Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 3542 • Strona 213 z 355
  • 1793 / 123 / 0
Hexe pisze:
JestemSoba-Chyba pisze:
to jest soroboru kwiat młodzieży polskiej wychowany przez hajpa
:heart: i - nie przestanę tego powtarzać - miał kiedyś włosy, na które bym leciała. Tudzież na niego skrycie, gdyby je jeszcze miał. Czy jakoś tak. %-D
Ludzie powinni się rozwijać! Teraz szukaj moich innych włosów %-D!

Nie no psychicznie wjebany jestem na pewnym, nawet głębokim poziomie. Traktuję opio fazę jak nagrodę. Ale jak nie biorę to nie cieknie mi z dupy. No i myślę, że psychiczne ciśnienia mogłoby złagodzić połączenie tianeptyny z citalopramem :). Muszę zabajerować psychiatrę jakoś.
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 1793 / 123 / 0
Scarlett53 pisze:
@Uroboros

Tak mi się przypomniał odnośnie (chyba) cytatu w Twoim opisie, tekst piosenki: "...Nie widząc sensu bytu, powiesz: Nie miałem szczęścia w życiu.
To nie ślepy los, bo miałeś w rękach wybór...
Ale dolegliwości tarczycy są dziedziczne.
Hexe pisze:
@Scarlett, taaa. Srali muchy, będzie wiosna.
Nawet Hexe tak sądzi.
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 1507 / 217 / 0
Citalopramy chujowymi są, a opio faza jako nagroda to dobre myślenie. Spróbuję u siebie wprowadzić.
Ano tak sądzę, tak sądzę, Uro. Bo weźże to logicznie przeanalizuj, ni mo sensa.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 486 / 25 / 0
Hexe, jeżeli zaczniesz traktować opio jako nagrodę, to pewnie coraz częściej będziesz znajdywała powody, aby się "nagrodzić", na tę grupę substancji chyba nie ma sposobu, żeby nie popłynąć, tylko samokontrola :-p Polecam wyznaczyć sobie jakiś limit, np. raz na tydzień, czy dwa i trzymać się tego choćby nie wiem co. U mnie się to sprawdza ponad 3 lata, jednak można brać na sportowo :diabolic:
ciris@tutanota.com
  • 50 / / 0
@whitealex

Bo pewnie nie bierzesz silniejszych opio ani dożylnie. Ja też trzymałam się dawki, max dwa razy na tydzień. Ustaliłam sobie dwa najgorsze dni w tygodniu i brałam dzień przed, żeby budzić się rano wyspana i z dobrym humorem.Wszystko się zajebiście układało przez jakieś 2,5 roku, do czasu iv i silniejszych opio. Potem zaczęły się ciśnienia, miało być 2 dni przerwy, a ja już na następny dzień beczałam i szukałam powodów. Nie mogłam wytrzymać nawet jebanego dnia, więc musiałam zaprzestać na kilka miesięcy zabawy z silnymi opio, bo bym nie wyrobiła(ale raz utracona kontrola już nie wraca, to ciągła walka). Po jakimś czasie na PST się W MIARĘ ustabilizowało, ale potem pojawiła się okazja i znajomi więc znów szybko popłynęłam.

Też jak ćpasz sama to jest łatwiej trzymać kontrolę. Jeśli masz znajomych to jest to bardzo trudne. Samej sobie jest dosyć trudno powiedzieć nie, a jeżeli jest ktoś kto pyta czy idziesz to raczej prędzej czy później pójdziesz, poza planem. Wisząc nad przepaścią nie utrzymasz dwóch osób. Potem zauważasz fizyczne objawy na które najczęściej nie możesz sobie pozwolić i ... show must go on.
"It's not the end of the world. But you can see it from here"
  • 1793 / 123 / 0
Pięknie napisane Scarlet, naprawdę ;). Ja uważam, że jeśli masz znajomych, którzy ćpają coś innego (zioło/alko/dyso, byle nie ketony), to właśnie dzięki im masz szansę z tego wyjść. Mi bardzo pomaga posiadanie wielu przyjaciół, ponieważ tak naprawdę wszystkie najpiękniejsze wspomnienia mam dzięki nim. A mimo to jestem nieszczęśliwy. Życie %-D.
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 636 / 60 / 0
dla mnie branie opio ma tylko sens w ciagach .poniewaz po 1razowym wyskoku nie moge do siebie dojsc przez pare dni.dlatego dalej napierdalam w ciagu tym razem padło na helupe.z tymi znajomymi ktorzy wala ketony to tak do konca nie jest ,bo po moim detoxie nie brałem opio miesiac lub prawie 2za to waliłem oporowo własnie ketony i tylko to znosiło mi cisnienie na opiaty.

teraz doszłem do tego ze raczej nie bede mogł zyc bez opio mam 29 lat a wale juz 14lat mozg rozjebany.co najlepsze wystarcza mi mikro dawki zeby cokolwiek zrobic i miec chec do zycia bo bez jestem bez sił i motywacji.
  • 1507 / 217 / 0
whitealex pisze:
Hexe, jeżeli zaczniesz traktować opio jako nagrodę, to pewnie coraz częściej będziesz znajdywała powody, aby się "nagrodzić", na tę grupę substancji chyba nie ma sposobu, żeby nie popłynąć, tylko samokontrola :-p Polecam wyznaczyć sobie jakiś limit, np. raz na tydzień, czy dwa i trzymać się tego choćby nie wiem co. U mnie się to sprawdza ponad 3 lata, jednak można brać na sportowo :diabolic:
Ale kogo Ty uprzedzasz czy uświadamiasz ? :D Ja jechałam na zasadzie "nagrody" bardzo długi czas, gdy zmuszałam się do pójścia na uczelnię. Wyjście z domu na uczelnię -> nagroda=koda.

Scarlett, ładnie opisane wjebywanie się.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 423 / 12 / 0
Ludzie, jutro przychodzi wypłata, i musze spłacić kredyt, telefon itd i zostanie mi jakieś 300zł, a musze przezyc do 22 bo dopiero wtedy mam detox, a jestem oporowo wjebany w kode i drugiego dnia bez niej juz mi odpierdala i skręt opór, i mam pytanko.W co zainwestować te powiedzmy 300zl, zeby przezyc bez skreta do 22, bo dawki kody mam takie, ze po tygodniu nie bede miał kasy, a potem jak zwykle bede musial kombinować kase non stop.Czym ją zastąpić zeby było jak najekonomiczniej ? Niech ktoś pomoże, bo nie dotrwam do tego detoxu w końcu :P Pozdrawiam :D
  • 2536 / 215 / 0
tramadol :) Jak recke ogarniesz, butla 96 za ok 22 zł. 9.6 g tramadolu, nawet jak byś ładował po 1000 mg na dzień ekonomia jest. Ile kody bierzesz dziennie ? Jesi dawki ok 600 mg myślę że 500 mg tramadolu Ci powinno wystarzać do przeżycia dnia. Uważaj na padakę i uzależnia chyba gorzej od kody.
ODPOWIEDZ
Posty: 3542 • Strona 213 z 355
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.