efel123 pisze:Witam , jestem uzależniony od jednej tabletki Zolpidemu . Lekarz kazał mi zmniejszać dawkę ale to nic nie daje mam objawy abstynencyjne . W domu mam Clonazepam któy biorę od roku w dawce 6 mg . Co myślicie nad tym żeby na 10 dni zwiększyć Clona do 6,5 mg i całkowicie nie brać Zolpidemu ? Jak biorę połowę tabletki nasenu to trzęsą mi się ręce i gałki oczne uciekają mi do góry . Może jakiś inny sposób ? Pozdrawia i czekam na odpowiedź
Co ja bym zrobił: poszedł do psychiatry i pogadał o
1) Odstawieniu benzo (powolnym)
2) Przepisaniu Ci leków (mój typ: SSRI) na zaburzenia nerwicowe na które prawdopodobnie cierpisz.
efel123 pisze:Witam , jestem uzależniony od jednej tabletki Zolpidemu . Lekarz kazał mi zmniejszać dawkę ale to nic nie daje mam objawy abstynencyjne . W domu mam Clonazepam któy biorę od roku w dawce 6 mg . Co myślicie nad tym żeby na 10 dni zwiększyć Clona do 6,5 mg i całkowicie nie brać Zolpidemu ? Jak biorę połowę tabletki nasenu to trzęsą mi się ręce i gałki oczne uciekają mi do góry . Może jakiś inny sposób ? Pozdrawia i czekam na odpowiedź
Zauważyłam tylko,ze nogi i biegunka mi się uspokoiły.
Najbardziej upierdliwe jest to wieczne pocenie się, smród,brak sił by zrobić cokolwiek a jednocześnie nosi człowieka po łóżku,mogłoby się gdzieś iść z tymi rowerkami ale gdy tylko podnosi się z łóżka,to zdaje się sprawę ze wysiłkiem będzie nawet przejście do drugiego pokoju.
Jeszcze te naprzemiennie zimne i gorące dreszcze,raz cie telepie z zimna a po chwili cała skóra parzy z gorąca.
Ja pierdolę
Chciałam się już dzisiaj ruszyć gdzieś, na skrętach kodowych ten 3 dzień był już dość komfortowy,a teraz mam ochotę iść po tą głupią kodę żeby sobie ulżyć, ale to pomoże tylko na kilka godzin a potem znowu cała zabawa od nowa :-(
Skoro fizycznie jesteś w stanie napisać posta, to twój skręt nie jest wcale taki najgorszy. Poćpasz dłużej i mocniej to pojmiesz znaczenie określenia "chodzić po ścianach" ;]
Kraszam pisze:na skrętach kodowych ten 3 dzień był już dość komfortowy
Jestem od paru miesięcy na niskiej dawce kody. Przeważnie brałam 450mg dziennie. Przez ostatni miesiąc-dwa, w tygodniu brałam przez cztery dni, reszta na abście. Dwa dni na kodzie, dwa dni skręta, i tak mniej więcej przez cały czas (nie ćpałam w pracy). Czasami odstawiałam na trzy dni, i ten trzeci dzień skręta był jeszcze daleki od komfortu.
Zmniejszam dawki ze 150 dziennie, bo na sucho nie mogę odstawić. Może raz przez ostatnie dwa miesiące się wyspałam, tak to nie mogę spać, na skręcie czy pod wpływem wsjo ryba.
To niby nie jest ten sam poziom bólu co przy skrętach po kilkumiesięcznym ciągu na PST i Tramalu, ale nie jest to też "katarek".
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.