Podejście do narkotyków w innych krajach.
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 4 z 24
  • 66 / 1 / 0
ktos wie czy mozna w hiszpani/francji znalesc pola z morfinoowym makiem czy juz wszedzie sucho?
  • 492 / 15 / 25
Z tego co wiem to chyba cała ue ma zbanowany mak wysokomofrinowy. Teraz nawet niskomorfinowe są strzeżone, ale pewny nie jestem.
Za to jakiś rok temu byłem w Maladze, w sumie do pracy pojechałem i powiem szczerze że przez około 3 tygodnie które tam spędziłem, nie było dnia żebym nie dostał propozycji kupna narkotyków (może po za pierwszymi 2/3 dniami).
W sumie malaga to główny punkt przerzutu z Maroka do unii, więc dostać tam coś to banał. Odniosłem wrażenie, że nawet stróże prawa mają w dupsku to wszystko i wiedzą że to raczej nie ma sensu.
Za pierwszym razem jak szedłem se najebany w okolicach centrum, wyskakuje mi jakiś dziadek z 60 lat i pyta się "koko o ganja ?!". Zesrałem się w chuj, myślałem że gwałciciel czy coś a ten mi samary wyciąga i szczerzy ryj :-D
Tak na prawdę testowałem tam tylko koks, mj, hasz i MDMA.
Palenie to porównywalnie jak w Polsce, 1o eruo za gieta plasteliny, 8 za ganje. To była taka średnia cena, dla mnie nawet spoko.
MDMA pille.. Polska to się nie umywa do hiszpańskich piksów. Esencja słów "pamiętasz te piksy sprzed paru lat ?". Tam to się tego nażarłem w chuj bo nie dość, że tanie to wiedziałem, że w PL takich nigdzie nie ma. za sztukę 5 eruo, potem kupiłem 40 szt. za 85 eruo czyli przy hurcie zjazd z ceny w chuj.
koks tylko raz wziąłem 0,5 g na spróbę. Cena chyba około 25 eruo, był na pewno lepszy niż w Polsce, ale dupy nie urywa. Imo w Londynie był najlepszy jaki brałem.
Jeżeli chodzi o samą kulturę narkotykową to kilka klas wyżej niż polonia, jak sztuka palenia to sztuka nie 0,7. Większość to ludzie z rodziną, wykształceni tylko tak se dorabiają na życie. Praktycznie w każdym barze w okolicach centrum i unciby kogoś sie znajdzie. Co ciekawe nie znalazłem ani jednego dila w dresie, jako słowianin czułem się trochę zakłopotany xd.
Chyba to tyle, takie info jakby ktoś się wybierał w tamten rejon.
PS. nie wywozić nic stamtąd ! Tylko dzięki mojej głupocie, czyli tym że wora z tabletami był na wierzchu, przykryty tylko ręcznikami się przedostałem. trzepali i to konkretnie tylko nie to co było na samym wierzchu :cheesy: Ja miałem w chuj farta, jakoś w sumie podejrzanie też nie wyglądałem ale radzę serio nie kombinować za bardzo. Głupi ma zawsze szczęście, natomiast pan co był przede mną nie był tak uprzywilejowany co ja, za co w konsekwencji dostał darmowy fisting. Także to tyle...
I nagle czas zaczyna płynąć wolno jakoś w slowm'ie
Robi się chłodniej, czekam na to kiedy mnie pierdolnie
I jest goręcej serce bije mocniej w piersi...
To po tym koksie, goście robią sobie selfie :cool:
  • 1 / / 0
Witam. W sierpniu wybieram się do Lloret de mar i chciałem się dowiedzieć jaka jest w tym mieście sytuacja z mj i haszem. Po ile E,gdzie najlepiej szukać i czy na miejscu jest możliwość kupna bonga ;) ( bardzo mi zależy na odpowiedzi )
  • 89 / 1 / 0
Byłem tam 2 lata temu w wakacje - bez problemu dostanie się temat jak się chwile pokręcisz. Jak wchodzisz do straganu z ręcznikami, pamiątkami i tego typu gównem to patrz się w oczy sprzedawcy (w moim przypadku robiłem ten patent tylko u czarnoskórych, sam nie wiem czemu :D ) i mrugnij na jedno oko - jak odmrugnie to idź na koniec sklepu i czekaj :) . Sprawdzone w kilku miejscach.
  • 61 / 1 / 0
Madryt z całą pewnością nie jest dobrym miejscem na detoks :cheesy:

Zaznaczę na początku, że można tutaj legalnie kupować trawę, nie każdy jest tego świadomy. Wystarczy poguglac, umówić się na spotkanie, zapłacić 30EUR i mamy "kartę palacza". Trochę inaczej to wygląda w porównaniu do NL, tutaj ma to formę "klubu", zazwyczaj są jakieś fotele, kanapy, plejak, tv itd. Jakość, różnorodność - podobnie do NL :)

Jak ktoś chce coś kupić na szybko, nie ma kontaktów i nie zna języka to można pokręcić się wokół stacji Lavapies. Piekne paczki dobrej jakosci zielska po 10eur, ale trzeba sie potargowac. Dobre MDMA, ale drogo. To samo z koksem - jakosc akceptowalna ale ilosc juz nie. Spid chujowy i smiesznie drogi. To miejsce można traktować jako ostatnią deskę ratunku. Zeby kupic cos sensownego, najlepiej chyba wybrac sie na przedmiescia. Stacja carcenias vallecas - tutaj warto się pokrecic, na parkingu obok stacji czesto sa mili ludzie ktorzy ogarniaja temat naprawde porzadnej jakosci. kokaina - 50eur/1g, najlepsza jaka kiedykolwiek mialem, konsystencja przypominajaca mydlo, gruda wyglada jakby byla w rybich luskach, to chyba dobry znak :) polecam. heroina 20eur/0,5g - jakosc chyba ok, ale ekspertem nie jestem - mnie kosi :)
Uwaga! Użytkownik sicksix jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
wilknamikrofonie pisze:
Byłem tam 2 lata temu w wakacje - bez problemu dostanie się temat jak się chwile pokręcisz. Jak wchodzisz do straganu z ręcznikami, pamiątkami i tego typu gównem to patrz się w oczy sprzedawcy (w moim przypadku robiłem ten patent tylko u czarnoskórych, sam nie wiem czemu :D ) i mrugnij na jedno oko - jak odmrugnie to idź na koniec sklepu i czekaj :) . Sprawdzone w kilku miejscach.
Dzięki za odpowiedz ! Mam nadzieje ze nie bede dlugo szukal bo bez mj nie ma wakacji :) Jak bylem w Albanii to byl spoko recepcionista ktory zalatwial bez problemu :D
  • 365 / 2 / 0
Będe na erasmusie na pół roku w Bilbao. Chciałbym spytać o ceny, dostęp na pewno się jakiś szybko ogarnie. Tak więc po ile:

za gram trawy ile za 5 ile za dyszke
za gram haszu ile za 5 ile za dyszke
za gram koki ile za 5
za pigułe ile za 10

Reszta mnie raczej nie interere. ;-)
  • 4 / / 0
Jak sie maja sprawy w Barcelonie? Gdzie uderzać? Interesuje mnie ekstazy/koks
W jakich klubach najłatwiej?
  • 4 / 1 / 0
koko i emkę mają wszedzie pytaj tez o ketamine bo maja mega dobrą :) ale uważaj sprawdz temat duzo dostaniesz na rambli (raval) i na plaży przy shoko i opium (kluby mega fajne ale bananowwe) jak lubisz techno cisnij do razzmatazz a znajdziesz wszystko . generalnie dragi znajda ciebie ale uwazaj . jak kaza ci isc za soba to pewnie prowadza cie do nory gdzie albo dostaniesz w pipe albo dobry towar osobiscie bylem w kilku i zawszze daja testowac maja dobry system informowania co 50m stoi ktos i daje znak drugiemu ;) elo
  • 4 / / 0
IIORET kupowałem za 10euro 3 gięta kozackiego palonka codziennie inna odmiana i to naprawdę kozaki wziolem też kryształki od jakiego muzyna pod Tropics i też był naprawdę kozacki coś ala stary mef ogólnie Hiszpania królestwo dragow :old:
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 4 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.