Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 451 • Strona 3 z 46
  • 622 / 24 / 0
Zakupiłem bez recepty lek Pabialgin (mają w sobie trochę allobarbitalu). Zjadłem 10 tabl. gdy koda (600mg) wchodziła. Potem to masakra, jacyś goście mówili, że jestem brauniarzem, co chwila przysypiałem, drapałem się no i NOD :)

Polecam to do mixów z kodeiną, jednak jest na receptę ale jak macie zaprzyjaźnioną aptekarkę to kupicie bez problemu (ja Antidol20 i Pabialgin dostaję bez recepty).

Jedyną wadą jest to, że okropnie chce się rzygać no a gdy zejdzie to jesteśmy bardzo senni. To wszystko przez ten drugi składnik Pabialginu (propyfenazon czy tam aminofenazon).

Jednak mimo wszystko polecam :) Cena Pabialginu to niecałe 5zł za 10 tabl. czyli 300mg allobarbitalu.

[barbiturany (allobarbital) + kodeina]
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 164 / 7 / 0
Tramadol na zejściu dxm (z 6-7 g po przyjęciu) - bomba. Mała dawka (300 mg) tramalu w kroplach podziałała lepiej niż ostatnio 600 mg.

Wzmacnianie Kodeiny z Apapem Noc dawkami do 250 dekstometorfanu również bardzo dobrze na mnie działa i polecam, ale dawki trzeba sobie samemu ustalić dokładne.

Wszystkie mixy razem chyba się nie zdarzyły, ale jak będę miał tram znowu to sprawdzę jakoś rozsądnie.
Uwaga! Użytkownik Sterylny Marcin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Nof pisze:
Co jest nie tak z mieszaniem SSRI z kodeiną? Najwyżej kodeina może nie zadziałać gdy dany SSRI będzie też inhibitorem CYP2d6. Co do miksu to jest zdecydowanie zbyt przekombinowany i możeby być niebezpieczny.

Czy to moze byc przyczyna ze nie dziala na mnie kodeina? Bralem SSRI i inne (Seroxat, Fluanxol, Doxepin) regularnie przez 2 lata minimalne dawki. Przed paroma tygodniami zaczalem odstawiac i aktualnie biore tylko Doxepin i bardzo sporadycznie seroxat raz na 2-3 dni.
Wszystko oprocz kodeiny co probowalem dziala na mnie zgodniem z pozadaniem, co wiecej np. taki dxm, który spróbowałem pierwszy raz tydzien temu dziala super,mimo ryzyka wystapienia tzw zespolu ser. :).
Kodeine cztery razy bralem zgodnie z zaleceniami tego forum, przeczytalem wszystkie watki, za kazdym baaardzo slaby efekt, prawie niezauwazalny.
Dawka to 300 mg na pusty zoladek, rano jeszcze 5 tabletek tussipectu (moze to ma jakis wplyw)?

[Depresanty - Miksy]
  • 261 / 17 / 0
Nieprzeczytany post autor: muertogatito »
codeinikt pisze:
słuchaj stary, nie próbowałem z tramadolem
ale wystarczyło mi 450mg kody + 450mg DXM

koda+dxm = SEROTONINE SYNDROME (więcej w duckduckgo)

gigantyczne ciśnienie krwi
rzyganie
lęk
strach
halucynacje
bardzo duże trudności z utrzymaniem świadomości
utraty przytomności
rzyganie
drgawki
spuchnięta morda, burak na twarzy
wszystko napierdala
serce NAPIERDALA jakby miało wyskoczyć
180 uderzeń na minutę



a jeśli to za mało, to walnijcie więcej kody/dxm albo albo albo.. DOPALCIE ZIELSKIEM %-D
zgon murowany :o)

gówno prawda, stolec.

Zajebisty miksik. Dxm sprawia, że koda trwa cały dzień jakby.
Pierwszy raz łączyłam 480mg kody z 225 dxm i było bombowo. Ostatnio dowaliłam do tej samej dawki kody 450 dxm (koda pita po ok.godzinie) i już nie było tak fajnie, zbyt pobudzona się czułam (dla dziecka z ADHD to niemiłe). Nie spałam całą noc, nie miałam raczej psychodeli, byłam świadoma, ale jakaś taka pusta o_O. Raz na jakis czas przychodziły fale kodeinowego ciepełka i rokładały mnie na cząsteczki.
Chyba brakowało w tym wszystkim jakiegoś klonika, to by mogło dać oczekiwany efekt.

Tramal z dxm nie podoba mi się raczej, już wolę wbić więcej czystego tramca niż wzmacniać, jakoś jedno i drugie za bardzo kojarzy mi się z rzygami.
Zreszta sama się sobie dziwię jak zdołałam wypić szklankę paskudnego efferalganu codeine po tym jak zjadłam 30 obrzydliwych tableteczek.
Iniekcja jednak rządzi.
810 stawek dziennych za to!
  • 622 / 24 / 0
saboteur pisze:
Nof pisze:
Co jest nie tak z mieszaniem SSRI z kodeiną? Najwyżej kodeina może nie zadziałać gdy dany SSRI będzie też inhibitorem CYP2d6. Co do miksu to jest zdecydowanie zbyt przekombinowany i możeby być niebezpieczny.

Czy to moze byc przyczyna ze nie dziala na mnie kodeina? Bralem SSRI i inne (Seroxat, Fluanxol, Doxepin) regularnie przez 2 lata minimalne dawki. Przed paroma tygodniami zaczalem odstawiac i aktualnie biore tylko Doxepin i bardzo sporadycznie seroxat raz na 2-3 dni.
Wszystko oprocz kodeiny co probowalem dziala na mnie zgodniem z pozadaniem, co wiecej np. taki dxm, który spróbowałem pierwszy raz tydzien temu dziala super,mimo ryzyka wystapienia tzw zespolu ser. :).
Kodeine cztery razy bralem zgodnie z zaleceniami tego forum, przeczytalem wszystkie watki, za kazdym baaardzo slaby efekt, prawie niezauwazalny.
Dawka to 300 mg na pusty zoladek, rano jeszcze 5 tabletek tussipectu (moze to ma jakis wplyw)?
Więszkość SSRI są silnymi inhibitorami CYP2D6. Najsilniej blokuje ten enzym paroksetyna.

Ja biorę trochę słabszy - sertraliną.

Ale zauważyłem ciekawą rzecz - przez pierwsze 3 miesiące brania SSRI (sertralina 100mg) kodeina praktycznie nie działała nawet w dawkach 200mg. Teraz organizm się jakby zbuntował, enzymy zaczęły świrować i nawet przy dużej tolerancji wypije to 400mg to jestem ujebany jak szpadel. Naprawde, zastanawiające...

[Depresanty - Miksy]
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 84 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fazobaniel »
Próbowałem mixu Dxm + Tramadol i nigdy wiecej tego nie zrobie. Dxm w ilości 450mg a Tramadol w ilości 10ml kropli Poltram. Jak poczułem ze dxm zaczol wchodzic wypilem krople. Polozylem sie na lozku i poki tramadol nie zadzialal bylo fajnie.

Zaczely sie male drgawki i skurcze miesni, skonczylo sie na trzeseniu calego ciala, gdy otworzylem oczy obraz byl tak znieksztalcony ze sie przestraszylem dostalem bardzo chujowego Bad Tripa, moje samopoczucie spadło maksymalnie i bałem sie czy zaraz nie zejde...

A wiec odradzam tego miksu naprawde.
  • 126 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: qvintix »
Dzisiaj tak:

20-21: 450mg DXM
czysta dexowa psychodela
0:00-1:00 - 200-300mg tramadolu (tramal 50mg.)
zamulanie, nodding

A przynajmniej mam nadzieje, że tak wyjdzie :) Pytanie - mam jeszcze 2mg alprazolamu i zastanawiam sie czy nie dorzucic...i jesli tak to w którym momencie.

Waże ~80kg, nie mam tolerki na zden z tych leków

EDIT: zrobiłem jak napisałem (20:00 - 450mg dxm, 23:30 - 200mg tramadol) i było bardzo miło - napewno powtórzre jeszcze nie raz taki mix
Na początku troche sobie polatałem w przestrzeni (dexowe CEV'y), a gdy zaczęło się robić mniej przyjemnie - zarzuciłem tramca. Strasznie mnie to pobudziło i jak włączyłem sobie moją standardową muzykę na tramadol - sean paula, to nie mogłem się powstrzymać i zacząłem tańczyć :] Po godzinie największe naspidowanie ze mnie opadło i udało mi się zasnąć. Budziłems ię jeszcze co 2 godziny i nie spałem 1 godzine - wtedy totalne nody. Dzisiaj - wogóle nie czuje wczorajszego dexu - tylko dobry humor i lekka senność związane z tramalem. Dodam jeszcze ze jest to totalnie bezprzypałowe - w przeciwieństwie do samego dexa, bo dzisiaj od samego rana nawet źrenice mam całkowicie normalne (tramadol mi je zmiejsza, a dex zwiększa), a w nocy nie musiałem co chwila latać do łazienki - też dzięki tramalowi.
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2007 przez qvintix, łącznie zmieniany 1 raz.
forgetting
  • 533 / 13 / 0
Jestem ciekaw co sądzicie na temat miksu Kodeiny z małymi dawkami dxm. Moim standardowym setupem jest 300mg kodeiny i wrzucone 1,5 h przed 90-240mg dxm. Małe dawki dxm powodują nie tyle efekty lekkiej fazy - chociaż przy 240mg robi juz troszke - co kurewsko dobrze wzmacniają dzialanie kodeiny.
Do tej pory probowalem roznych dawek dxm od 90mg do 450, zasada ogolnie jest taka zeby dawka dxm nie przekraczala dawki wrzuconej kodeiny. O ile przy 210mg koda jest wzmocniona niesamowicie mocno, tak przy 450mg enzym CYP2D6 jest jakby przesycony i przerabianie kody do morfiny jest utrudnione, slabsze, ogolnie gorzej wchodzi i gorzej dziala.

Zostalo udowodnione naukowo ze dxm niweluje tolerancje na wiekszosc dostepnych srodkow, nie mam źrodla, ale chyba cos w faq inmda bylo tez cos na ten temat.. niewazne.

Moje spostrzezenia:
Dxm zawsze wrzucany 1,2 - 1,5h przed kodeiną (300mg)

90mg dxm - zwiększa sie blogostan kodeinowy, tzn to piekne uczucie w calym ciele takiej rozkoszy, malutko kodeinowego ciepelka.
150-190mg dxm - jest w miarę po równo. Błogostan jest zwiększony ale pojawia się charakterystyczne kodeinowe ciepelko, czesto czuc je na twarzy i klatce (nie jest to gorąco, temp ciala sie nie zmienia, zreszta uzytkownicy kodeiny wiedza o co chodzi).
210-270mg dxm - Zmniejsza sie blogostan - praktycznie pozostaje tylko to mile uczucie w nogach, BARDZO silnie zwiększa się kodeinowe ciepełko, które rozlewa sie po calym ciele, od srodka az po opuszki palcow - i tu wg. mnie pojawia sie najwiekszy plus tego miksu, jak sie polozysz, to praktycznie jestes w opiatowym niebie. Niezadko taka dawka dxm powoduje ze po zamnieciu oczu zaczynamy sie troszke odrealniac, jednak o prawdziwej dysocjacji nie ma mowy, kodeina przejmuje dowodzenie i praktycznie jedynym efektem ktory pozostaje po dxm to wlasnie po zamknieciu oczu to lekkie odrealnienie. Odrealnienie ktore sprawia ze po tej 1,5h po otwarciu oczu czujesz sie jakbys przezyl cos niesamowitego, jakbys naprawde przeniosl sie do opiatowego krolestwa. Po 1,5h haj ustepuje, ale efekty kodeinowe pozostaja przez wiele godzin - mysle ze to kolejna zasluga dxm, jako ze on sam w sobie dziala ok 6h.

Reasumując:
Wzmanianie kodeiny dxm:
+ Faza jest naprawdę dobrze wzmocniona, tak jakbys pierwszy raz bral apllikowana dawkę
+ Mozna kontrolowac efekty kodeiny, od blogostanu do zwiekszenia ciepelka
+ Faza po 'przebudzeniu' wydaje sie taka magiczna, piekna, kultowa
+ Po lezeniu z zamknietymi oczami, wydaje sie ze faza trwa bardzo dlugo, co jest zaslugą zaburzeń poczucia czasu, ktore wystepuje po dxm

- Kodeina laduje sie dluzej, ok 40 minut
- Trzeba czekac az dxm wejdzie: 1-1,5h
- Pryz dawkach powyzej 150mg moga wystapic efekty wejscia dxm, tzn zimno, malo przyjemne ciarki, nudnosci (ale wszystko ustepuje po pelnym wejsciu, a po podaniu kodeiny juz praktycznie nie istnieje)
- Bardzo mocno ten miks uzaleznia, kodeina dziala mocno jak nigdy, przez co zyskuje nowego blasku i wraca magia, niezaleznie od tolerancji - na mnie tez 300mg zaczelo juz slabo dzialac, ale przez ten miks wpadlem w pierwszy ciag.

Jednym słowem REWELACJA. Jak ktos nie probowal to niech to zrobi, zwlaszcza jezeli musi ladowac juz duze dawki, bo male nie dzialaja
  • 165 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Norman »
i owszem, wzmacnianie kody DXM jest jak najbardziej ok, ale jesli ktos lubi raczej kodeinowa euforie- niech sie nei pisze na ten mix. on raczej scina z nog, chcesz sie polozyc, wlaczyc jakas muzyczke i masz wszystko w dupie. nie polecam stosowac kodeiny w dawkach wiekszych niz 150 mg przy ponad 600 mg dexa [tzn polecam, ale dla tych, ktorzy juz rozszyfrowali ten mix na wszystkich plaszczyznach hehe]. najlepsze imho proporcje to 100 DXM i 450 kodeiny.
btw. koda + DXM w wiekszosci przypadkow uniemozliwia normalne funcjonowanie w spoleczenstwie xD
  • 2310 / 11 / 0
Uwielbiam ten mix . Najpierw idzie DXM w dawce minimum 300 mg , a potem na zjeździe minimum 150 mg kody i jest wysmienicie . Po pól godziny wchodzi eleganckie ciepełko , nic nie swędzi , oczka sie przymykają i błogostan trwa przez dobre dwie - trzy godziny . Polecam gorąco .
Poczekam na Twój rozkład
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
ODPOWIEDZ
Posty: 451 • Strona 3 z 46
Artykuły
Newsy
[img]
11 ton medycznej marihuany w 2024 roku: Polska podnosi limity importu

W ostatnich latach rosnące zapotrzebowanie na medyczną marihuanę w Polsce skłoniło władze do podjęcia działań, mających na celu zwiększenie dostępności tego leku. Najnowsza decyzja Międzynarodowej Rady ds. Kontroli Narkotyków (INCB) potwierdza ten trend, co stanowi dobrą wiadomość zarówno dla pacjentów, jak i firm farmaceutycznych działających na polskim rynku. Decyzja ta umożliwi lepszy dostęp do marihuany medycznej, której skuteczność w leczeniu wielu schorzeń jest coraz szerzej uznawana.

[img]
Praga Północ walczy z handlem narkotykami. Dzielnica zabezpieczy pustostany

Władze dzielnicy wspólnie z Komendą Stołeczną Policji ustalono, że zabezpieczony zostanie dostęp do pustostanów, w których może odbywać się handel narkotykami. Newralgicznym miejscem na praskiej mapie jest ulica Inżynierska.

[img]
Uczniowie poszli sprzątać wyspę. Znaleźli worki z haszyszem

Niespodzianką zakończyła się dydaktyczna inicjatywa poświęcona ochronie środowiska naturalnego. Uczniowie z włoskiej wyspy Ischia, którzy poszli na akcję sprzątania lasu, znaleźli tam pięć kilogramów ukrytego w workach haszyszu o wartości około 40 tysięcy euro.