Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 7329 • Strona 361 z 733
  • 262 / 8 / 0
Jak nie masz tolerki wyrobionej, to zacznij od jak najmniejszych dawek - proste. Chyba, że to były jakieś serio dojebane miksy. W sumie zacznij od samego flubro, może normalnie po nim zaśniesz. Może ktoś bardziej kompetentny się wypowie jeszcze :D
Ostatnio zmieniony 01 maja 2016 przez iksizet, łącznie zmieniany 1 raz.
To tak, jakbyś się wielbłąda na pustyni
zapytał czy wody chce. :nuts:
  • 950 / 40 / 0
Flubro strasznie długo się ładuje, co sprawia, że nie sprawdza się nasennie tak dobrze, jak chociażby nitrazepam. Co do dawkowania, to nie rozumiem pytania. Niektórzy twierdzą, że benzodiazepiny (w tym wypadku tienodiazepiny) w ogóle nie działają. Bo oczekują nie tego, co trzeba. Rozpisywałem się już na ten temat niejednokrotnie. Także mając wysoką tolerancję na substancje z tej grupy, to chyba nic nadzwyczajnego, że 1 mg etizolamu nawet nie poczuję, a po 3 nie zasnę. Generalnie do wszystkiego co napisałeś bardziej nadaje się etizolam. Niemniej jeśli flubro będzie zdawać egzamin, to rozłożenie, które opisałeś, czyli flubro - dzień i eti - noc, jest jak najbardziej wskazane. Co do dawek, to ZAWSZE zaczyna się od jak najmniejszej możliwej. Jeśli będziesz miał etizolam w tabletkach, to podziel go na ćwiartki. Lepiej dorzucić niż przedobrzyć. Nie wspominając już o bezsensownym nabijaniu tolerancji.
  • 1070 / 133 / 0
4p pisze:
Temazepam, bromazepam, czy nawet - zawsze polecam najsłabsze na początek - oksazepam. W żadnym wypadku nie klorazepat.

Czy warto? Nie.
Czemu? Bo trzeba będzie to skończyć.
I co z tego? To, że dopiero wtedy docenisz sytuację, w której jesteś teraz. Powiesz - 'pikuś'.

No i oczywista oczywistość. Zapytania o rzekome leczenie na tym forum - szczególnie w wątkach o benzodiazepinach? Nie, nie znajdziesz tutaj osoby, która by tego nie żałowała.

Sam piszesz - już podekscytowany - że 'najbardziej spodobał Ci się alprazolam z opisów...'. Ahh.. Przebyłeś już połowę drogi do wjebania. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że już jesteś wjebany. Teraz wystarczy tylko zjeść cukierka.
Czyli @4p rozumiem, że Ty też żałujesz sięgnięcia po benzo i jesteś wjebany? W jakim celu zacząłeś to brać?
Uwierz, że nie podchodzę do sprawy wzięcia tego bez większej refleksji i z lekkością z jaką podejmuje się decyzję o wypiciu browara. Wiem o benzo od kilku lat i mimo trudnych sytuacji nie skusiłem się. Chciałbym to mieć na awaryjne sytuacje stresowe z którymi sobie nie radzę. Przecież po to zostały stworzone te "leki".
  • 385 / 21 / 0
Ja trochę żałuję,że poznałem benzo przez chorobę i lekarzy ale przynajmniej mniej piję i jestem od benzo uzależniony fizycznie,co kilka dni coś się zarzuci.
Zanim coś weźmiesz zastanów się kilka razy i zaczerpnij info o tym.
To co tutaj piszę nie ma na celu nakłaniania kogoś do tego aby coś wziął.
Wszystko co piszę jest fikcją,nic nie znaczącą.
Co Cię nie zabije,to Cię wzmocni.
  • 950 / 40 / 0
dash pisze:
Chciałbym to mieć na awaryjne sytuacje stresowe z którymi sobie nie radzę. Przecież po to zostały stworzone te "leki".
Awaryjne sytuacje stresowe, z którymi sobie nie radzisz w połączeniu z benzodiazepinami mogą dać tylko wjebanie. To gwóźdź do uzależnienia. Nie - nie po to zostały one stworzone. W takich sytuacjach powinno się unikać tych cukierków jak ognia. Jak masz trudną sytuację, z którą sobie nie radzisz i weźmiesz benzo, to Ci ulży. To chyba oczywiste, że problem sam się nie rozwiąże, a jak sytuacja znowu da o sobie znać, to znowu sięgniesz po benzo. Tak to się zaczyna. Zarzucanie X przy nagłym napadzie lęku to całkiem co innego.
  • 1070 / 133 / 0
krzyżówka pisze:
Ja trochę żałuję,że poznałem benzo przez chorobę i lekarzy ale przynajmniej mniej piję i jestem od benzo uzależniony fizycznie,co kilka dni coś się zarzuci.
To można być uzależnionym fizycznie od benzo i zarzucać tylko co kilka dni? Przecież w wypadku uzależnienia od takiego krótko działającego xanaxu już po jednodniowej przerwie są objawy odstawienne. Z tego co czytałem, z doświadczeń innych.
  • 950 / 40 / 0
Po prostu źle napisał. Tak obstawiam. Albo miał na myśli, że co kilka dni pije alkohol, albo, że NIE jest uzależniony fizycznie.
  • 385 / 21 / 0
Pomyliło mi się ,chodziło mi o uzależnienie psychiczne.
Zanim coś weźmiesz zastanów się kilka razy i zaczerpnij info o tym.
To co tutaj piszę nie ma na celu nakłaniania kogoś do tego aby coś wziął.
Wszystko co piszę jest fikcją,nic nie znaczącą.
Co Cię nie zabije,to Cię wzmocni.
  • 954 / 50 / 0
4p pisze:
Flubro strasznie długo się ładuje, co sprawia, że nie sprawdza się nasennie tak dobrze, jak chociażby nitrazepam. Co do dawkowania, to nie rozumiem pytania. Niektórzy twierdzą, że benzodiazepiny (w tym wypadku tienodiazepiny) w ogóle nie działają. Bo oczekują nie tego, co trzeba. Rozpisywałem się już na ten temat niejednokrotnie. Także mając wysoką tolerancję na substancje z tej grupy, to chyba nic nadzwyczajnego, że 1 mg etizolamu nawet nie poczuję, a po 3 nie zasnę. Generalnie do wszystkiego co napisałeś bardziej nadaje się etizolam. Niemniej jeśli flubro będzie zdawać egzamin, to rozłożenie, które opisałeś, czyli flubro - dzień i eti - noc, jest jak najbardziej wskazane. Co do dawek, to ZAWSZE zaczyna się od jak najmniejszej możliwej. Jeśli będziesz miał etizolam w tabletkach, to podziel go na ćwiartki. Lepiej dorzucić niż przedobrzyć. Nie wspominając już o bezsensownym nabijaniu tolerancji.
Flubro za dnia sprawiło się 10/10
Na sen postanowiłem użyć dikla zamiast eti, bo miałem go już przetestowanego. Zawsze działały na mnie nasennie dawki rzędu 1mg. Ostatnio 1mg mnie nie uspał. Postanowiłem wrzucić nieco więcej - 1,5mg. Jest 00:00 - NIC. 2:00 - dobra daję jednak szansę eti - 0,7mg na start. NIC. Mijają kolejne 2 godziny (jest 4 rano), dorzucam połówkę dikla i 0,7 eti. 7:00 nadal kurwa nie śpię, biorę 2mg eti i 2mg dikla CO NADAL NIC NIE DAŁO. Około 8 wziąłem 1,7ml gbl i zasnąłem na kilka godzin. Czy to jest możliwe, żeby przez ciąg na gblu aż tak rozregulować robie gaba i nabić tolerancję, że wcześniej bez problemu usypiało mnie 1mg dikla, a tej nocy bez małej dolewki gbla nie podołało w sumie 6mg flubromazepamu, 4mg diklazepamu i 3,4mg eti łącznie? Jutro muszę wstać wyspany i teraz nie wiem co powinienem wziąć i w jakich dawkach bo już chuj mnie trafia.
Ostatnio zmieniony 03 maja 2016 przez JanBreivik2, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1070 / 133 / 0
@kryżówka, jak co kilka dni zarzucisz to benzo i nie jesteś wjebany fizycznie to czego żałujesz? Benzo Cię w jakiś zauważalny spospób otępiło, zmieniło jako człowieka? Rozumiem, że traktujesz je jako substytut alko kiedy nie możesz sobie pozwolić na picie?
Zablokowany
Posty: 7329 • Strona 361 z 733
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.