Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 1 z 5
  • 577 / 3 / 0
Witam
Jak radzicie sobie z zejściem gałki w aspekcie poczucia psychicznego i wyglądu fizycznego. Chodzi mi o to czy macie jakieś sposoby na to aby nie czuć się zamulonym i poprawić trochę nastrój. Ważną kwestią są też oczy bo ich wygląd jaki jest (przy większych dawkach) to każdy widział czyli jakby się było ćpunem ot co. Jak widziałem swoje oczy po dawkach >3 orzechy to myślałem, że padnę, dobrze, że nikt inny tego nie widział...

Jakie sposoby stosujecie na oczy, jakieś krople? Jeśli tak to jakie konkretnie? (chciałbym zarzucić dużą dawkę niedługo na weekend ale boje się przypału jak mnie matka zobaczy...). Ew. co ściemniać, że niby co mi się stało, że mam takie oczy?

W kwestii psychicznej też nie jest zbyt dobrze, zmuła, odpływam co chwila w dziwne myśli. Pamięć krótkotrwała chujowa itp. Wolałbym ogólnie aby zejście nie trwało tak długo...

Ja zacznę z tym co próbowałem:

- Kawa/herbata - działanie dziwne, ogólnie niedobrze, tzn. staję się bardziej zamulony i uciekają fajne efekty tzn. poczucie jakby się było we śnie i bardzo się źle czuję fizycznie, choć myśli się lepiej w kwestii komunikacji z ludźmi i zrobienia czegoś konkretnego. Źle się słucha muzyki (praktycznie się nie da). Obraz widzialny mi się rozwala i widzę wszystko konturami, bez szczegółów. Ciało czuję tak jak widzę czyli bez szczegółów. Wszędzie wwala się kawowe odczucie ciała jakie czuję i normalnie, i ile normalnie jest fajne to na zejściu gałki jest tragiczne. Powoduje że nie można spać w nocy czyli tragedia, leżę i się męczę. Przez ciało lecą jeszcze większe ciary niż normalnie na zejściu (czasami na zejściu gałki tak mam, szczególnie 2 dnia zejścia).

- Kakao - podobnie jak kawa tylko bardziej rozwala wzrok i poczucie ciała i muzykę ale daje przyjemniejsze odczucie ciała. Wzmacnia odczuwanie kolorów (są jaskrawe zajebiście!) i synestezję. Znaczy chwilowo fajnie jest ale to chwilowo, na dłuższą metę jest nieprzyjemne.

- alkohol - działa bardzo fajnie, powoduje rozluźnienie, fajnie słucha się muzyki i wzmacnia zamotanie (czyli w sumie na plus). Czas szybciej leci. Można trochę się kimnąć. Fajne uczucie w ciele. Nie nadaje się aby coś robić bo jest się podwójnie najebanym... Tylko trza uważać na kaca bo jak się za dużo napiję to kac potem jest potrójnie przejebany, choć jak się zrobi klina to jest zajebiście znowu a nawet dużo lepiej %-D

alprazolam (benzodiazepinka z Zomirenu) - bardzo fajne uczucie, 100x mocniej działa niż normalnie. Zajebisty robi się klimat, muzy się słucha bajecznie. Zajebiste odczucie ciała i kolorów i wszystkiego. Najlepsza rzecz jaką na gałce probowałem jak narazie. Jest się sennym bardziej niż normalnie po alpra i można spać, znaczy przespać zejście.

W najbliższej przyszłości zamierzam spróbować z kodeiną (jeśli się jej działanie wzmocni to cool) a potem z efedryną (spodziewam się innych rezultatów niż po kawie...) lub deksem.

A wy jakie środki probowaliście na zejście gałkowe i co powodowały?
[b]JEDZ KWAS![/b] - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi? :)
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
  • 290 / 6 / 0
Wogóle sobie nie radze na zejsciu gałkowym... dlatego nigdy już tego nie wezme hahaha (żart)
Uwaga! Użytkownik Bluecocaine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Sydonia »
Ja tez sobie nie poradziłam :D. Jednego dnia wypiłam chyba z 10 kaw, jedna po drugiej, brrr... Było jeszcze gorzej.
  • 2310 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: CosmoDo »
Zejscie ? hmmm . Mam jakies doswiadczenie z galka i mam kilka porad . Podczas samego tripu nalezy sie oszczedzac . Nipalic za duzo , nienajadac sie jak swinia , nieprzemeczac . Najlepsza rada : niejesc za duzo galki . Jka dlamnie wytarcza 3 . Mo ze mam wyrobione receptory , ale po okolo 20 godzinnym tripie mam delikatne zejscie na drugi dzien .Kawy niepic - powoduje zatwardzenie a potem to w nas siedzi i siedzi .. .
Poczekam na Twój rozkład
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
  • 48 / / 0
Nieprzeczytany post autor: lupulin »
W 100% zgadzam się z CosmoDo, jak się człowiek najje poprzedniego dnia i kawy nażłopie to tylko zatwardzenie i bule brzucha są następnego dnia. I przede wszystkim nie za dużo gały.

A ty CosmoDo jak długo i jak często gałe żresz?
Uwaga! Użytkownik lupulin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 103 / 0
Zejście gałkowe - jak sobie z nim radzić?

Po chuj narzekać? Jak sie coś wrzuca to trzeba sie liczyć z konsekwencjami. Przejdzie i tyle...
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 110 / 1 / 0
dokładne samo przejdzie; nie koniecznie szybko ale przejdzie
ale najlepiej jest wrzucić jakąś beznodiazepinę (klona czy lorafen) i poprostu to przespać . No chyba żę masz jakieś plany na drugi dzień; no ale wtedy chyba raczej lepiej sobie gałke odpuścić :nuts:
@ CosmoDo - trzy gałki? mówisz poważnie? ;-) ja kiedyś wziąłem 13 (ale jedna była malutka taka ; to w sumie 12; no 4 opakowania katanyi)
faza była dosłownie miażdżąca (coś jak po bieluniu; czyli niezbyt przyjemnie...) na drugi dzień to wogóle nie było ze mną kontaktu ; podnosiłem głowe z poduszki i od razu zaspypiałem , i tak cały dzień <_<
a pomysł z taką dawką wział sie stąd że wcześniej brałem z jakiejś kiepskiej firmy (bodajże apetita) i NIC nie zadziałało przy ilości 80gram zmielonej (!) ; także albo katanyi albo kamis :-)
a zejście samo kiedyś przeminie ; wszystko kiedyś przemija ;-)
Uwaga! Użytkownik violator@85 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 577 / 3 / 0
Panowie i panie. Zejście gałkowe to masakra :-/
Wziąłem ostatnio efedrynę tak z 7 tabletek (normalnie to by mnie nieźle naspidowało) a tu praktycznie nic. No może odrobinę i minimalnie lepiej, no ale kuwa szkoda tabów na takie działanie. Taka sama chujnia jak była tak była dalej :-/ Znaczy czułem takie uczucie w głowie i nasiliła ta efedryna ciarki, no ale nie były one przyjemne te efekty.

Wziąłem alpra i wypiłem piwo. Przynajmniej dało się wysiedzieć i było choć trochę przyjemniej :)

A tak wogóle to grałem w Silnet Hill 2 i 3 (takie horrorki :D) na zejściu gałkowym i doświadczenie dość dołujące %-D Aż mi się wzdryga coś jak pomyślę o tym zajefajnym miejscu zwanym Silnet Hill :-D
[b]JEDZ KWAS![/b] - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi? :)
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
  • 105 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Antydemagog »
ja zmieszałem gałkę z efedryną
zanim gałka weszła, skakałem po domu jak orangutan %-D, podjarany swymi nowymi możliwościami, potem zmuła kompletna, przeleżałem ze 2 dni, nie wiem kiedy zasypiałem, kiedy sie budziłem, gdy wstawałem to wszystko znikało (tzn obraz znikał) :scared:
co jakiś czas miałem taką drgawkę jedną jakbym zapadał w paraliż przy senny, ale ten się nie pojawiał.
Trzeba powodu do morderstwa,
  • 424 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Adam Selene »
Antydemagog pisze:
gdy wstawałem to wszystko znikało (tzn obraz znikał) :scared:
To chyba objaw niedotlenienia mózgu, dobrze kojarzę?
Uwaga! Użytkownik Adam Selene nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 1 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.