Pół pisze:

Pozwolę sobie przywołać Johnego z wątku dopingu z listopada 2012 ;-) Chyba wstąpisz na chwilę w zakonne progi? :cheesy:

JohnyHa pisze:

(...)Przy odpowiedniej suplementacji tolerka może się nie wyrabiać wcale lub nawet wyrabiać się tolerancja odwrotna. Mi się udało to osiągnąć poprzez półroczną suplementację ibogainą i stosowanie "masakrowania receptorów" opisanego przeze mnie wcześniej. Generalnie najprościej jest się uodpornić na tolerancję na syntetyczne kannabinoidy. Na to wystarczy jakieś 0,5-1g ibogainy rozłożone na kilkadziesiąt malutkich dawek. Kilku kumpli przez 3 miesiące dostawało mikro-dawki ibogainy codziennie i mimo palenia UR-144 codziennie w hurtowych ilościach od 7 miesięcy, nie wykazują tolerancji na ten syntetyk.

Złoty gral zakonu
Tylko tego nie idzie dostać w pl bo nielegal, a zagranicą to prawie tysiąc złotych za gram :nuts:

Johny, czyli wystarczyłoby brać przez 3 miesiące tylko jeden gram, żeby do końca życia tolerancja na kannabinoidy pozostała na stałym zerowym/niskim poziomie?

Czy efekt będzie się utrzymywał tylko podczas zażywania ibogi?

Chuj tam z kanna, ale czy to zerowanie tolerancji działa też na innych polach? Np. receptory opioidowe? :diabolic:

JohnyHa pisze:

Pół pisze:

Tylko tego nie idzie dostać w pl bo nielegal, a zagranicą to prawie tysiąc złotych za gram :nuts:

Możesz kupić legalną w PL voacange africana która zawiera analogi ibogainy oraz w małych ilościach samą ibo. Do tego zawiera antagoniste CB1 więc dodatkowo pomaga na tolere na jaranie.

JohnyHa pisze:

Działa na wszystkie ćpanie(prawdopodobnie poza GABAergikami, ale na to też mam swoje sposoby :cool: ), a opioidy w szczególności.

Który składnik jest antagonistą CB1?

Three indole alkaloids, voacamine (1), 3,6-oxidovoacangine (2), and a new alkaloid, 5-hydroxy-3,6-oxidovoacangine (3), isolated from Voacanga africana were found to exhibit potent cannabinoid CB1 receptor antagonistic activity. This is the first example of CB1 antagonists derived from natural alkaloids.

Czy antagoniści CB1 są aby na pewno OK - nie wywołują depresji, nie osłabiają układu odpornościowego?

Na GABA w moim przypadku zadziałała difenidyna przy ostatnim odstawieniu giebla.