Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 30 • Strona 3 z 3
  • 302 / 4 / 0
Chyba niestety po zabawie dopiero. Weź daj sobie spokój na jakisczas z wszystkim. Ja od wczoraj nie pale a od dzisiaj nie piję - takei załorzeni ;) Robie sobie przerwę, być moze do września jakoś do sezonu grzybowego. Bez ćpania tez mozna żyć. Jak zaczełem brać SSRI i Xanax, na chyab wełaśśnie to samo co Ty masz to świat się stał zajebisty! Życie na trzeźwo dawało mi najlepszą bańkę od paru lat. Nieiwm po jaki chuj znowu zaczełm ćpać %-D


EDIT:

Jednak wychodzi, że ciepimy na to samo ;) Chodząc po linkach z Wikipedii znalazłem jeszcze parę schożen, które mozna mi przypisać. W zwiazku z tym trzeba zmienic tryb życia, zrobić sobie przerwę i zajać się czymś innym niz tylko ćpansko i chlańsko. Mam dla Ciebie dobrą wiadomość - oto co przeczytałem o szalwi:

"Stanowi również obiekt badań z dziedziny psychiatrii, gdyż wykazuje bardzo silne działanie antydepresyjne przy braku stwierdzonych do tej pory efektów ubocznych." :-D

I link http://pl.wikipedia.org/wiki/Salvia_divinorum

Czyli nie jest tak źle. Zaraz zamawiam chyba z 5g z netu ;)
Ostatnio zmieniony 24 lipca 2007 przez alkocholik, łącznie zmieniany 1 raz.
http://pl.youtube.com/watch?v=KepMuZMiCr8
  • 612 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bill »
Wikipedia jest tak samo wiarygodnym źródłem informacji jak wszystkowiedzący-i-znający-się-na-wszystkim Pan Edek spod budki z piwem (i to po 5 jabolach wypitych dłużkiem w pół godziny).
Uwaga! Użytkownik Bill nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 302 / 4 / 0
Niby tak, ale można o tym pewnie gdzieś indziej też poczytać. Jest tak samo wiarygodne jak wcześniejsze wywody lufdzi z forum nt Salvi.
http://pl.youtube.com/watch?v=KepMuZMiCr8
  • 612 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bill »
alkocholik
Jest tak samo wiarygodne jak wcześniejsze wywody lufdzi z forum nt Salvi.
Zgadza się ;]
Uwaga! Użytkownik Bill nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 369 / 12 / 0
Sama nazwa "używka" i depresja z lękami jakoś nie idą mi w parze. Opioidy i benzodiazepiny wpędzą cię w totalne znudzenie życiem i jeszcze większy lęk, stymulanty to samo z paranoidalnym posmakiem, wprowadzą nutę niepewności na każdym kroku, czy aby psy nie badają ścieków z twojej ubikacji w poszukiwaniu narkotyków z moczu. Mózgojebów typu gałka muszkatołowa w ogóle bym nie tykał, jeszcze stracisz mowę na drugi dzień. Po DXM dostaniesz jakiegoś gówna typu "depresja po dysocjantach".
  • 46 / 2 / 0
Chyba tak zrobię. Podobno sny po SSRI bywają niezłe (zresztą założyłem
o tym odp. wątek w dziale Antydepresanty), zobaczymy. I podobno tak
działają, że zainteresowanie rekreacyjnymi używkami maleje albo nawet
znika
, nie wiem czy to prawda, bo jakoś trudno mi to sobie
wyobrazić.


N2O? Podtlenek azotu, którym wypełnia się pojemniki z bitą śmietaną?
Niby podobno bezpieczny
, hm. I krótko działa... Dysocjant... %-D Choć
pewnie nie tak silny, jak DXM.
Nie mam specjalnie dostępu do innych postaci N2O, ile wystarczy takich
zwykłych śmietan, bo różnie piszą... 2?


Ale nie wiadomo - przynajmniej ja się nie doszukałem - czy można używać
N2O na SSRI. A czy szałwii (też gdzieś słyszałem o pozytywnym działaniu
na lęki, ale tylko tymczasowym) można używać będąc na SSRI? Pewnie ktoś
tu próbował takiej kombinacji. (?)

Aha, jeszcze 1 - czy to prawda, że odczucia po dobrej dawce benzodiazepin
są podobne do wrażeń po zażyciu niedużych ilości opioidów? Jeden mój
znajomy tak twierdzi, ale to by było trochę zbyt piękne chyba... ;) A
może...
Uwaga! Użytkownik tw.agent nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Kasjer »
hello :)
tak czytam tego posta i pomyślałem że odpiszę bo znam sie na tym bardzo dobrze :) interesuję się psychiatrią :)
Stanowczo odradzam ci wszelkie psychodeliki typu MJ, DXM, Kwachy !! Nie dość że nie będziesz miał po tym zajebistej fazy tak jak wszyscy to jeszcze okropnie się zdołujesz i wogóle możesz przeżyć okropnego bad tripa, który pozostawi ślady w twojej głowie na bardzo długo. Skoro teraz masz stany lękowe połączone z depresją to zobaczysz co sie będzie działo po psychodelikach, nawet po MJ !! Nie baw sie w to kolego, jeśli ci zależy na pozbyciu się tego stanu. Wogóle odradzam ci ćpanie :) ale jeśli już tak cie to interesuje to sobie zapal MJ, ale nie teraz !! Poczekaj aż sie wyleczysz. Na twoim miejscu nie tykał bym sie DXM ani LSD nigdy w życiu, chyba że chcesz ryzykować bardzo poważnymi powikłaniami psychicznymi....twój wybór.
Psychodeliki są dla zdrowych ludzi którzy mają w życiu harmonię i twardo stąpają po ziemi, wtedy są z reguły nieszkodliwe, ty masz tą harmonię zachwianą i naprawdę jeśli zaczniesz to ćpać to jesteś po prostu pojebany, potem będziesz żałował. Z MJ jest tak samo, to jest zwykła używka nie szkodząca bardziej niż alkohol, ale zdrowym ludziom. Jeśli ktoś ma depresję z lękami to może sobie wyrządzić tym wielką krzywdę, po prostu będzie gorzej, nawet gdy na początku uznasz że palenie jest zajebiste i ci pomaga.

A co do leczenia tych lęków to tylko antydepresanty :) Polecam ci Efectin, ten lek działa cuda i na 200% cię z tego wyleczy :) Ma najsilniejsze działanie przeciwlękowe z dostępnych obecnie leków.

Pozdro :) i powodzenia
Uwaga! Użytkownik Kasjer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Kasjer »
Co do efectinu to jest to lek z górnej półki, polecany właśnie na takie stany jak twoje, likwiduje wszelkie lęki, głównie te społeczne. Jak zaczniesz brać to po około miesiącu lęki powinny zniknąć, zaczniesz wychodzić do ludzi i z nimi normalnie gadać, a do tego poczujesz że żyjesz :D :) Jest drogi ale ma refundacje, teraz kosztuje coś koło 60 zł, nie wiem, nie powiem ci dokładnie. Efectin ER 75 to dokłada nazwa.
Paroxetyny czyli Seroxatu nie polecam, to stary lek i robił furorę 10 lat temu, teraz są silniejsze leki tj. np. ten Efectin
Uwaga! Użytkownik Kasjer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 196 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: zrytyberet »
Kasjer mówi jak najbardziej slusznie, niestety jak się pojawiają lęki i depresja odchodza psychodeliki i to w daleki kąt. Teraz to sobie mozesz zarzucic benzo alk albo neuroleptyki zeby podręcic dzialanie tych wczesniejszych ;)
Uwaga! Użytkownik zrytyberet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: tw.agent »
Dobra, jako tako mnie przekonaliście. Na razie nie bedę próbował, zresztą nawet nie mam jak. :/

Ale w przyszłości - zobaczy się. %-D

Co do Efectinu - podobno b. ciężko go odstawić. Nie wiem, czy to dobry pomysł na tego typu lek, ale dzięki za radę.

Pozdro :)
Uwaga! Użytkownik tw.agent nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 30 • Strona 3 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.