Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 60 • Strona 6 z 6
  • 8 / / 0
Ja przez deksa nie czuję się najlepiej. Na fazie jest bosko, piękne, relaksujące wizuale przy zamkniętych oczach, ogólna euforia i poczucie lekkości i boskości. Jednak kiedy minie, czuję się do dupy, nic mi się nie chce, mam wyjebkę, zamiast spotkać się ze znajomymi siedzę w domu i jestem zmęczony. Zdarzają się też zaburzenia nastroju i inne nieprzyjemne, ale mniej uciążliwe rzeczy. Mija dokładnie miesiąc kiedy ostatni raz wrzuciłem DXM (27 tabletek) i nadal czuję się tak samo ch**owo. Na dodatek mam HPPD, które dość mocno mnie irytuje. Czy te objawy miną z czasem ?
  • 2372 / 55 / 0
Wkręcasz sobie i skoro masz do tego predyspozycje, odpuść sobie zabawę.
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 32 / / 0
Oczywiście zależy to od człowieka. Również i ja zażywałem acodin, i to przez dłuższy okres czasu w miarę regularnie - nawet 1-2 razy w tygodniu przez okres jakichś 2-3 lat. Z początku, jako że wyznaję pogląd iż w życiu trzeba zobaczyć najwięcej jak się da - dla tripów i ciekawych przeżyć. Potem przerodziło się to bardziej w chęć osiągnięcia tej pięknej motywacji do działania po dexie. Wiadomo, miewałem okresy gorsze i lepsze, ale generalnie nie zaobserwowałem niemal żadnego wpływu na moje postrzeganie świata, zdolność koncentracji etc. Mam nawet wrażenie iż nieco "przyjaźniej" odbieram świat. Jednym minusem który zaobserwowałem jest to iż stałem się trochę bardziej introwertyczny niż wcześniej. Zawsze byłem indywidualistą, więc nie przeszkadza mi to kompletnie. Co więcej, co jest w sumie clue tego topic'u, ostatnio zrobiłem sobie badania wątroby u prywaciarza. Nie wspominałem o zażywaniu jakichkolwiek używek innych niż alkohol. Próby wątrobowe i morfologia wyszły w normie.

Generalnie - nie zachęcam oczywiście nikogo do zażywania tego typu środków, a tylko i wyłącznie indywidualnie należy rozpatrywać każdy przypadek.
  • 221 / 1 / 0
Odnośnie wątroby i zdrowia mogę dodać moją historię:

Choroba, pobyt w szpitalu ( z przyczyn kompletnie nie związanych z dragami), wskaźniki wątrobowe
ALT, AST ponad 250 (norma koło 40). Przy wypisie ze szpitala było już dużo lepiej, spadło do około 100. Za kilka dni miałem udać się na kontrolne badania, tak się stało że dzień wcześniej (lub 2?) z specjalnej okazji walnąłem 30 deksów. Wyniki były bardzo dobre, tendencja spadkowa wskaźników się utrzymywała, i tylko jeden przekraczał lekko norme (ALT 44/41), a drugi mieścił się w granicach. Podobnie z morfologią.

Ogólnie miałem powiększoną śledzionę i złe wyniki wątroby, a teraz mam 0 alkoholu spożywać. Raz niedawno zdarzyło się małe piwo i czułem potem małe bóle w brzuchu. Po DXM czegoś takiego nie ma.
połowa rzeczy które piszę nijak ma się do rzeczywistości i tego kim jestem, szczególnie te pod wpływem.

bywa ok, ale jeszcze nie jest
  • 8 / / 0
Jakiś czas temu pisałem o tym że dex mnie trochę zrył. Minęły mniej więcej 3 miesiące od ostatniego razu kiedy go brałem i czuje się ciągle tak samo beznadziejnie. Jedyne co minęło to dosyć intensywne hppd, ale tak sobie pomyślałem, że jakbym może jeszcze raz zarzucił dexa to może by minęło :-D ? W końcu jest powiedzenie "czym się strułeś, tym się lecz", chociaż sam nwm czy to prawda i czy nie zaszkodziło by mi to jeszcze bardziej.
  • 57 / 1 / 0
Wątpie, że ta zasada tyczy się też substancji psychoaktywnych xd (no może typu LSD)
Benzofan
  • 17 / / 0
Raczej znane większości powiedzenie "czym się strułeś, tym się lecz" przy hppd to słaby wybór :-D
Najlepiej przestać o tej rysie myśleć ,i zaprzestać zażywania psychodelików ,gdzieś na forum czytałem o przypadku gdzie hppd znikło podczas grypy/choroby ktoś się wypocił i wygrzał w łóżku objawy ustały ,a od siebie polecam sport dodatkowo jakieś herbatki wspomagające oczyszczanie organizmu z toksyn :-D
  • 7 / / 0
A jak z szkodliwością na trzustke? :wall:
  • 976 / 121 / 0
Zarlem DXM latami czesto w dlugich ciagach i zawsze wszystkie badania w normie. Jedna z bezpieczniejszych uzywek imo.
  • 18 / 2 / 0
Jak się nie miesza z alko i niczym innym, nie robi hardkorowych ciągów to jest to dosyć bezpieczna używka.

Zajadalem deksia często, na czysto żadnych problemów i badania w normie, ale kiedy raz zmieszałem z dosyć dużą ilością piwa to bardzo tego pożałowałem.
ODPOWIEDZ
Posty: 60 • Strona 6 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.