Dział poświęcony licznej grupie pochodnych katynonu, oraz jemu samemu. Podstawą ich budowy jest 2-amino-1-arylopropan-1-on.
Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
  • 119 / 4 / 0
Witam, od kilku lat miałem podejrzenie że mam dziedziczne ciśnienie, no i jak się teraz okazało to tak jest :<
150/110 zazwyczaj, jeszcze kilka lat temu miałem wzorowe ;x ba 2 lata temu. Od ponad pół roku zacząłem tyć chociaż że dawki jedzenia ograniczam do minimum, sport uprawiać próbowałem ale się męcze szybko. Przejdźmy do sedna, zrobiłem teraz wyniki i lekarz na początek dał mi jakieś słabe leki Nebilenin 5mg, mam brać jedną pastylkę dziennie.

Czy ktoś z was ma dolegliwości ciśnieniowe, jak wygląda sprawa z podawaniem w labolatorium ketonów albo też amfetamin. Czy to schorzenie oznacza dla mnie koniec przygody?
Proszę o poinstruowanie jak postępować czy badać, jest to dla mnie nowa sytuacja ;x

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
  • 308 / 1 / 0
i tak wezmiesz :>
  • 367 / 7 / 0
Może przestań ćpać i zacznij ćwiczenie od jakiś aerobów i zdrowego jedzenia i jak ogarniesz ciśnienie to sobie coś od czasu do czasu zapodaj ale z umiarem.
Uwaga! Użytkownik wujciodobrarada nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 119 / 4 / 0
jazzbass pisze:
i tak wezmiesz :>
Sarkazm tutaj nie potrzebny, przyszedłem tutaj z pomocą i po poradę bo napewno nie jeden user ma taki sam problem. Narzekacie na niski poziom na różowym forum ale ty też się nim nie popisałeś ;)
Przestać raczej nie przestanę bo i tak jestem weekendowym użytkownikiem, ba raz w miesiącu a ten problem mam nie od dzisiaj i dawałem radę.
  • 671 / 10 / 0
Witam, amfetaminy działają jak katecholaminy działając na serce inotropowo dodatnio.
Mówiąc krótko zwięźle i na temat. Masz nadciśnienie tętnicze zdiagnozowane. Skoro masz 150/110 mmHg czyli jesteś w wieku 22-30 lat.

Biorąc leki Twoje ciśnienie będzie wynosiło ok. 130-90 mmHg w standardzie.
Wpierdalając do tego amfe plus beta-ketony działające kardiotoksycznie, podnoszące ciśnienie i tętno i wyjebiesz sobie ciśnienie do ok. 200 ciśnienia skurczowego (tego pierwszego), wkręcisz sobie schizy KURWA ZAWAŁ JAK NIC, WIEM BO W KLACIE BOLI I CHUJOWO SIĘ CZUJĘ, zadzwonisz po karetkę, przyjedzie w zależności od dostępności i zgłaszanych objawów Zespół Podstawowy lub Specjalistyczny Ratownictwa Medycznego, zrobią ekg, dostaniesz 10mg relanium i.m, 40mg furosemid i.v i pojedziesz na Szpitalny Oddział Ratunkowy gdzie będziesz zawracał dupę swoim nadciśnieniem które wiesz, że masz ale masz wyjebane na to żeby się leczyć bo poćpać sobie lubisz. Na SORze zrobią, raz jeszcze ekg, pobiorą krew do badań lab. gdzie najważniejsze będą elektrolity i troponina. Dostaniesz kieliszek pysznego syropku który gówno podziała jak wyjebany będziesz po sufit. Jak się skapną żeś naćpany to krew na toksykologię. W związku z tym stoisz przed dużym wyborem życiowym.
Ćpać, czy żyć. Oto jest pytanie...
  • 119 / 4 / 0
Dziękuję, miałem badaną krew i miałem wysoką troponine, Potem miałem powtórkę i już w normie, zacząłem się leczyć od poniedziałku, mam skierowanie znowu na krew do lab. Ale lekarka mówiła abym teraz ustatkował ciśnienie i dopiero, Potem konsultacja. Lecz czy to oznacza że definitywnie z tym skończyć(mimo że jestem badaczem raz na miesiąc), bo leczył będę sie napewno.

Jesteś w temacie bo mam 24 lata tak jak twoje widełki to wywnioskowały :D
  • 671 / 10 / 0
Czy przechodziłeś grypę? Włóczyłeś się z niedoleczonym przeziębieniem?
Echo serca zrobione?
  • 119 / 4 / 0
Ciśnienie mam dziedziczne po ojcu, już dawno miałem te książeczki i mierzyłem ciśnienie.
Rodzice mówili że jak byłem malutki to strasznie chorowałem grypa, zapalenia płuc.
Ekg miałem teraz zrobione wraz z badaniem krwi

I pomyśleć że to wszystko przez to że zachciałem pierwszy raz w życiu spróbować kanna dlatego tak się poczułem
  • 1 / / 0
Ja też mam nadciśnienie , nawet deko wyższe i pruję raczej regularnie (głównie ketony
ale wład też się trafia). Moja metoda to Captopril (12,5 mg) jedna tabletka podjęzykowo
kilkanaście minut przed przyrobieniem .
  • 232 / 104 / 0
Widzę na forum ogromne poparcie dla captoprilu. Skąd ta pewność, że ratując się tym lekiem paradoksalnie nie robimy sobie krzywdy?

Hipotetyczna sytuacja:
Osoba uzależniona od wielu lat od benzodiazepin poszła na imprezę. Za duża kreska "mefedronu", lęk, panika, chwytanie się za serce. Nie przechodzi, a kolejne dawki benzo nie niwelują problemu.
Odpalają telefon -> hyperreal.
"AHA! CAPTOPRIL JEST LEGIT, NA CAŁE SZCZĘŚCIE MAM PO DZIADKU".

Czy osoby kompetentne mogą się wypowiedzieć na ten temat? Myślę, że jest dosyć poważny. Kiedyś była gadka o propranololu, żeby nie brać beta-blokerów i CHWAŁA HAJPOWI ZA TO!

Polecane są także neuroleptyki i ich pochodne. Brałem kiedyś na ratunek kwetiapine i pomóc pomogła, ale nie spodziewałem się takiego brutalnego i nieprzyjemnego zbicia amfetaminowej fazy. Stąd teraz mam awersję i nigdy nikomu nie polecę.

No ale nie wrzucajmy neuroleptyków do jednego wora, bo są różne. Co powiecie o Chloroprothixenie? Mnóstwo osób chwali, że momentalnie wszystko puszcza. Tak samo dużo mówi, że ten lek ryje beret i wprowadza w skrajnie nieprzyjemny stan. Ja przetestowałem na sobie - po prostu go nie poczułem.

Osoby wjebane w benzo, które biorą stymulanty muszą nieco dłużej zastanowić się, czy zastosowanie danego leku jest zasadne w ich przypadku.

No i najczęstszy przypadek: panika, czy jednak coś się dzieje?
Jak to rozpoznać? Tak się składa, że ćpuny nie noszą ze sobą ciśnieniomierza jak idą się naćpać.
Ja na własnych doświadczeniach potrafię stwierdzić kiedy element paniki przeważa nad faktycznym zagrożeniem oraz kiedy jest odwrotnie. Nie życzę jednak nikomu przebycia tej ciężkiej, wieloletniej drogi...
Ile to razy wziąłem captopril a nic mi nie było, tylko się zestresowałem? Mnóstwo! Ile razy niepotrzebnie w siebie coś ładowałem myśląc, że się ratuję, a faktycznie robiąc sobie krzywdę? Mnóstwo!

Uważam, że powinna powstać jakaś przejrzysta rozpiska kiedy i jakie leki powinno się zażywać w celu zniwelowania zagrożenia życia/zdrowia. Kiedy można poznać, że to odpowiedni moment na wzięcie tabletki i na 100% się nie wyolbrzymia? Jak to wszystko się przedstawia w rozmaitych mixach?

Wzywam kompetentnych do obszernej odpowiedzi innej niż "przestańcie ćpać" - to ketoniarze, kurwa. Nie przestaną.

Pozdrawiam, Static.
<Static>
https://www.youtube.com/watch?v=c7zN-D5vg7c
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.