ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 5 z 5
  • 1262 / 17 / 0
Homepatia to placebo, trzeba być idiotą by w nią wierzyć lub ją stosować.
Temat to typowy rak dla odklejeńców.

Wątek wyczerpany jak dla mnie. Nie działa proste.
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1472 / 196 / 0
Ja jeszcze raz odniosę się do tego:
Wildzen pisze:
Jeżeli łyknę taką kurkumę i pomoże na ból stawów to jak łyknę ją w dawce homeopatycznej to również pomoże mi na stawy.
Powiedz ludziom na raka (nie ważne jak go dostali), żeby zamiast dużej dawki oksykodonu albo morfiny, wzięli te leki w rozcieńczeniu homeopatycznym. Takim, gdzie nie będzie ani jednej aktywnej cząsteczki substancji czynnej, albo nawet w lekkim rozcieńczeniu, gdzie będą aktywne cząsteczki w super małej ilości.
Możemy sprawdzić czy ból zniknie. Ba, nawet można im to podać jako placebo, żeby nie wiedzieli, że dostają. Jak zobaczysz wycie z bólu to szybko zauważysz, że homeopatia nie dziala :)

Prędzej zadziała odpowiedni trening umysłu w odporności na ból - celowe wyłączanie go przy pomocy koncentracji. O ile ludzie w dalekim stadium raka byliby w stanie się tego nauczyć :) Ale homeopatia nie zadziała.
Leki wykonywane są na zamówienie i sprzedawane jako lek recepturowy za odpłatą 8zł (tak przynajmniej było w 2013 nie wiem jak teraz).
8 zł za nalanie kilku ml wody to niezły biznes. Pomnóż to przez liczbę osób stosujących homeopatię, która jest nadal duża. Zauważ, że to "specjaliści" z Poznania, więc pewnie dużo osób "z branży" o nich wie i do nich przychodzi :)
To bardzo dobry biznes wbrew pozorom.

Ja kiedyś odradzałem mojej dziewczynie lek "Mastodynon" na ból piersi podczas okresu. Jednak jak się okazało on działał. Myślałem, że jest homeopatyczny, bo tak był reklamowany, ale po przeczytaniu składu okazało się, że oprócz homeopatycznych substancji w nim (czyli nic) były tam jeszcze zioła bez rozcieńczenia, normalnie aktywne. I to one musiały działać, bo lek działał mimo tego, że ona już nie wierzyła w jego działanie po mojej gadce (czyli efekt placebo można pominąć).
To chyba ostatnia nadzieja dla biznesu homeopatycznego - hybrydowe leki - normalny + homeopatyczny %-D
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 992 / 24 / 0
Dyskusja Tyler z Tobą o tym to zwykłe marnowanie czasu. Mojego i Twojego. Rakowi zapobiegasz, leczysz chemią lub innymi alternatywnymi metodami leczenia. O homeopatii wiem dużo natomiast zarzucanie tekstami typu "leczenie raka granulkami z cukrem" to całkowity bezsens i nieporozumienie. Produkuj więcej tych postów, wyżyj się, daj się ponieść - tylko zrozum, że jesteś zwykłym ignorantem. Ośmieszasz się w tym wątku, nie rób tego. Załóż własny "STOP HOMEOPATII" czy coś. Naprawdę chciałbym Ci pomóc dlatego daje Ci taką radę. Zajmij się suplementacjami i tego typu rzeczami. Taki wątek zostaw ludziom co mają jakieś doświadczenia z homeopatią i chcą je opisać - bo jak wiemy na jednego działa na drugiego nie, więc takie informacje są tutaj potrzebne.

Nikt nikomu nie wciska kitu, nikt nikomu niczego tutaj nie sprzedaje. Każdy ma wolną wolę i jak będzie miał potrzebę to sam spróbuje. Sam każdy decyduje za siebie i własne wybory, a preparaty homeopatyczne jak na razie są na zamówienie w każdej większej hurtowni w polsce, bez recepty. Wystarczy podejść do apteki i zamówić u Pani przy ladzie

. Jeżeli jesteś człowiekiem nauki, za jakiego się podajesz to nie pożałowałbyś 10zł by zrobić doświadczenie. Eksperyment, w którym sam stwierdziłbyś jednoznacznie, że to DLA CIEBIE to kompletna bujda i nie działa panie, no kurwa nie działa proszę pana co mi pan kurwa tutaj sprzedał? Wyraź swój lament tutaj wtedy i będzie sensowne info. Tym czasem, zamknij jape.

Pozdrawiam
  • 1472 / 196 / 0
Jasne, że przed rakiem się zapobiega, ale co jeśli ktoś go już posiadł?
Podałem proste porównanie do twojego przykładu z bólem stawów. Chodzi o to, że w pewnych momentach potrzebujesz silnego i doraźnego działania przeciwbólowego. Jak rozcieńczony "lek" homeopatyczny ma tego dokonać?

Ja mam szerokie "doświadczenie" z homeopatią. Moi rodzice, a potem ja, próbowali w wielu rzeczach mi pomóc homeopatią od najmłodszych lat, np. z alergiami, problemami ze snem itp. i jakoś bez skutku. Jedyne co mi się podobało to słodki smak różnorakich granulek, chociaż były i zwykłe tabletki i "fiolki" do picia.
Kiedy byłem dzieckiem nie wiedziałem jak działa homeopatia i myślałem, że dostaję normalne lekarstwa.

Obecnie po prostu nie daję się już frajerzyć jak ty na tych "lekach" :)
Skoro chcesz uparcie bronić, że to kwestia indywidualna, to chciałbym zobaczyć potwierdzone przypadki tej metody.
Tylko krowa nie zmienia poglądów. Jeśli to by działało to byłoby fantastycznie i chętnie przyznałbym rację.

Widzisz, ja wiem że woda ma pamięć, zresztą każdy atom we wszechświecie potrafi zapamiętywać niewyobrażalne ilości informacji. Odpowiednia, czysta woda może też uzdrawiać (eksperymenty z kryształkami wody m.in. dr Emoto, nawet rosyjskiej armii na temat uzdrawiania czystą wodą). Ba, sami możemy się uzdrawiać przy odpowiednim stanie umysłu, po odpowiednim treningu.
Jest ogrom fantastycznych rzeczy.
Ale niezliczenie mała cząstka wątroby kaczki rozcieńczona tyle razy, że nie ma żadnej aktywnej cząsteczki nie zadziała. Jeśli ktoś się uzdrowi, może to być coś innego - placebo, wiara w wyzdrowienie (przypadkowe samouzdrowienie), woda lub czas (organizm sam sobie poradził z chorobą) - ale nie kaczka.

Poza tym w obecnej dobie dymania wszystkich w dupę gwarantuję ci, że przemysłowa homeopatia to nalewanie wody do fiolek albo robienie kuleczek z cukru. Tam nikt się nie fatyguje nawet o te substancje czynne, chyba że mają podstawione jedno lipne laboratorium na wypadek kontroli. Poza tym to jest czysty biznes.

Co do "profesjonalistów" aptekarzy to może znają się na homeopatii, ale nie znają na wodzie. Na bank używają kiepskiej, ogólnodostępnej wody (może to być nawet jakaś super woda do iniekcji, albo milion razy przegotowana woda mineralna), która "zapamiętała" masę syfu, a dodatkowo jest wzbogacona w prawdziwe substancje czynne takie jak chlor i fluor, które niszczą nasze organizmy (zobaczcie etykiety wód jakie pijecie tak w ogóle i przestańcie je kupować).

Czyli w teorii homeopaci może próbowali kiedyś wymyślić metodę, która miała uzdrawiać w inny sposób niż przy pomocy substancji czynnej (zakładając, że taka metoda mogła działać), ale obecnie, w praktyce to nie zadziała z wyżej wymienionych powodów.
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 40 / 5 / 0
W moim przypadku homeo czasem pomaga, czasem nie, a czasem efekty są dość zaskakujące w stosunku do oczekiwań. To ostatnie to chyba najczęstsza sytuacja.

Jakiś czas temu zakupiłem sobie homeopatyczne krople na depresję. Bodajże L72 firmy Lehnig. Snów o tak dziwacznym klimacie nie miałem chyba nigdy i po niczym. Motywy przewodnie - rozkład, ciemność, wilgoć, beznadzieja. Sceneria przeważnie leśna albo podziemna. Rozkładające się zwłoki, pełzające robactwo, oplatające mnie gałęzie itp. Najlepsze było to, że ten swoisty "zgnilny" klimat utrzymywał się później za dnia, dając wrażenie uczestniczenia w jakimś filmie grozy.

Nie wiem, skąd takie działanie; może stężenie roztworu za duże? :-) Muszę kiedyś znowu te krople zakupić. Myślę, że fajnie komponowałyby się z alfą.

Pamiętam też tabletki na nerwicę, które wywołały u mnie lęk i telepawkę jak po 5 kawach.

Że homeopatia to placebo - nie wierzę.
W imię naóki
  • 4022 / 356 / 949
Tymczasem za zachodnią granicą...
https://hyperreal.info/news/konferencja ... y-narkotyk
%-D
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 1342 / 48 / 0
O kurwa %-D
Ciekawe czy dostali duże dawki 2C-E, bo potrafi być ono bardzo srogie... Tak czy siak zazdroszczę 8)
SESH
  • 121 / 29 / 0
Strangled Cat pisze:
O kurwa %-D
Ciekawe czy dostali duże dawki 2C-E, bo potrafi być ono bardzo srogie... Tak czy siak zazdroszczę 8)
Gdzieś przeczytałem że 3-4 więcej niż standardowa dawka. Nie wiem ile w tym prawdy.
  • 31 / 1 / 0
Homeopatyczny ostry dyżur (napisy PL)

https://www.youtube.com/watch?v=mL1WZGHkUFE

%-D
]
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 5 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.