Piję dosyć dużo alkoholu i raz mam tak że nie jem raz że wpierdalam jak dinozaur. Od jakichś dwóch miesięcy czuję ból po prawej stronie pod żebrem (usłyszałem że to wątroba) ból ten przypomina ściskanie i ogólnie coś jakbym miał zakwasy.
To możliwe że to wątroba?
Jak już, to mogą boleć narządy i śluzówki wokół wątroby w przypadku jej powiększenia.
Ile to jest dosyć dużo alkoholu?
Czujesz ból tylko po alko czy też jak jesz albo nie jesz do alko?
Może wcinasz syf i to jelita.
Generalnie co do tematu: póki nie robią się wam żółte oczy to jest w porządku. Jak się zrobią żółte to dzwońcie na 999 i szybko do szpitala :D
Wincent pisze:Witam,
Piję dosyć dużo alkoholu i raz mam tak że nie jem raz że wpierdalam jak dinozaur. Od jakichś dwóch miesięcy czuję ból po prawej stronie pod żebrem (usłyszałem że to wątroba) ból ten przypomina ściskanie i ogólnie coś jakbym miał zakwasy.
To możliwe że to wątroba?
Apetyt rośnie w miarę jedzienia
Dobrze zrobić oczyszczanie wątroby raz na kilka miesięcy.
Opisywałem w temacie dopingu mózgu jak to zrobić z solą gorzką i grejpfrutami.
"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
Jeśli igła i strzykawka były nowe i czyste (czyli nie szkoda ci było 10 gr) to nawet bez odkażania miejsca wkłucia nie powinieneś się o nic martwić.
W ogóle super szczegółowo to opisałeś. Liczyłeś w ogóle czas inkubacji wirusa? Sprawdzałeś inne zmiany w diecie itp.? Pewnie nie. Najlepiej głupio się nie pytaj tylko zrób sobie badania to się dowiesz.
Dodam tylko tyle, że o zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu C łatwo przez wciąganie kresek banknotami albo wciąganie wspólnym narzędziem z kimś, kto ma takiego wirusa.
Co ciekawe na wypisie ze szpitala mam napisane niezdiagnozowana alkoholowa choroba wątroby i ciekawi mnie skąd kutwy takie wnioski wyciągnęły jak byłem na oddziale 3 godziny bo potem spierdoliłem na żądanie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.