Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2865 • Strona 208 z 287
  • 3955 / 145 / 0
na mnie niestety koda lepiej dziala brana chociaz w 2-3dniowym ciagu niz po jakiejkolwiek przerwie. :-D
IAmAhab pisze:
Pare miesiecy temu ktos, bodajze KapitaAizen, pisal w temacie o morfinie o agmatynie, ktora jest antagonista nmda. Post przeszedl bez echa, bo wiadomo, ze nikt na etapie majki nie zawracalby sobie glowy jakimis smiesznymi podbijaczami. Agmatyna to suplement stosowany przez koksow ma tzw. "pompe" przed treningiem. Jezeli jest antagonista nmda to mechanizm wzmacniania dzialalby podobnie do dxm, tyle, ze bez dexowego odmozdzenia, ktore dla wielu co bardziej purystycznie zorientowanych opiowrakow psuje faze. Na necie jest niewiele info o jej stosowaniu przez opiowrakow, ale sa posty na forach potwierdzajace, ze dziala i spowalnia rozwoj tolerancji. Moze warto zapytac jak macie macie jakichs trenujacych na silce znajomych i ogarnac troche tego na testy?
to jest ciekawe, zainteresuje sie tematem. dex robi robote ale niestety coraz bardziej mi nie lezy ta substancja.
Little_Jack pisze:
Omeprazol + inne inhibitory pompy protonowej i PGP też wpływają na kodeinę, zresztą jak na wszystkie leki przyjmowane PO. Dłużej wchodzi ale mocniej klepie, bo więcej substancji się wchłania.
czyli zwieksza wchlanianie poprzez odkwaszenie? jezeli tak to chyba soda jest jeszcze skuteczniejsza, omeprazol na zgage pomagal mi srednio a lyzeczka sody eliminuje zupelnie.
niedojebanie genetyczne
  • 858 / 47 / 0
Zjadłem łyżkę pieprzu i faktycznie zgrzałem się 450mg jak kiedyś. Jednak post SpalamTo mnie trochę przestraszył :x
  • 3955 / 145 / 0
wgl to zielona herbata tez jest inhibitorem cyp3a4 jak pieprz ponoc.
niedojebanie genetyczne
  • 1793 / 123 / 0
rrd pisze:
Zjadłem łyżkę pieprzu i faktycznie zgrzałem się 450mg jak kiedyś. Jednak post SpalamTo mnie trochę przestraszył :x
No daj spokój, żeby jeść codziennie łyżkę pieprzu przez 2 miesiące, to już trzeba instynktu samozachowawczego nie mieć %-D. Weź to sobie kilka sekund w buzi potrzymaj, na sucho, bez wody - zobaczysz jak ci wyżre. To wyobraź sobie, co to robi ci z flakami. Ja rozumiem raz na tydzień, no może dwa; ALE CODZIENNIE!?
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 275 / 7 / 0
Lepiej już sodę szamać niż ten pieprz, ale też nie pożerać 1 paki dziennie %-D
  • 1009 / 41 / 0
Uroboros pisze:
rrd pisze:
Zjadłem łyżkę pieprzu i faktycznie zgrzałem się 450mg jak kiedyś. Jednak post SpalamTo mnie trochę przestraszył :x
No daj spokój, żeby jeść codziennie łyżkę pieprzu przez 2 miesiące, to już trzeba instynktu samozachowawczego nie mieć %-D. Weź to sobie kilka sekund w buzi potrzymaj, na sucho, bez wody - zobaczysz jak ci wyżre. To wyobraź sobie, co to robi ci z flakami. Ja rozumiem raz na tydzień, no może dwa; ALE CODZIENNIE!?
Nie jadłem pieprzu codziennie. Mniej więcej 3x w tygodniu(i to nie każdym) jedna mała łyżeczkę rozpuszczoną w 100ml wody. Na razie mam wyniki badania krwi. Podwyzszone GGTP i kłucie w okolicach wątroby to wg duckduckgo kamienie w woreczku żółciowym. W piątek idę na USG brzucha. Moze to tylko zbieg okolicznosci, nie wiem. Jednak wolę ostrzec potomnych. Dam znać co wyszło w piątek.
Wszystkie moje posty to zwykła fikcja literacka i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością!
  • 1793 / 123 / 0
A, to przepraszam, za pochopnie wyciągnięte wnioski. 3xtydzień to w sumie nie aż tak często, skąd pewność, że to akurat od pieprzu?
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 3955 / 145 / 0
SpalamTo pisze:
Uroboros pisze:
rrd pisze:
Zjadłem łyżkę pieprzu i faktycznie zgrzałem się 450mg jak kiedyś. Jednak post SpalamTo mnie trochę przestraszył :x
No daj spokój, żeby jeść codziennie łyżkę pieprzu przez 2 miesiące, to już trzeba instynktu samozachowawczego nie mieć %-D. Weź to sobie kilka sekund w buzi potrzymaj, na sucho, bez wody - zobaczysz jak ci wyżre. To wyobraź sobie, co to robi ci z flakami. Ja rozumiem raz na tydzień, no może dwa; ALE CODZIENNIE!?
Nie jadłem pieprzu codziennie. Mniej więcej 3x w tygodniu(i to nie każdym) jedna mała łyżeczkę rozpuszczoną w 100ml wody. Na razie mam wyniki badania krwi. Podwyzszone GGTP i kłucie w okolicach wątroby to wg duckduckgo kamienie w woreczku żółciowym. W piątek idę na USG brzucha. Moze to tylko zbieg okolicznosci, nie wiem. Jednak wolę ostrzec potomnych. Dam znać co wyszło w piątek.
nie sugeruj sie googlami, poczekaj na wyniki badan. mysle, ze moze nie tyle nawet chodzic o pieprz sam w sobie, co blokowanie enzymu cyp3a4, ktory pieprz blokuje. przeciez nie wiemy, jak moze sie skonczyc takie regularne blokowanie enzymow na sile, na logike nawet to nie jest dzialanie prozdrowotne, raczej przeciwnie. myslcie tez samodzielnie zanim zastosujecie sie do rad z neta, to sa wszystko experymenty i robicie to na wlasna odpowiedzialnosc. :finger:
niedojebanie genetyczne
  • 1793 / 123 / 0
eso pisze:
to sa wszystko experymenty i robicie to na wlasna odpowiedzialnosc. :finger:
Jak przystało na polskie szczurki doświadczalne :cheesy: .
Któż nam powróci te lata stracone
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
  • 1130 / 48 / 0
Badzmy realistami. SpalamTo nie jest jakims tam narkotykowym prawiczkiem, tylko cpunem, ktory ma tutaj konto od 2009 roku. Domyslam sie, ze przez ten czas przerobil cala mase lekow i RC, nawet jezeli nie walil zadnych z nich w ciagach. Problemy z woreczkiem zolciowym sa zwykle pierwszymi objawami tego, ze cos zaczyna sie dziac z watroba. Czepianie sie pieprzu wyglada troche jak proba szukania na sile winnych podczas gdy powodem jest regularne stosowanie subtancji psychoaktywnych samo w sobie. Tymbardziej, ze jak sam stwierdzil nie naduzywal tego pieprzu codziennie tylko kilka razy w tygodniu. To sa efekty problemu narkotykowego, ktore predzej czy pozniej dotkna conajmniej polowe z nas, a nie konkretnie uzywania pieprzu do podbijania kodeiny, ktore owszem tez samo w sobie nie jest zdrowe.
ODPOWIEDZ
Posty: 2865 • Strona 208 z 287
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.