Cześć, proszę Was o ocenę i sugestie dotyczące moich pomysłów. Jeśli temat nie pasuje do działu to proszę o przeniesienie we właściwsze miejsce.

Czego oczekuję po moim zestawie?
1. Chciałbym definitywnie uporać się z fobią społeczną, która dręczy mnie nieustannie od lat.
2. Chciałbym klasycznych efektów w postaci polepszenia koncentracji, pamięci, wyobraźni. Stałego polepszenia a nie przez kilka godzin od wzięcia specyfiku. Wiem że niektóre nootropy wpływają na płynność mówienia, znajdowanie lepszych słów itd - byłoby również miło.
3. Chciałbym uzyskać świeżość umysłu, tzn coś co zwiększy "pociąg do działania", tak żeby intencja przeradzała się bezpośrednio w akcję i nie było czasu na wymówki, co często dzieje się przy "zamuleniu" czy zwykłym zmęczeniu, gdy wiem co powinienem zrobić a i tak coś innego pochłonie moją uwagę, bo jest prostsze do wykonania
4. Nie chcę euforii i nakręcenia, chcę efektywniej uczyć się i pracować (jeśli chodzi o fobię to liczę po prostu na wyluzowanie i możliwość swobodnego myślenia przy ludziach, zamiast ciągłego monitorowania się czy wszystko jest ok).


Co robiłem do tej pory?
1. Kiepsko się odżywiam i krok po kroku staram się to poprawiać (ale nadal jest z tym dość słabo).
2. Nie przyjmowałem w ostatnich miesiącach (minimum pół roku) żadnych suplementów, od kilku dni dopiero wracam do omega 3 (póki co kończę zakupioną rok temu http://goldomega3.com/gold-omega-3.html - czyli 220mg DHA raz dziennie + wit. E).
3. Staram się regularnie medytować i choć ogólnie siedzę w tym od lat to zwykle było to jedynie 30 minut medytacji raz/dwa razy w tygodniu. Od dwóch tygodni robię to praktycznie codziennie. Dlatego nie oczekuję, że suplementy zrobią za mnie wszystko. Oczekuję, że przede wszystkim pomogą mi odblokować się przy ludziach, bo sama medytacja dodaje chęci do życia gdy jestem sam, wśród ludzi jednak nie potrafię przeskoczyć ponad blokadami - niby nie przejmuję się już nimi, ale moje ciało wciąż powtarza wyuczone wzorce i nie mogę przez to zrobić wszystkiego, co bym chciał.
4. Staram się regularnie (codziennie) ćwiczyć (kondycja + trochę siłowych) min. 15-30 min i robić co 1h przerwy w pracy na ruch (praca przed monitorem).
5. Trzy lata temu przez trzy miesiące stosowałem piracetam + alpha gpc + noopept (pierwszy miesiąc sam pir+cholina, później doszedł noopept [org. rosyjski]), wydaje mi się, że odczuwalnie polepszało to pracę mózgu, ale na pewno nie wpływało na fobię, co jest moim problemem nr 1


Co sam do tej pory zaplanowałem?

Z typowych suplementów diety:
- raz dziennie (przed śniadaniem) mocny zestaw witamin B https://shop.thorne.com/basic-b-complex
- dwa razy dziennie (też przy posiłkach) 500mg DHA http://www.nowfoods.com/DHA-500-90-Softgels.htm
- raz dziennie (do posiłku z DHA) 5000 j.m. witaminy D3 http://www.nowfoods.com/Vitamin-D-3-500 ... ftgels.htm
- przed snem dwie tabletki magnezu, czyli razem 200mg http://www.drbvitamins.com/products/hig ... esium_120t
- raz dziennie do posiłku 30mg cynku z 3mg miedzi http://www.nowfoods.com/L-OptiZinc-30mg ... psules.htm

Pytanie - czy powinienem do tego dorzucić inne witaminy i minerały? Prawdopodobnie mam więcej niedoborów (biorąc pod uwagę kiepską dietę), choć nie widzę tego (lub przyzwyczaiłem się?). Nie będę brać multiwitamin przez to, że różne składniki mogą ze sobą kolidować (np magnez i cynk powinny być brane w odstępie 1,5h a w MV je łączą) i są tam wrzucane w kiepsko wchłanialnych, więc poproszę o sugestie co do pojedynczych substancji.


Z mniej typowych:
- 200mg L-Theanine do każdego kubka kawy (piję dwa dziennie, rano i przed 17) http://www.nowfoods.com/L-Theanine-200- ... psules.htm
- raz/dwa (???) razy dziennie między posiłkami 500mg L-Tyrosine http://www.nowfoods.com/L-Tyrosine-500m ... psules.htm


I wreszcie typowe nootropy:
- 5g kreatyny rano na pusty żołądek rozpuszczone w 200ml soku http://www.nowfoods.com/Creatine-Monohy ... -2-lbs.htm
- rano 250mg choliny CDP http://www.jarrow.com/product/557/Citic ... P_Choline)
- rano i wieczorem po 2,4g piracetamu
- dwa razy dziennie na pusty żołądek 500mg Acetyl-L Carnitine (ALCAR) http://www.nowfoods.com/Acetyl-L-Carnit ... psules.htm
- za dwa tygodnie na próbę raz/dwa razy dziennie Bacopa monnieri w tej postaci http://www.naturesanswer.com/p-1055-bacopa-500mg.aspx


Powyższe to zestaw, który planuję na lata, bez żadnych przerw i cykli, chyba że macie jakieś konkretne argumenty za tym, że powinienem jednak je robić. Nie mam 100% pewności co do dawek przy takim zestawieniu i tutaj proszę o kolejne sugestie, jeśli coś widzielibyście inaczej (sam też będę co jakiś czas delikatnie eksperymentować na + i - z dawkami).

Zastanawiam się jeszcze nad dodawaniem z czasem po kolei: urydyny (jako wzmocnienie do omega 3), żeń-szenia, S-adenosylmethionine (SAMe), N-acetyl cysteine (NAC) i N-acetyl glucosamine (NAG). Ale tylko w ramach eksperymentu i dopiero po kilku miesiącach jak nauczę się w pełni efektów podstawowego zestawu.


Do walki z fobią i dla lepszego samopoczucia / wyluzowania w grupie mam kilka środków, które planuję brać pojedynczo i zmieniać co dwa tygodnie (i przez tolerancję, i dla sprawdzenia co najlepiej na mnie działa):
- Ashwagandha http://www.nowfoods.com/Ashwagandha-Ext ... psules.htm
- Gotu Kola http://www.nowfoods.com/Gotu-Kola-450-m ... psules.htm
- Rhodiola Rosea http://www.nowfoods.com/Rhodiola-Rhodio ... psules.htm
- Magnolia bark http://www.nowfoods.com/Relora-300-mg-1 ... psules.htm


Jeśli nie wytępię fobii do zera po trzech miesiącach to przetestuję też:
- Polygala Root
- Lions Mane
- D-Serine



I teraz coś, co pewnie zainteresuje mocniej - po tym jak powyższe wkręci się na dobre (daję sobie miesiąc) chcę pobawić się różnymi nootropami. Noopept z pira już był, więc pójdzie na koniec, jeśli nie znajdzie się lepszy zestaw. Ciekawi mnie czy/jakie będą efekty, gdy dołączę do bazowego mixu pojedynczo i odpowiednio długo dla każdego z nich: PRL-8-53, Huperzine A, NSI-189, Semax.
Jestem też otwarty na sugestie przetestowania mixu różnych racetamów.


Wystartowałem dzisiaj (z wyłączeniem choliny, piracetamu, bacopy i tyrozyny, dodam je w piątek), o pierwszych wrażeniach nie ma sensu pisać (choć są nadspodziewanie pozytywne), bo to i tak pewnie placebo po nagłej zmianie. Jeśli chcecie cotygodniowych podsumowań i późniejszych 'raportów' z dołączania kolejnych nootropów to piszcie. I proszę oczywiście o oceny powyższego, robiłem spory research, ale do eksperta jeszcze mi daleko.

W jaki sposób mają one wpłynąć na fobię?

Poczytaj o subltiaminie. Kurdę jakbym miał więcej czasu to bym przeczytał całość i Ci wiecej doradził. Witami B bierz raczej na noc. I jesli chcesz brać b12 to tylko metylokobalamina.
Mix racetamów dobry to coluracetam + oxiracetam (nie przetestowałem go jeszcze). Ogólnie zadbaj o to, aby w Twojej suplementacji znajdował się jakich cholinominergik, wazodylator oraz racetam.
A substancję, które wybrałeś do walki z fobią nie koniecznie moga Ci pomóc to takie uspokajacze. Jak będę miał więcej czasu to się odezwę.

http://examine.com/supplements/Ashwagandha#summary5-10
http://examine.com/supplements/Centella ... summary4-4
pozostałe substancje też tam znajdziesz

Swoją drogą, jeśli miałbym możliwość wzięcia tylko jednego środka to byłoby to DHA, jego działanie jest niesamowicie rozległe
http://examine.com/supplements/Fish+Oil
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21784145
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16269019

Thx.

Sulbutiamina wg relacji (źródła ang., tutaj na forum nie czytałem wątku) szybko przestaje działać, więc od początku sobie odpuściłem, chciałbym coś na stałe. Masz inne doświadczenia z tą substancją, suplementujesz na stałe i jest ok? Jeśli miałbym ją brać to jako dodatek do obecnego stacku, gdzie mam "Thiamin (as Thiamin HCl) 110 mg" - nie będzie tego zbyt dużo?
W Basic B Complex mam "Vitamin B12 (as Methylcobalamin) 400 mcg"

Dlaczego vit B na noc? Mam wrażenie, że działają świetnie rano, mam autentycznie więcej energii w ciągu dnia, kiedy wezmę je do śniadania. Nie korzystam z żadnych stymulantów poza piciem kawy (a i to w małych ilościach), więc może dlatego mogę je odczuć. Na noc biorę 400mg magnezu i od kilku dni wysypiam się wręcz doskonale, jeśli nie ma jakiegoś konkretnego powodu to zostanę przy vit B rano, bo ładnie to ze sobą współgra, mam teraz ochotę do działania od wstania z łóżka aż do położenia się spać :)

Na fobię mam L-Theaninę (tylko jako uspokajacz do kawy, osobno nie biorę), jest po niej lepiej, a teraz od trzech dni biorę po śniadaniu 1 tab (450mg) Ashwagandhy - może to placebo (badania mówią o poprawie po miesięcznej suplementacji), ale naprawdę widzę olbrzymią poprawę. Nie jest idealnie, ale jest blisko ideału - coraz mniej skupiam się na sobie (skupienie na zasadzie szukania co złego się ze mną dzieje, więc powoduje mini panikę) a nawet jak się na chwilę zafiksuję to i tak łatwiej mi wyjść z tego stanu a później nie rozpamiętywać i nie wpadać w niego ponownie. Przy czym to sytuacja dość specyficzna, bo biorę te substancje jako dodatek do medytacji, żeby obserwować nowe, spokojniejsze reakcje i 'nauczyć' układ nerwowy, że można odpuścić świadome monitorowanie ciała i nic złego mu się nie stanie - nie oczekuję, że same i na stałe mnie wyleczą.

Jak masz inne pomysły to oczywiście miło będzie się z nimi zapoznać, jest dobrze, ale może będzie jeszcze lepiej, na pewno będę sprawdzać i kombinować :)

Sulbutiamine możesz brać cyklami tydzień/na tydzień, w tygodniu którym nie bierzesz możesz brać acetyl-tyrozyne też w cyklach.

a na doraźne wyrywanie dup nie zapomnij GBL :finger:

To jest żart, nie próbuj GBL bo się uzależnisz i po co ci to - MOD

Nie przeczytałem całego tematu ale tak tylko chciałbym wtrącić, że kwestię swojego zdrowia psychicznego lepiej omówić z psychiatrą lub psychologiem, niż opierać się na radach ćpunów z forum dla ćpunów (które oczywiście też mogą być przydatne, noł ofęs).

JarekJurek nie mieszaj w głowie chłopkowi mu go tu kurwa wyprowadzimy na :finger: ludzi.

Negatywne Wibracje, nie rozumiem.

Przeczytałem wątek obok i dopiero teraz widzę, że jest uznawana za pomocną przy "wstydliwości", myślałem, że ma jedynie redukować zmęczenie. Dzięki, poczytam jeszcze i pomyślę o tym, jeśli nie dojdę do stanu idealnego na tym co mam. Z tyrozyny póki co w ogóle nie korzystałem, z bacopy również, czekam z otwarciem opakowań, bo póki co jest coraz lepiej na podstawowych rzeczach i nie widzę w ogóle potrzeby, chcę sprawdzić czy ten stan utrzyma się dłużej.
Z tym nigdy nie miałem problemu, zupełnie wyłącza mi się wtedy myślenie o sobie ;) Gorzej kiedy będąc związku trzeba gdzieś razem wyjść i spotykać innych ludzi.
W pełni się zgadzam, jakbyś przeczytał to pewnie byś zauważył, że traktuję suplementy jak suplementy. Wątek dotyczy też nootropików, a tutaj jestem zwyczajnie ciekawy i chętny (za jakiś czas) na eksperymenty, więc pomysły "ćpunów" są również mile widziane : ))) Uczyć się jak w Limitless nie da, ale nawet korzystanie z Anki, mnemotechnik i innych metod można zoptymalizować dzięki lepszemu skupieniu, wyobraźni itd. DHA poprawia pamięć roboczą nawet u zdrowych, młodych osób, piracetam również już po tygodniu daje mierzalny (EEG) wzrost aktywności w ośrodkach mózgu odpowiedzialnych za wyobraźnię a stosować można go długie lata bez przeszkód. Jak coś nie wykazuje toksyczności, nie uzależnia i przynajmniej potencjalnie działa to chcę tego spróbować : )