Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1402 • Strona 64 z 141
  • 578 / 14 / 0
Widać jeszcze jeszcze jesteś na poziomie ja - dla siebie. Hedonizm poniekąd.
Jak zrozumiesz kilka rzeczy, to zrozumiesz, że szczęście (takie bezinteresowne), jest największym darem, który ma wpływ na wszystko.

Ale rozumiem, że nie każdy to rozumie i ma ku temu naturalną ochotę tego poznania/eksploracji.
To jest głęboki temat i nie każdy ma radość ze zgłębiania tej wiedzy, która jest tylko namiastką, która daje takie doświadczenia, które istnieją dla tych, którzy są na nie otwarci. To głęboki, a zarazem paradoksalnie prosty temat,

Pewnie mniejszość jeszcze wie o czym mówię. Serving to others as equal. Not taking advantage to make profits which benefits, not onlny for myselft but for all.
Ale to są podstawy. Make benefit to all instead of just yourself. That's the tool with has so much impact in peoples behavior.

PS. Sory za mój język, pisałbym to 10 razy dłużej po znajdją polskie odpowiedniki, Jak chcecie to przenieście to do filozofii,
Burial - Archangel (Uppermost Rework)
  • 1857 / 64 / 80
Jestem po dwóch testach. Kratom Green Malay w kapsułkach każda ~ 0,38g. Pierwszy test 4,18g drugi 2,66g. Dla mnie nie sprawdzi się w roli do której go kupiłem. Działanie rzeczywiście unikatowe, w tej wyższej dawce najpierw odczułem zamieszanie w głowie, potem stymulację która z czasem przeszła w polepszony nastrój a końcowo w lekką opio zajebkę. W niższej dawce wszystko było mało wyczuwalne, lekka stymulacja a potem lekka zajebka a na koniec niestety lekki bełt bo było mi ciężko na żołądku przez dłuższy czas. Dzięki temu przypomniało mi się dlaczego nie lubię opio.
Działanie samo w sobie ma się nijak do tramadolu, najbliższe jak dla mnie do tej słynnej kodeiny ale rozciągnięte w czasie.
Resztę pewnie oddam znajomemu lub jeśli nie będzie chciał to wyrzucę, to nie roślina dla mnie.
  • 3206 / 172 / 0
Jak nie będzie chciał to możesz mnie oddać :cheesy:
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 578 / 14 / 0
Zapraszam do mnie. Wybór gatunków skromny ale wytrawny smakosz znajdzie coś dla siebie. PM.
Burial - Archangel (Uppermost Rework)
  • 744 / 35 / 0
29 marca 2017fla pisze:
Zapraszam do mnie. Wybór gatunków skromny ale wytrawny smakosz znajdzie coś dla siebie. PM.
Wyslalem ci wiadomosc na maila forumowego.

@temat
Tak się zastanawiam. Najpierw bym chciał spróbować dawkę pobudzająca, przechodząc do dawki chillującej. Czy przy takiej dawce występują nudności?

Jak się po tym śpi?
janblotnik@tutanota.com
  • 578 / 14 / 0
Panie kolego.
Zaszło nieporozumienie. Zaproszenie ów było kierowane do łamacza limitów.
Po drugie w Polsce to jest nielegalne więc kupuj bilet do Holandii.

Wiesz co?
Jak testowałem pierwszy raz to dorzucaliśmy i dorzucaliśmy. 7 kapsów nastepne 10, nastepne.
Zorientowałem się co jest grane jak nodowałem godzinami w pól skulony słuchając muzy z laptopa.
Poważnie to były najmocniejsze nody jakie miałem, a mak roku 2013 płukałem i wiem co to nod.
Wspaniałe wakacje. Normalnie 7-10 tabsów przed pracą bo motywacja, siła, energia wszystko na plus.

White Sumatry i Green Malay (to takie stymulantowe bardziej) bym nie brał przed snem. Całą noc swędziało.
Ale drogie. Jak się człowiek rozsmakuje to wiesz....

Aha. Niesamowicie dobrze łączy się z MJ. Człowiek normalny . Zapali bucha 8-( a tu taka fajna faza, spokojna, głęboka, no 10 razy podbija, przy czym zbija nieprzyjemne skutki MJ, które nie znoszę. Dlatego no. Tak to wygląda.
Burial - Archangel (Uppermost Rework)
  • 744 / 35 / 0
Kupiłem ten bilet i zaopatrzyłem się w Maeng Da, posiadam 28g (1 uncja). Jakieś rady co do dawkowania? z czym spożywać?
Słyszałem że najlepiej z cytrynką lub czekoladą mleczną.
Jakieś ciekawe mixy oprócz marihuany?
Bardziej zależy mi na sedacji po pracy niż stymulacji przed/ w trakcie i jeśli się da to fajnym śnie.

Fuzja - D5

Dobra, przerobiłem już 1 uncję i muszę powiedzieć że bardzo fajna roślinka
Testowany strain to Maeng Da.
Bardzo fajny efekt (wszystko mi się chce). Nie próbowałem nigdy opio i nie zamierzam, ale na tym raczej nie da się nodować i fazka w stylu "ale mi zajebiscie". To raczej roślinka z tych podnoszących jakość zycia :). Bardzo fajne, 4g sobie ładujesz do herbatki z rana i elegancko, wszystko przyjemnie się robi.
Nie polecam mixować z niczym! Z weedem od razu scina do spania, z gieblem... dysforia, psychoza, przysypianie i automatyczne wybudzanie się jakimiś strzałami w głowie i w klatce piersiowej.
Substancja jest subtelna i to jest jej urok. Polecam.
janblotnik@tutanota.com
  • 879 / 186 / 5
Czy dużą dawką kratomu można zbić głód heroinowy? Mieszkam w Amsterdamie, taka informacja może mi pewnego dnia uratować skórę.
Masz problem z wypadaniem z żyły? Spróbuj podczas iniekcji patrzeć na igłę, nie na tłoczek.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
  • 1793 / 123 / 0
21 marca 2017fla pisze:
Widać jeszcze jeszcze jesteś na poziomie ja - dla siebie. Hedonizm poniekąd.
Jak zrozumiesz kilka rzeczy, to zrozumiesz, że szczęście (takie bezinteresowne), jest największym darem, który ma wpływ na wszystko.
To mam ci odpisać po polsku, czy po angielsku? Spróbujmy po polsku, podszlifujesz sobie ;). Nie wiem dlaczego wywnioskowałeś, że jestem hedonistą i egoistą, i w ogóle taki emo :S. Aż tak źle nie jest, może buddystą nigdy nie zostanę, ale cenię, trenuję i rozumiem ideologię. I owszem udało mi się odmienić życie z totalnej depresji, mizantropii i egoizmu na przekierowanie całej tej energii na zewnątrz, na innych ludzi. Rozumiem, że jest "ciebie" tyle, ile inni ludzie mieli z ciebie pożytku.

Ostatnio znany mi kierownik apteki , u którego się regularnie zaopatruję, (a także wielokrotnie urządzałem sobie z nim długie pogawędki o różnych ciekawych rzeczach, jak choćby głodówce wielodniowej, czy witaminie C - a jest najbardziej inteligentną osobą jaką znam) zapytał mnie wprost : "Jaki jest sens życia?". Odparłem "Nie być pasożytem". Uśmiechnął się, podrapał po brodzie i odparł po długim zastanowieniu "ciekawe...". Wierzę, że moja dewiza jest słuszna, choć może nie ostateczna.

I dlatego nie rozumiem, dlaczego naćpanie się kratomem oznacza u ciebie przerost hedonizmu nad moralnością. Jeżeli człowiek nie jest w środku spełniony i nie potrafi do tego dojść sam, a po naćpaniu się jest lepszy dla innych ludzi - gdzie tu grzech?

Wyspowiadaj nas.
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 2372 / 312 / 0
09 sierpnia 2017Klepsydra pisze:
Czy dużą dawką kratomu można zbić głód heroinowy? Mieszkam w Amsterdamie, taka informacja może mi pewnego dnia uratować skórę.
Kratomem za oceanem się ratują podczas skrętów i podobno likwiduję większość objawów
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
ODPOWIEDZ
Posty: 1402 • Strona 64 z 141
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.