1.
1ml acetonu ( bezwodnego ) przyjmuje 6mg kwasu.
Dodajesz powoli kwas do momentu, aż się zrobi mętny, co będzie oznaczało, że jest wystarczająco nasycony. Mieszasz, odstawiasz na parę godzin, po czym mieszasz ponownie - powinno być ok.

2.
Możesz ominąc ten krok...wystarczy, że odparujesz wodę na małym ogniu ( tak to rozumiem ). Poszukaj czystego acetonu...myślę, że na allegro albo ebayu powinien być, tak samo jak kwas. Możesz także kryształy zdrapać z naczynia, ale myślę, że będzie trudno wyskrobać je wszystkie, dlatego motyw z wodą to chyba lepsza opcja.

3.
Tak, to jest ekstrakcja samego bufo. Nigdy nie spotkałem się z ekstrakcją inny tryptamun z nasion, co nie oznacza, że nie jest to możliwe.

peace

^_^ OK wszystko jasne. W takim razie jak tylko wszystko poogarniam, podzielę się efektami naszej współpracy :-D
Do tego będę zamawiał Peregrine i Colubrine, której to założę oddzielny wątek.

Serdecznie Was pozdrawiam chłopaki, odwaliliście kawał dobrej roboty. Bez Was ta ekstrakcja pewnie gniła by dalej w dziale syntez, a tak proszę - nie tylko mi ale i komuś może się przydać ;-)

Gdyby ktoś nie wiedział o co chodzi, podaję link:
pomoc-przy-przetlumaczeniu-extrakcji-5h ... 53099.html

Do usłyszenia, trzymajcie się :hug:

A w razie pytań - pytać.
Peace!

Oświeciło mnie dziś rano i wiem o co chodzi z tym ostatnim krokiem.
Po krystalizacji w słoiku, bufo jest w formie soli fumarowanej ( dlatego rozpuszcza się w wodzie ). Przypomniało mi się, że sole DMT nie nadają się do palenia, a do tego wykazują jakąś tam toksyczność. Nie wiem czy zasolone bufo jest toxic, ale napewno trzeba je przekonwertować ( chyba na freebase ) dzięki użyciu sodium carbonate, aby nadawało się do palenia. Dlatego do masy ponownie dodaje się aceton, aby rozpuścił bufo, które już nie jest rozpuszczalne w wodzie.........filtracja i odparowanie.

peace

Czyli jednak... Dzięki Poytoxicu za uwagę.
Dwie rzeczy jeszcze nie dają mi spokoju.

1 sprawa
Z tłumaczenia KickInTheEye

-ten mix dodany jest do filtratu, im wolniej dodawany, jest lepsza krystalizacja, przy zbyt gwałtownym, więcej osadu, mniej krysztalów

To samo z tłumaczenia darqism

“im wolniej stracisz krysztaly z roztwaru tym czystrze beda. Jezeli odrazu wlejesz calosc FASA do naczynia z ekstraktem, krysztaly praktycznie sie nie utworza. (jedynie duzo osadu + troche kwasu fumarowego). Po przez powolne dodawanie FASA po paru godzinach utworza sie przezroczyste krysztaly. Na obrazku dodalem niewielka ilosc
FASA - duza ilosc powinna byc dodana lecz moja butelka byla zbyt mala i bylem zbyt leniwy.”

Czyli tutaj chodzi o to, żeby nie wlać całego roztworu FASA naraz? Tak? Trzeba dodawać go stopniowo na przestrzeni godziny? kilku?, aż zrobi się mętny i kryształy się utworzą. Dobrze rozumiem? Aha, no i mieszać to po dodaniu, czy zostawić w spokoju, niech się samo zwiąże?

2 sprawa

-oczyszczanie naftą z acetonem w prop. 4/1 , tak jak w technice no smell (wybacz, ale tego nie chce mi sie szukać, mogę zajrzeć jak znajdziesz tą technike ;)

W ostatnim etapie oczyszczania jest mowa o jakiejś nafcie z acetonem. Co to za nafta? Czy jest ona potrzebna, czy wystarczy sam aceton? No i jest jeszcze mowa o jakiejś technice no smell...
W tym punkcie już się gubię, dlatego prosiłbym o tipy krok po kroku.

Przypominam że najważniejsze jest dla mnie zdrowie i zrobienie tego w ten sposób, żeby maksymalnie zminimalizować produkty uboczne (aceton, czy co tam jeszcze)

Peace ;)

THX :-)

Edit - A nie była to czasem benzyna ekstrakcyjna?

PS: Może być coś takiego - Amara benzyna apteczna ????

"Benzyna, zwana też Benzinum, stanowi mieszaninę węglowodorów łańcuchowych z domieszką węglowodorów nienasyconych i aromatycznych. Najczęściej jest produktem destylacji ropy naftowej. Istotne jest to, że dla celów farmaceutycznych nie powinna fluoryzować ani wydzielać ostrego zapachu. Substancja farmaceutyczna dobrze rozpuszczalna w rozpuszczalnikach organicznych. Benzyna apteczna stosowana jest przede wszystkim jako rozpuszczalnik w lecznictwie, przemyśle farmaceutycznym, przetwórstwie tworzyw sztucznych, elektronice. "

- tak, chodzi o to aby reakcja przebiegała powoli. Zbyt szybko dodany kwas nieprzereaguje i jego cząstki będą pływały w roztworze.

- naptha to inaczej benzyna ekstrahowana ( szukaj czystej, bez dodatków np. ronsonol albo swan jeśli są w Pl )

Jeśli chodzi o oczyszczanie, także jej nie znam, ale poszukam.

benzyna ekstrakcyjna to może być to samo.
Jednym słowem jest to tzw. lighter fluid czyli to co dolewasz do zapalniczek zippo, tak myślę.

Pierwsze słyszę o tej aptecznej. Nie mozesz ogarnąć tej do zapalniczek?

Ok poszukam tego ronsonola

ta apteczna to po prostu oczyszczona z takich bardziej smierdzących związków, poza tym to to samo, tylko cena wyższa, jest też nafta apteczna, z dodatkiem alkoholu

DZięki!
Wezmę tą ;)

Edit A która lepsza, zdrowsza? Benzyna czy nafta? Chodzi o produkty uboczne po odparowaniu.

Edit2 Polytoxicu, właśnie wolę się z góry dowiedzieć, ażeby właśnie nie kupować w "ciemno".
Raczej wezmę benzyne apteczną, no chyba że KickInTheEye zasugeruje nafte z apteki.
Joł

Producent często nie informuje o dodatkach dlatego musisz odparować niewielką ilość i zobaczyć. Jeśli będzie szary pyłek albo coś takiego to znaczy, że coś tam siedzi.