Dział służący dyskusji nt. spraw, gdzie postawiony został zarzut z art. 53, 54, 61, 63, 65, 66 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
  • 477 / 18 / 0
Dostałem 10 miesięcy/4 lata za uprawę konopi indyjskich(tylko 3 planty...). Dodatkowo koszty postępowania, przepadek sprzętu, itd. ale najgorsze to sądowy nakaz leczenia. No i tu nie wiem jak to załatwić. Kuratora mam już od ponad 2 lat jakoś za wcześniejsze przestępstwo(również zawiasy dostałem) i on ma tego dopilnować. I teraz tak, pierwsze i ostatnie moje udokumentowane leczenie to był program substytucyjny na buprze. No, ale koniec końców stało się tak, że przerwałem substytucje(pobyt w ZK).
Obecnie kurator chce abym ponownie tam się leczył, tak samo buprą i mam mu przedstawić zaświadczenie od tamtejszego lekarza. Ja sam nie bardzo chcę znów być tam uwiązany, obecnie staram się już ostatecznie wyzerować z opio, ale mniejsza z tym.

Pytanie:

Jakie formy tego "leczenia" są akceptowane przez kuratora i sąd? Czy jest jakiś konkretny przepis, który to wyjaśnia? Bo tak sobie wymyśliłem, że poszedł bym się zapisać do Poradni Leczenia Uzależnień w swoim mieście i chodził bym tam na terapię grupową czy też indywidualną - no i wiadomo, stamtąd wziąłbym to zaświadczenie dla tego skurwysyna-wrzoda na dupie-kuratora, że u nich się leczę.

Wiecie coś na ten temat?
"Ukryta twarz oznacza, że wiesz
Coś z czym nikt nie godzi się..."
  • 57 / / 0
O ile nie jest w wyroku sprecyzowane to wszystkie. Oczywiście warto się w tej kwestii z kuratorem dogadać bo wiele od niego zależy w twojej kwestii ale to ty decydujesz gdzie się leczysz*

*Chyba, że w wyroku sprecyzowano, że ma to być np. terapia zamknięta etc.
  • 92 / 1 / 0
Pozwolę sobie się wtrącić, bo sprawa podobna

Zostałem zatrzymany z trochę większą ilością jeszcze mokrej baki, nie mam pojęcia ile wagowo mogło tam być bo nigdy nie ważyłem żadnego zioła, ani też nie kupowałem ( Na piśmie dostałem info, że było tam 30g po wysuszeniu, mogli mnie tu jakoś obałamucić ?).
W trakcie przeszukania stróże prawa znaleźli niestety 6 roślinek automatycznych. Ja po 24h zostałem zwolniony.

Zarzuty jakie mi postawili to: uprawa i posiadanie.
Ogólnie cała wpadka przez moją GŁUPOTĘ, ale czasu niestety nie cofnę... :-|

Czy w tej sytuacji wnoszenie o warunkowe umorzenie ma jakikolwiek sens, może dobrowolnie poddać się karze ? Nie byłem nigdy karany.
  • 7 / / 0
Ad 1. mogli, często ilość jest zawyżona jeżeli nie ważą przy Tobie.
Ad 2. Prawdopodobieństwo umorzenia jest bliskie zeru, korzysta się z tego przy naprawdę nieznacznych ilościach, chociaż przypadków nie brakuje, że nawet za dzide Cię wjebia w prace społeczne. Co do sądu to zależy od sędziego, jakie ma poglądy na temat trawy. Na pewno nie ma co iść na ugodę z prokuratorem na komendzie, wyrok maksymalnie zawyżony jest. Warto się skonsultować z prawnikiem, szukaj takich darmowych porad, często są w biurach senatorskich czy poselskich. Na moje to powiedziałbym że jestem uzależniony, mam problem, to wszystko było dla mnie i chętnie idę na leczenie przymusowe i poddam się karze.
  • 31 / / 0
W moim przypadku schudla zarekwirowana paczka z trawa, jakby sobie psy wziely cos na zab.

Podroznik, ja sie nie spotkalem z prokuratorem na komendzie nigdy, zawsze bylem do prokuratury transportowany. Ale nie o to idzie mi w sumie - skoro "nie ma co isc na ugode z prokuratorem na komendzie", gdzie niby mamy rzec "to wszystko było dla mnie i chętnie idę na leczenie przymusowe i poddam się karze"? W sadzie?

Jesli wniesc mozna o warunkowe umorzenie, wnosilbym. Chyba ze bez kasy na adwokata sie tu nie da. Ale pewnie wzor pisma sie w necie znajdzie :)
  • 7 / / 0
Do mnie prokurator na komendę przyszedł i proponował ugodę, z najwyższej półki karane oczywiście. Sąd się mnie zapytał jak to widzę, bo nie miałem adwokata, wtedy powiedziałem że leczenie itp.
  • 318 / 23 / 0
Jakie formy tego "leczenia" są akceptowane przez kuratora i sąd? Czy jest jakiś konkretny przepis, który to wyjaśnia? Bo tak sobie wymyśliłem, że poszedł bym się zapisać do Poradni Leczenia Uzależnień w swoim mieście i chodził bym tam na terapię grupową czy też indywidualną - no i wiadomo, stamtąd wziąłbym to zaświadczenie dla tego skurwysyna-wrzoda na dupie-kuratora, że u nich się leczę.

Wiecie coś na ten temat?


Sam zapisałem się na terapię dla alkoholików. Ukończyłem ją prawie, a tu nagle jeba.. pani psycholog mówi mi, że to jednak nie to i dostanę od niej czarne na białym leczenie na Babińskiego(Kraków). Sama wszystko załatwi bo jako lekoman nie powinienem być w grupie dla alkoholików. Kur.. na koniec leczenia...
Zabrałem od niej tylko na koniec świstek,którego kopię mam w domu i na którym jest napisane: Ukończył zajęcia w grupie psychoedukacyjnej. W sumie sześć tygodni. Dwa spotkania w tygodniu co daje szesnaście mittingów. Moja kuratorka zabrała tą kartkę po czym miała zadzwonić do psycholog i podpytać co i jak. Całe szczęście spieszyła się już do domu,a następnym razem przywitała mnie już nowa pani kurator. Zapytała tylko czy ukończył? potwierdziłem i z bańki
Uwaga! Użytkownik psycholek1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 49 / 17 / 0
Żeby za uprawę chwastów dostać wyrok... to trzeba mieć szczęście w życiu !

A kolego tobie widocznie jego brakuje.

Tak, poradnia leczenia uzależnień jest jak najbardziej prawidłowa. Tylko bądź na wszystkich wymaganych spotkaniach, albo zapisz się do ośrodka na długą terapie.
Kurator powinien Ci odpowiedzieć na te pytania, Ty musisz wykazać wolę.
Musisz ten warunek spełnić bo w przeciwnym wypadku jeszcze ci sąd odwiesi !
Pamiętaj, sąd bada, zaciąga opinie, wiec musisz przed sądem wykazać radykalną zmianę w życiu w sensie, że zaprzestałeś zajmować się tematem ćpania.
Uwaga! Użytkownik WhitePearl nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.