Więcej informacji: Efedryna w Narkopedii [H]yperreala, Pseudoefedryna w Narkopedii [H]yperreala
- igly zalac woda i obnizyc pH dodajac kwasu solnego(jaka ilosc na 100g igiel)
- po kilku godzinach/dniach zlac plyn, a igly wyrzucic
- dodac rozp. org. niepolarnego(np. chloroformu), wytrzasac i zostawic na kilka godzin
- rozdzielic warstwe z chloroformem(warstwe wodna wyrzucic) i odparowac rozpuszczalnik
Jesli ktos zna inny sposob otrzymywania tego zwiazku to prosze niech napisze.
again and again
Przecież efedryne masz w Tussipectcie to po co sie bawić w jakies otrzymywanie?
Ja tak jak w temacie tylko, że z innym pytaniem- ktoś kiedyś coś pisał o otrzymywaniu czystej efedryny z jakiś kropel. Może ktoś napisać jak zrobić taką ekstraktacje, ponieważ chciałbym zamotać sobie troszkę tego ścierwa..;)
Pozdrawiam!
ja slyszalem cos o otrzymywaniu czystej efedryny z tussipectów a wiec rozkruszamy cale tabletki wszysto rozkruszamy w drobny pył dodajemy nadmanganian potasu wszystko to mieszamy w ocecie ( chodzi o ocet - nie wem jak to sie pisze) noi pozniej mieszamy to i albo pijemy (troche gowna jednak wypijemy chyba jeszcze) albo kladziemy np na grzejnik i suszymy i mamy ok 0,5 grama czystej efedrynki.
Nie chce masakrować mojej zniszczonej wątroby..;)
Sterylny może Ty coś wiesz więcej na ten temat, albo ktoś ze starej gwardi ćpającej takie i inne gówna??
ja slyszalem cos o otrzymywaniu czystej efedryny z tussipectów a wiec rozkruszamy cale tabletki wszysto rozkruszamy w drobny pył dodajemy nadmanganian potasu wszystko to mieszamy w ocecie ( chodzi o ocet - nie wem jak to sie pisze) noi pozniej mieszamy to i albo pijemy (troche gowna jednak wypijemy chyba jeszcze) albo kladziemy np na grzejnik i suszymy i mamy ok 0,5 grama czystej efedrynki.
Chyba że jakimś cudownym sposobem po dodaniu nadmanganianu i octu wszystkie skłądniki tabletki poza chlorowodorkiem efedryny staną się lotne i wyparują.
/edit: Aha, i chodziło Ci o odmianę ocet -> occie.
Ogólnie podany sposób nie jest albo pełny, albo nie jest logiczny. To co uzyskamy to rozkruszone tabletki Tussipectu i nadmanganianem i octem. W tym opisie nie ma nawet słowa o jakimś oddzielaniu skłądników. Ani jednej filtracji. Nie znam się na chemii, ale nie jest to potrzebne do stwierdzenia o niedorzeczności tego sposobu.
Chyba że jakimś cudownym sposobem po dodaniu nadmanganianu i octu wszystkie skłądniki tabletki poza chlorowodorkiem efedryny staną się lotne i wyparują.
Jak to się ma do tego jakbyśmy rozpieprzyli tabletki na proszek po czym wypili razem z wodą?
Czy otrzymana mikstura będzie bardziej sympatyczna od zarzucania tego pomarańczowego shitu?
Sweet Bulldog pisze: Tussipect to gówno.. każdy kumaty to wie,
Sweet Bulldog pisze: ale mam pytanie..
Jak to się ma do tego jakbyśmy rozpieprzyli tabletki na proszek po czym wypili razem z wodą?
Czy otrzymana mikstura będzie bardziej sympatyczna od zarzucania tego pomarańczowego shitu?
Jakimś pomysłem może być skorzystanie z wspomnianych kropel z efedryną. Nie bawić się w jakieś ekstrakcje. Po prostu, jeśli oczywiście nie ma tam innej istotnej substancji aktywnej, zostawić je w otwartym naczynku do odparaowania. Po wysuszeniu otrzymany proszek powinnien być w głównej mierze efedryną. Zawsze też można by wypić takie krople. Na pewno nie będą paskudniejsze od Tussipectu. Albo zażyć wymierzoną dokładnie ilość płynu doodbytniczo. To dobry sposób, tyle ż eniektórzy mają jakieś irracjonalne fobie moralne przed takim sposobem podania.
W jakim celu chciałbyś tak zrobić? Aby przyśpieszyć wchłanianie? Jeśli rozgryzłęś kiedyś tabletkę Tussipectu to wiesz jak niespecjalnie przyjemny smak ma jej zawartość. Rozpuszczając to w wodzie uzyskał byś jedynie drinka o tym smaku. Nie widze w tym sensu.
Lepiej nie..;)
Sposobem aby przyśpieszyć wchłanianie mogło by być pozbawienie tabletek tego pomarańczowego pokrycia, pokruszenie w drobny proszek zawartości i zapakowanie jej w coś szybko rozpusczalnego co można połknąć. Albo jakieś duże kapsułki, albo w warstwę husteczki higienicznej. Pomysł z husteczką jest dość szeroko stosowany z różnymi środkami, głównie amfetaminą. W niesprzyjających warunkach i przy 'pechy' może się nam nie rozwinąć w żołądku i nie rozpuścić - Człowiek nie ma enzymu rozpuszczającego celuloze. Ale to jest totalna teoretyzacja, nie wiem jak jest w praktyce.
Jedno z dwóch już wolę się pomęczyć nad pakowaniem tego shitu do kapsułek.
Jakimś pomysłem może być skorzystanie z wspomnianych kropel z efedryną. Nie bawić się w jakieś ekstrakcje. Po prostu, jeśli oczywiście nie ma tam innej istotnej substancji aktywnej, zostawić je w otwartym naczynku do odparaowania. Po wysuszeniu otrzymany proszek powinnien być w głównej mierze efedryną. Zawsze też można by wypić takie krople. Na pewno nie będą paskudniejsze od Tussipectu. Albo zażyć wymierzoną dokładnie ilość płynu doodbytniczo. To dobry sposób, tyle ż eniektórzy mają jakieś irracjonalne fobie moralne przed takim sposobem podania.
Pamiętam, że kiedyś ktoś wspominał coś na temat kompletnie czystej efki otrzymanej właśnie z tych kropel- to dla mnie lepsze rozwiązanie, choć i tak wiem, że na pewno to lepsza opcja niż tussi.
Hehehe.. teraz najgorsze pytanie! Ktoś wie jaka jest nazwa tych kropel?
Sweet Bulldog pisze: Pamiętam, że kiedyś ktoś wspominał coś na temat kompletnie czystej efki otrzymanej właśnie z tych kropel- to dla mnie lepsze rozwiązanie, choć i tak wiem, że na pewno to lepsza opcja niż tussi.
Hehehe.. teraz najgorsze pytanie! Ktoś wie jaka jest nazwa tych kropel?
Więc efedryna w postaci chlorowodorku jest dostępna jako jedyny składnik aktywnyw leku na receptę o nazwie Efrinol. Są to krople do nosa dostępne w buteleczkach po 10 gram. Stężenie efedryny wynosi 1 lub 2%. Czyli w jednej buteleczce mamy 100 lub 200 mg.
Cena mała (5-6 złotych), ale potrzebna jest recepta co dla większości jest dużym problemem.
No i są jeszcze ampułki.
Poza tym efedryna to gówniany drug.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.