Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 4 z 10
  • 475 / 16 / 0
Tak panie Blu , nadal mam objawy skreta i to bardzo silne :kotz: . Nie chce juz cpac (wierz mi lub nie) , bez kitu jestem tym zmeczony , to po pierwsze. Po drugie bunondol jest mi potrzebny po to , aby jakos przezyc i naprawde chce schodzic z dawek. Dam zonie fiolke i bedzie mi wydzielac te tablety z dnia na dzien co raz mniej i mam nadzieje ze jedna fiolka mi styknie na wyjscie z tego. Moze to dziwnie brzmi , ale nie widze innego wyjscia. W Zlotoryji , moim zdaniem, za szybko zeszli z dawek , a raczej za , hmmm , drastycznie . Po tygodniu gdzie dostawalem najpierw 4 razy na dzien po dwie, potem nagle po jednej 4 razy na dzien , pozniej 3 razy po jednej i potem koniec wogole :nuts: . Wiec tydzien kompletnie bez niczego. Skreta mam jak cholera i mysle ,ze jak tego nie dostane to zaczne walic na nowo. Radzisz mi poczekac pare dni/tygodni to skret sie skonczy. Chyba wiesz jakie to trudne,a moze sie myle. Tak czy inaczej , ja nie widze innej opcji. A cpac juz naprawde nie chce.
  • 3125 / 334 / 0
No wiem że trudne, przecież sam przez to przechodziłem i to nie raz. Rób jak chcesz ale moim zdaniem teraz biorąc buprę na własną rękę ryzykujesz sytuację że będziesz odwlekał moment całkowitego zejścia, kombinował i niepostrzeżenie zaczniesz ciąg. Wiem że w planach wszystko ładnie wygląda ale sam znasz psychikę ćpuna i wiesz jakie numery potrafi wywinąć. Sam ocień czy warto podjąć takie ryzyko czy lepiej przeboleć resztę skręta na sucho.
  • 77 / 6 / 0
Do - beliasos- wiesz, jest tak: da się (w teorii) zejść na bunondolu, ale całkowicie zgadzam się z Blu - że lepiej resztę skręta przeboleć na sucho... Nie wiem jak długo ćpałeś, nie wiem czy i jak długie miałeś przerwy, ale tak na prawdę po długim ciągu, człowiek zaczyna w miarę, podkreślam W MIARĘ normalnie fizycznie się czuć po ok 3 miesiącach, (po prostu skręt fizyczny powoli przechodzi w depresję, niechęć do czegokolwiek, huśtawka myślowa, nagłę myśli typu :pierdolę muszę raz przyjebać... Po około 6 miesiącach powoli zaczynasz normalnie myśleć....Na prawdę, i zdajesz sobie z tego sprawę dopiero wtedy....... Zakładamy, że będziesz brał bunondol, schodził grzecznie z dawek - i będziesz się czuł ok, ale jak się skończy, to nie będzie już normalnie, znowu będziesz odczuwał dyskomfort, będziesz wiedział ze jest zimno , albo gorąco - czyli będziesz znowu czuł ze żyjesz, i prawdopodobnie, wrócą wszystkie rzeczy przed którymi mniej lub bardziej świadomie uciekałeś ćpając. Czyli reasumując jedyne co zrobisz to rozciągniesz wszystko w czasie. Więc lepiej weź się w garść i wytrzymaj - bo da się. Ja byłem w ciągu h.ok 15 lat z maleńkimi szarpaniami typu zaczęte i najczęściej nie pokończone detoksy (w Złotoryi byłem ze 4 -5 razy - zresztą jeden z niewielu detoksów które wytrzymałem do końca). Aż po wielu walkach i ośrodku (3 podejścia) w Nowym Dworku - 12 lat temu. przestałem grzać na pięć lat, potem znowu rok, potem 4 lata czysty byłem i wychodziłem na sucho.....
No a teraz 2 lata temu znów się wjebałem i jestem na programie (bupra)... Tak ze mam trochę doświadczenia, mówię Ci że na sucho będzie Ci w brew pozorom łatwiej jeśli na prawdę nie chcesz grzać. Bo jak kolebie Ci się po głowie myśl pt. jeszcze kiedyś przywalę sobie - raz czy dwa w3 życiu - to zapomnij i lepiej grzej dalej, aż osiągniesz taki punkt w którym na prawdę nie będziesz już chciał..... A tak w ogóle jeśli uparłeś się na bunondol i chuj, to nie wiem czy w Złotoryi nadal jest dr Benke? jeśli tak to zadzwoń do niego, powiedz mu szczerze o co chodzi, - on da Ci bunondol (powinien); ja tak robiłem - ale to było 13 lat temu..... Więc powtarzam jak nie chcesz już ćpać to weź się w kupę i wytrzymaj. To zawsze boli, ale potem będzie Ci na prawdę łatwiej, no i będziasz miał satysfakcję że dałeś radę. Powodzenia.
  • 475 / 16 / 0
Kurde Pany, ale daliscie mi teraz naprawde do myslenia. Bunondol juz mam. Dostalem od lekarza pierwszego kontaktu. Naprawde nie mam ochoty juz grzac. Jestem czysty od 9 dni i jest mi kurewsko ciezko. Nie wiem czy dam rade,bez bupry,ale mimo wszystko sproboje teraz przez weekend. Ale sproboje kompletnie bez niczego.Chodzi mi ze bez zadnych benzosow , trawy i alko. Piszac , ze jestem czysty , chodzilo mi o opiaty,bo jakiegos tam klona wrzucilem wczoraj i jaralem gande. A teraz nie mam nic na chacie(oprocz buno) To byl moj pierwszy detox,a jesli chodzi o ciagi , to byly i 3,4 miesieczne ostatnio. Wiem , ze teraz najlepszym wyjsciem bylby jakis osrodek, ale tak jak pisalem gdzies wczesnej , nie moge sobie na to pozwolic(rodzina , praca) Wiec bede walczyl sam i szukal jakiegos stacjonarnego i grupy wsparcia. Nie wiem panowie naprawde nie wiem jak to sie skonczy. Mimo wszystko dzieki za "podpowiedzi", bo juz to, dalo mi do myslenia i dzis nie pojdzie nic pod jezor. Jesli chodzi o dr.Benke , to juz nie jest w Zlotoryji. Ma prywatny gabinet w Legnicy i tam przyjmuje. Dobra koncze , bo odbilem od tematu calkiem. Dzieki Pany. Pozdrawiam.
  • 12 / / 0
Bunondol jest na zaykłą receptę znawcy heh,mi wypisuje go lekarz pierwszego kontaktu znizka 30% i płacę 11zł za opakowanie 0,4.brałem suboxon ale odstawiam powoli wiec bunondol jest dobrym rozwiazaniem ,normalnie jestem w to wjebany jak kazde opio uzaleznia ,pozdrawiam
  • 840 / 25 / 0
Ty znawco jakbyś chciał wiedzieć to pare lat temu był na różową receptę . Pamiętam jak wychodziłem z pierwszego w swoim życiu ciągu heroinowego to ziomek mi to ogarniał i wtedy na czarno chodziło po 70-100 zł za fiolkę ( 30 tabsów ) tych najmocniejszych . Obecnie podobno się zmieniło ale nie mam pojęcia bo piję metadon chociaż zastanawiam się czy nie ogarnąć sobie bunandolu przejść z syropu na to i wyzerować się całkowicie .
POZDRO
Uwaga! Użytkownik czarny3211 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 981 / 6 / 0
moj lekarz klnał na ten lek i zamiast paczki bunandolu woli mi wypisac 10 plastrow transtec 70uq\h ,po prostu powiedzial ze to totalny syf i żebym sie za to nie chwytał. dziwne pzreciez to bupra i to tez bupra.
  • 12 / / 0
ja przechodziłem z metadonu na suboxon ,rozpisywał sie nie bede ,jak ktos chce zamknac temat metadonu dobra opcja ,mi niestety troche watrobe szarpnął suboxon i odstawiam calkowicie w tym momencie jestem na bunondolu ,najlepiej zjechac do 30 mietka ,odczekac dobe dwie ja przeczekałem dobe i wziałem 2mg suboxonu i co 2 godz dorzucałem po 2 ,az do 16 ,pozniej bardzo latwo zjechałem do 8 ,jakis czas na 8 ,do 4 ,no i teraz spokojnie jade dalej bunondolem na ten moment biore 0,8 mg mysle ze dwa miechy i bedzie zero ,do tego przeciwdepresyjnie sulpiryd i hydroksyzynke czasami na noc .

scalono
Hanka pisze:
moj lekarz klnał na ten lek i zamiast paczki bunandolu woli mi wypisac 10 plastrow transtec 70uq\h ,po prostu powiedzial ze to totalny syf i żebym sie za to nie chwytał. dziwne pzreciez to bupra i to tez bupra.
Może ma na mysli kwestie tego chujowego trzymania pod jezorem ,raz lepiej to wyjdzie raz gorzej ,sam mam ten ból ,bo chyba różnicy nie ma to ta sama substancja .
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2013 przez surveilled, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: scalono
luminal_100
  • / / 0
Re: BUNONDOL podanie dożylne.
Nieprzeczytany post autor: luminal_100 »
Przerabiajem ostatnio z koleżanka tab bunondol 0.2mg do iv . 20tab na pył zalane 6ml wody do iniekcji wymieszane i wlane do pompy 10ml w której było 1cent chusteczki higienicznej i tak przefiltrowane i wyszła czyściutka woda z bupra do tej pompy jeszcze dolanę 1ml wody żeby zmniejszyć straty . Pisze to ze względu na to że to temat o iv tych tab a przepisu żadnego praktycznie nie ma . Więc filtrujcię przez chusteczkę a wyjdzie wam roztwór klarowny jak woda bez żadnych zanieczyszczeń pozdro
  • 350 / 8 / 0
mógłby ktoś sprecyzować czy duże starty są przy przerabianiu bunundolu do IV ?

IV jest tu tylko po to bo nie chce mi się trzymać po 10 tabs w gębie i siedzenia z pełną gębą


to dla mnie istotne więc prosżę o wyrozumiałość
ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 4 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.