- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Raz duzo wody bardzo bardzo nie jestem w stanie opisac ile, wszystko ok wujka tez troche poszlo. Pije pije mam faze wladkowa nagle wchodzi alko , zawroty glowy i zyganie. 5h w kiblu obejmujac muszle, spac sie nie da jedyne co sie da to zygac i siedziec i praktycznie plakac bo bol okrutny.
A wiec pijac przy wladku uwazajcie:)
Znam już kilka osób które przez chlanie i wciąganie rozjebały sobie głowy. Ciągnie się to za nim już kilka lat po zaprzestaniu wciągania.
Znajomy na weselu wpierdolił 3 gramy procha w kilku kreskach, wypił dużo wódki liczmy to w litrze może dwóch. Po całym chlaniu poleciał w tango, rozjebał pół imprezy, później poleciał na dyskotekę zrobił rozpierdol. Latał w nocy nago po mieście. Obudził się 2 dni później. Od tej pory zawsze jak wypije w pewnym momencie przestaje wiedzieć co się dzieje. Zaczyna krzyczeć bez sensu, potrafi się w nocy obudzić i lunatykować, pójść do kuchni i przybiec z nożem a jak się go obudzi nie wie co się z nim dzieje. Kiedyś był normalny piłem z nim i piłem, teraz trochę alkoholu i zachowuje się jak totalny czub! Nie jestem w stanie opisać co się z nim dzieje. To atak padaczki, połączony z lękami, lunatykowaniem i innym wariactwem.
Druga osoba również: lubiła sobie wciągnąć i wypić. Jest kobietą. Raz przesadziła szczegółów nie znam. Ostatnio jak wypiła to skoczyła przez okno - pytamy ją następnego dnia dlaczego to zrobiła? Odpowiedziała:"nie wiem". Wypije 5 piw i zaczyna krzyczeć, wrzeszczeć i nie wie co się z nią dzieje. W życiu byście nie powiedzieli że jest coś z nią nie tak spotykając ją na ulicy.
Wciągajcie ile chcecie! Nie przesadzajcie z piciem! Przechlany proch to najgorszy proch! :old:
Zacząłem od 2 lampek wina do kolacji, potem browar i kolejny, następnie kilka drinow wódka+szklanka, potem jeszcze do tego Łycha i kolejne kilka piw. Liczyłem że się napierdole Jak pudzian popka, ale nieee kurwa.
Mimo że kilka dni ciągnąłem meth w klame, od czwartku rano nie spalem, tym bardziej liczyłem że alko przebije się przez piko. Ni chuj, jedynie czułem momentami lekki, naprawdę lekki rauszyk. Nie wiem ile by trzeba w siebie wlać żeby się upić nakurwiając równolegle w czasie po nosie. Szkoda hajsu na alko, którego nie poczujesz tak naprawdę
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.