Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
Hipo pisze: Czarna otchłań mechaniki twojej podświadomości? Wspomagana potężnymi efektami imaginacji DMT. Zabiera twoje własne ja w głąb podświadomości lub jak kto woli wyciąga wszystko z podświadomości i ukazuje to w psychodelicznej formie. Można się na prawdę poznać. A, że podświadomość działa na emocjach tak i prawdziwe psychodeliki działają na emocjach. Może być cholernie intensywnie. I wszystko co masz głęboko w sobie prędzej czy później z którymś tripem wyjdzie.
ps: sprawdź pm
Kosmopolita pisze:Nierozważny! Jakby człowiek był mocen cokolwiek zaprzedać na wieczność, a tym bardziej to, co nie jest jego własnością!
Pisałam też o dramacie "Faust". Główny bohater podpisał pakt z szatanem. Diabeł miał zabrać jego duszę wtedy, gdy Faust zawoła "Chwilo trwaj!". Gdy tak się stało.... Bóg zabrał Fausta do nieba.
Faust świadomie zawarł pakt z szatanem, więc tym bardziej nic nie grozi użytkownikom Ayahuasci, szukającym duchowego ukojenia w magicznym napoju.
PS: Romantyczko czy ty argumentujesz rzekomą nieszkodliwość rzeczywistej ayahuaski, filozoficznymi wnioskami z fikcji literackiej?
A ja podałam filozoficzne wnioski wynikające z fikcji literackiej (ale książki te zawierają głębokie przesłanie, mające dużo wspólnego z naszym życiem) dotyczące opętania przez demona nie tylko spowodowanego piciem Ayahuasci, ale samym wezwaniem go i podpisaniem cyrografu.
Ale powiedz, jak owo zniewolenie duchowe może przebiegać, od początku do końca.
Czegoś nie rozumiesz?
Myślisz, że demony objawiają się tylko jako rogate stwory?
To, że dzieła literackie mogą nieść bardzo głębokie przesłanie to wiem. Faust i jego wędrówki mi znane ale jak można tym argumentować szkodliwość bądź nieszkodliwość wywaru tak potężnego jak Ayahuasca to nie wiem. Z tego co pamiętam o Ayahuasce nic tam nie pisano.
Myślisz, że jak w baśniach napisali, że dobrymi uczynkami można zbawić swoją duszę nawet po pakcie z diabłem to można już to odnieść do Ayahuasci? Porównujesz picie jednego z najpotężniejszych psychodelików do zawierania paktu o duszę z wyimaginowanym stworem reprezentującym złą stronę człowieka? A jak ma się do tego natura?
To nie jest wina ayahuasci, że ktoś szuka spełnienia duchowego na zewnątrz, a nie w sobie. Wręcz przeciwnie. Psychodeliki nam mówią o tym, żebyśmy szukali go w sobie.
Wiem, że demony bardzo rzadko wyglądają jak rogate stwory. Po prostu nie rozumiem, o co Ci chodzi.
Hipo pisze:To, że dzieła literackie mogą nieść bardzo głębokie przesłanie to wiem. Faust i jego wędrówki mi znane ale jak można tym argumentować szkodliwość bądź nieszkodliwość wywaru tak potężnego jak Ayahuasca to nie wiem. Z tego co pamiętam o Ayahuasce nic tam nie pisano.
Hehe tak naprawdę nikt nie wie jak TO wszystko działa :D karuzela życia hehe :D
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zyciewnorwegii.jpg)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ukoko.jpg)
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/global-drug-survey-coronavirus_0.jpg)
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mexicocannabis_0.jpg)
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.