Napój o działaniu psychodelicznym, zawierający DMT – sposoby przyrządzania, opisy rytuałów, rady i wątpliwości.
Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 98 • Strona 8 z 10
  • 4022 / 356 / 949
Velociraptor pisze:
Przewertowałem sporo materiału o DMT, i szczerze powiedziawszy nie pamiętam, gdzie trafiłem na te info. Wydaje mi się, że mówił o tym Rick Strassman MD w filmie "DMT - Molekuła duszy", albo pisał o tym w książce o tym samym tytule. Jak to dla Ciebie istotne, mogę w wolnej chwili spróbować znaleźć te info i podkleić linka.
Ciekaw jestem. Ja wiem, że takie "info" krąży, chodziło mi o to skąd ono pochodzi, w sensie na czym się opiera. Tak jak pisze Parathormon - strasznie dużo w tych naukowych doniesieniach na temat DMT chciejstwa. Zespół Strassmana w tym roku obwieścił jako wielki sukces namierzenie n,n DMT w szyszynce szczurów - skoro coś takiego ma być na dziś przełomem, to jaką niby podstawę badawczą mają te wszystkie historie o okołośmiertnej kumulacji molekuły duszy?
  • 13 / / 0
Trudno się z tym nie zgodzić. Sporo szumu narosło wokół DMT. Fakt, że wciąż niewiele wiemy o tej substancji zdecydowanie działa na niekorzyść, bo pozostawia ogromne pole do popisu teoretykom. Zakres zainteresowania DMT obejmuje sporo nauk (biochemia, psychologia i psychopatologia, filozofia, religia, sztuka, nie wspominając o pseudo naukach jak astrologiczno-ezoteryczny spam mózgowy). W takiej sytuacji DMT staje się świetnym wypełniaczem luk w teoriach - pasuje niemal wszędzie, i jest nieprzewidywalne (można je z powodzeniem porównać do boga zapchajdziury).

Rzeczywiście wiele z tych informacji o których pisałem wcześniej to wciąż tylko teorie.
Teraz przeczytajcie jeszcze raz mój post i zauważcie, że zaczynam wypowiedź od zdania "W mojej teorii..." - zaznaczając w ten sposób, że to o czym będę pisał to element mojego niepotwierdzonego światopoglądu.
Jeśli to za mało, to zerknijcie trochę niżej, gdzie dodaję:
Oczywiście to tylko moja teoria (pewnie wypada blado w porównaniu z prawdą o DMT) można się z nią nie zgadzać i prawdopodobnie zmieni się z biegiem czasu i życiowego doświadczenia.

Czytaj więcej na: http://talk.hyperreal.info/posting.php? ... z2jU4td74J
@Parathormon
piszesz, że ta teoria
ma jedną wadę - jest niepotwierdzona.
parafrazując z Ciebie ta teoria ma też jedną zaletę - jest niezaprzeczona.
Wciąż jest kwestią wiary i nadziei i na razie mi to wystarczy.

Btw.
manipulują takimi prostymi umysłami jak dwa posty wyżej

Czytaj więcej na: http://talk.hyperreal.info/posting.php?mode=reply&f=175&t=33317#ixzz2jU1gqIAu
Nie wiem na czym opierasz tą psychoanalizę, w każdym razie jedyny materiał jakim dysponujesz aby ocenić mój umysł to kilkanaście forumowych wypowiedzi które tu napisałem - w takim razie oceniasz po pozorach / snujesz teorie. A jak sam zauważyłeś teorie mają jedną istotną wadę.

@pokolenie Ł.K.
Sam jestem ciekaw, czy te teorie są prawdziwe, jednak kwestie etyki nie pozwalają zespołowi Strassmana gmerać w mózgach płodów i ludzi na łożu śmierci - i ja to rozumiem. Na razie wystarczy mi, że potwierdzą obecność DMT w mózgach innych ssaków. Odkrycie DMT w szyszynce szczurów to ogromny krok w kierunku potwierdzenia jego obecności w ludzkim mózgu. Genom myszy i szczura paradoksalnie jest bardzo zbliżony do genomu człowieka - dlatego te zwierzęta wykorzystywane są w laboratoriach. Badanie działania nowej substancji na człowieka zwykle poprzedza się badaniem na szczurach ze względu na owo podobieństwo.
DMT odkryto w tak szerokiej gamie istot żywych, że byłoby co najmniej dziwne gdyby okazało się, że ludzka szyszynka jest go pozbawiona.

Jeśli chodzi o podstawę badawczą, odsyłam do książki - rozdział 4 opisuje jak Strassman doszedł do takich wniosków.
Dla tych którym nie chce się czytać całości dla jednej teorii, od biedy wystarczy, że zapoznają się ze stroną 90 PDFa
http://www.organiclab.narod.ru/books/DM ... lecule.pdf
"Oto został stworzony dla człowieka jeden język i dwoje oczu i dwoje uszu, aby słuchał i widział więcej, aniżeli mówi"
  • 422 / 3 / 0
Wciąż widać to chciejstwo, ale przede wszystkim po stronie zainteresowanych tematem. Strassman bardzo mocno podkreśla w książce, że to tylko hipoteza, i to nawet nie wokół niej oscylują same badania. To po prostu prywatna sfera umysłu badacza, nic co jest poddawane faktycznej weryfikacji. Obecność DMT w organizmie i jej tłumaczenie sugerowaniem się zdolnością do wywoływania nieziemskich, przypominających "mistyczne" stanów - może okazać się chybionym jak kula w płot. Ot DMT może być powiedzmy środkiem pasożytobójczym wynalezionym tak przez rośliny, jak i zwierzęta, typ docelowego pasożyta dawno wyginął, wzrost stężenie nigdy nie przekraczał progu.

Idąc logiką strassmanowej hipotezy można dojść wniosku, że układ cholinergiczny poza swoją stałą obenością i funkcjami służy przede wszystkim pojawieniu się stanów delirycznych.
Uwaga! Użytkownik zWidzian nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 684 / 150 / 1
Ja się zgadzam z autorem tematu w 100%.

A kwas to musi być ślina szatana.
  • 1081 / 31 / 0
Owerfull jakies doswiadczenia miales?
  • 684 / 150 / 1
cebex pisze:
Owerfull jakies doswiadczenia miales?
Z kwasem to był żart. Co do reszty, nie miałem doświadczeń z aya, podejrzewam na czym to polega ( próbowałem inne psychodeliki ), ale nie o to mi tu chodzi. Ja te ceremonie traktuję w kategorii hmm ... czarów ... Osobiście nie sądzę żeby Bóg się objawiał zarzyganemu i naćpanemu dzikusowi. To jest oczywiście tylko mój pogląd.

Co do tego sponsorowania McKenny przez rodzinę Rockefeller, to brzmi jak jakaś teoria spiskowa, ale nigdy nic nie wiadomo, potraktuję to raczej jako ciekawą teorię spiskową. Mało zresztą coś o tym w necie ( znalazłem jakieś dyskusje na forum ), masz może coś więcej ?
  • 30 / / 0
owerfull pisze:
cebex pisze:
Owerfull jakies doswiadczenia miales?
Ja te ceremonie traktuję w kategorii hmm ... czarów ... Osobiście nie sądzę żeby Bóg się objawiał zarzyganemu i naćpanemu dzikusowi. To jest oczywiście tylko mój pogląd.
A Bóg się przypadkiem nie objawia każdemu? Zresztą ja zaliczam bogów i magię do tego samego, czyli wierzeń. Myśl kształtuje rzeczywistość, dusza istnieje a my wszyscy możemy stać się Bogiem - nasz cały New Age. Moim zdaniem narkotyk to tylko coś co osłabia nam tarczę. Mózg na skutek zmian chemicznych traci kontrolę nad trzymaniem wszystkiego w kupie i przedostaje się do nas "magia". Ayahuasca to dość mocny osłabiacz tarczy, za cenę tej siły płacimy tym, że stajemy się zarzyganym i naćpanym dzikusem :D No cóż. To oczywiście też mój pogląd.
  • 75 / / 0
Bez urazy, Panie i Panowie, ale New Age to enklawa dla błądzących, powiedziałbym głupków, ale znów mi posta odrzucicie. Zapraszam do dyskusji, z ewentualnym ukierunkowaniem gdzie, jeśli to zły temat.
Dwell in the twilight.
  • 4022 / 356 / 949
No, jeśli ogólnie o New Age, niekoniecznie w kontekście aya, to tutaj: http://hyperreal.info/talk/new-age-t226 ... =new%20age
  • 41 / 2 / 0
Cebex, Kosciół Katolicki nigdy nie lubił konkurencji i zawsze zwalczał inne religie i alternatywne duchowości. Katolicy nawet nie starają się poznać dogłębnie tego co krytykują, spojrzeć na to z innej perspektywy. Dla nich wszystko co odmienne, niezrozumiałe jest dziełem Szatana np. człowiek który jest uzdrowicielem ale działa poza obrębem KrK jest automatycznie pod wpływem złych mocy, jednocześnie gdy to ksiądz lub zakonnica uzdrawiają ludzi zostają świętymi lub błogosławionymi. Gdzie tu sens ? Gdzie logika ? Działa tylko prosta zasada: kto nie jest z nami, ten przeciwko nam. Nie rozumiem dlaczego ktoś w ogóle w temacie takim jak ayahuasca, szamanizm bierze pod uwagę wypowiedzi członków tego kościoła.
Uwaga! Użytkownik Rusalka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 98 • Strona 8 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.