysypka. Nie zwróciłam na to zbytnio uwagi, bo problemy skórne, szczególnie na dłoniach i okolicach, są u mnie częste (nawet bez ćpania). Dzisiaj, w trakcie dnia, wysypka (a raczej świąd) dawał o sobie czasami znać, ale z niewielką, prawie niezauważalną mocą. Wieczorem znowu poszła herbatka i nadgarstki znowu zaczęły swędzieć. Problem nie jest uciążliwy, to nawet nie swędzi cały czas, ale zapaliła mi się w głowie czerwona lampka. Czy nie jest to przypadkiem objaw alergii na mak/któryś składnik PST? Nie jest tego dużo co prawda, ale krosty są także na zewnętrznej stronie dłoni, na dole w linii prostej do kciuka. W tym takim wypukłym zaokrągleniu jak się kończy kciuk. No i stąd też nie wiem co może być tego przyczyną - dodam do tego, że bardzo często mam problemy ze skórą, praktycznie całą zimę borykałam się z popękaną skórą na zewnętrznej stronie dłoni, na której- po przyjęciu opiatów - pojawiała się czasami także mała wysypka. Problem później sam z siebie znikał, potem znowu się pojawiał. Takie wysypki na nadgarstkach zresztą też mi się już chyba pojawiały, ale wtedy zwalałam to na wysuszoną skórę. Więc teraz nie wiem czy jest to od alergii pokarmowej na mak, czy znowu efekt zimnego powietrza i wysuszonej skóry. Wiem, powinnam iść do lekarza, i tak też zresztą zrobię, ale na to potrzebuję czasu (na pewno nie dowiem się jutro wszystkiego), a jako, że jestem w ciągu już rok, PST muszę przyjmować codziennie.
Dlatego postanowiłam zapytać, czy w takim razie dalsze spożywanie PST jest bezpieczne? Planuję kolejną próbę odstawki, ale niestety to wymaga zejścia z dawki, a więc kontynuacji ciągu. Nie chcę żeby się to skończyło na jakimś wstrząsie anafilaktycznym czy cuś. Na ciele żadnych innych oznak reakcji alergicznej nie mam. Tylko raz na jakiś czas zaswędzi (jak to po opio). Niestety nie mam teraz możliwości przejśćia na inne opio, z braku funduszy oraz źródeł jestem zmuszona odstawiać na PST. Jeśli to faktycznie jest reakcja uczuleniowa to czy wzięcie antyhistaminy przed zagwarantuje mi względne bezpieczeństwo?
Pomocnym grzejnikom za odpowiedź z góry dziękuję :)
Źrenice jak szpileczki raz nawet przez ponad 2 dni.
Niby ujebanie jest ale w sumie nie jest to zbyt przyjemne w porównaniu do powiedzmy kodeiny w moim odczuciu.Do tego zdarzał się ból głowy .
Nie rozumiem dlaczego tyle osób jest o tego uzależnionych ,w sensie nie odczuwam pełnego działania? To po prostu nie mój gust? Znajdzie sie ktoś z podobnymi odczuciami jak ja?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.