Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
w arsenale jeszcze kurkuma oczywiście która pomaga nieco w takich sprawach. (no i moklobemid, ale to to już chyba w ogóle by było ryzykowne dodawać do takiej mieszanki). Zależy mi po prostu, żeby w miarę możliwości lekko te dni kilka przebyć, bez zamulania jakiegoś.
jeśli coś źle czaje to będę wdzięczny za poprawienie
Mirtazapina działa przede wszystkim jako selektywny antagonista POSTsynaptycznych receptorów serotoninowych z grupy 5-HT2 i 5-HT3, co skutkuje zwiększoną aktywnością serotoniny w obszarze receptorów 5-HT1, jak mniemam = lepsze samopoczucie. Zwiększa także aktywność noradrenergiczną = energia, skupienie, przyswajanie wiedzy, zanik lęków (oczywiście w obrębie ośrodkowego układu nerwowego). Ale działa też silnie antagonistycznie na receptory H1, przez co - wraz z połączeniem z antagonizmem na receptory alfa-adrenalinowe - usypia.
Nie wiem, po co tutaj tianeptyna. Mirtazapina to silny kaliber i, uwierz mi, podnosi nastrój, ale zwykle stosuje się ją w depresjach (lękowych) z zaburzeniami snu.
Antagonizm NMDA nic Ci tutaj nie da, ponieważ tolerancja na mirtazapinę praktycznie nie istnieje. Co najwyżej, organizm się przyzwyczaja do jej działania, co nie zmienia faktu, że ona dalej działa.
Chcesz działanie neuroprotekcyjne? Najlepsze i najprostsze, jakie znam. 2 g witaminy C i 200 mg witaminy E. Antagonizm NMDA też działa neuroprotekcyjnie, swoją drogą (hamowanie glutaminianu). Swoją drogą, szukam siły powinowactwa tianeptyny do NMDA i nie mogę znaleźć.
Wybacz, ale wybrałeś sobie najdziwniejsze połączenie, jakie można znaleźć. Mógłbyś sobie narobić krzywdy potencjalnie.
Jak się nie znasz, to najlepiej idź do lekarza (tylko porządnego, bo konował Ci jakieś SSRI przepisze dla świętego spokoju). Nawet nie napisałeś, co Ci dolega.
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
Tianeptyne szanuje w chuj za to, że w nienachalny (nieeuforyczny i nienarkotyczny, jeśli nie przesadzasz) sposób pięknie od pierwszej tabletki potrafi wyciągnąć z doła już, a taki mi ostatnio towarzyszył przez odstawkę. Jednakże zdaje sobie oczywiście sprawę, że połączenie jest dziwne i dzięki też za potwierdzenie moich obaw. Zresztą poprzednia noc już po części poręczyła - jakieś chujowe koszmary zahaczające o LD skutkujące wybudzeniem. Nie wiem, czy było to spowodowane ścięciem tabsa mirty na pół, czy dołączeniem tej tianeptyny, ale podejrzewam, że to drugie (chociaż z drugiej strony ma ona strasznie krótki okres półtrwania 2,5h, więc czy jakieś sensowne stężenie by przetrwało w ogóle przez jakieś 8h, czyli od wzięcia 1tab do wybudzenia ze snu?). Po wybudzeniu wziąłem brakujące pół tab mirty i zasnąłem już normalnie. Spróbuję tym razem ścinać tą dawkę bez niczego, co najwyżej jakieś neuroprotekcyjne działanie kurkumy z pieprzem.
Z tym NMDA tak wykombinowałem trochę, bo deks swego czasu pierdolił działanie czegokolwiek co się w systemie utrzymywało tak, że nie było po tym śladu. Chyba że innej właściwości tego związku to zawdzięczamy...
Dzięki za odpowiedź.
Jeżeli Cię za bardzo przymula, to zamiast tianeptyny wrzuć wenlafaksynę. Wtedy będziesz miał power.
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze: Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
08 lutego 2017Baltimore pisze: Mam niedobór leukocytów przy nadmiarze limfocytów, a co za tym idzie - przekraczającym jak powyższe skale kontrolne MCV w wynikach badań morfologii krwi. W co powinienem się zaopatrzyć? Kwas foliowy?
sprobuj tej roslinki
kolega nie bierze benzo reguralnie, nie pije nalogowo, ale w weekend ostro przegial, nachlal sie chyba za wszystkie czasy, skonczyl pic dzis ok. 12 w poludnie. na moj rozum, to on ma jeszcze duzo % w sobie i zalecilam mu odczekac minimum 12 godzin, czyli do rana. strasznie go jednak telepie, czy moze cos wziac, czy lepiej przeczekac ? zeby sie to szpitalem nie skonczylo czy cos...
bede wdzieczna za odpowiedzi, bo az mi go zal i chce cos poradzic.
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
Posiłek, prysznic, odespać, płyny i witaminki, trochę benzo żeby go nie telepało i wróci do żywych.
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.